„Powszechna znajomość w USA Kościuszki i Pułaskiego to mit” - rozmowa z Prezesem Fundacji Kościuszkowskiej Alexem Storożyńskim |
Historia w amerykańskiej szkole to tylko historia Stanów Zjednoczonych, a mitem jest powszechna znajomość Tadeusza Kościuszki i Kazimierza Pułaskiego - powiedział nam w rozmowie Prezes Fundacji Kościuszkowskiej Alex Storożyński.
Wojtek Duch: W Polsce trwa debata o nauczaniu historii w szkole średniej. Jak to wygląda w Stanach Zjednoczonych?
Alex Storożyński: Nauka historii jest obowiązkowa do ukończenia high-school, co generalnie następuje w wieku 18 lat. W collegu, czyli odpowiedniku polskiego wydziału lub wyspecjalizowanej części uniwersytetu już każdy studiuję to chce: prawo, historię czy medycynę.
A jak wygląda program nauczania? Czy ogranicza się tylko do historii Stanów Zjednoczonych?
- Tak, historia praktycznie zaczyna się w XVIII w. i dotyczy dziejów Stanów Zjednoczonych. Kontekst światowy jest tylko dodatkiem i to poświęconym przede wszystkim Europie. Historii Azji czy Afryki jest bardzo mało, a Polski jeszcze mniej. To też głównie historia opowiedziana przez wojny. Najpierw Rewolucja Amerykańska, potem civil war, aż wreszcie I i II wojna światowa.
To może chociaż amerykański uczeń dowie się kim był Kościuszko i Pułaski? A może to mit, że w USA zna ich każdy?
- Owszem, są wymienieni w podręcznikach w kontekście Rewolucji Amerykańskiej. Jednak mitem jest, że przeciętny mieszkaniec Stanów Zjednoczonych wie kim byli i czego dokonali. Wyjątkiem są absolwenci prestiżowej Akademii Wojskowej Stanów Zjednoczonych w West Point, którą ufortyfikował nasz Kościuszko. Bowiem najwyższy znajdujący się tam pomnik przedstawia naszego bohatera.
A oprócz nich, Amerykanie jeszcze kogoś z historii Polski rozpoznają?
- Tylko Lecha Wałęsę i Jana Pawła II
Jakie wydarzenia w historii USA wzbudzają największe kontrowersje?
Przede wszystkim wojna cywilna. Jej ocena jest zależna od tego z jakiego stanu się pochodzi, czy z Północy czy z Południa. Dodatkowo trwają debaty narodowe dotyczące m.in. kryzysu kubańskiego, czy sprawy zabójstwa Kennedy’ego. Tutaj również inne podejście mają Ci, którym Fidel Castro coś zabrał, a inne osoby o lewicowych poglądach.
Jest Pan też producentem filmu o Kościuszce...
- Tak, będzie to film dokumentalny wg książki którą napisałem - Kościuszko. Książę chłopów. Widz dowie się kim był Kościuszko i co zrobił w Stanach i w Polsce. Obecnie trwa postprodukcja. Chcemy go pokazać w amerykańskiej telewizji publicznej.
W trakcie debaty inauguracyjnej mówił Pan, że Żydzi czy Irlandczycy potrafili wpłynąć na zmiany w programie nauczania historii w Nowym Jorku. Każdy uczeń musi teraz wiedzieć, co to był holocaust oraz czym był wielki głód w Irlandii. Czy polskie instytucje też są aktywne w tym zakresie?
- Najbardziej aktywna jest Fundacja Kościuszkowska. To ja napisałem petycję prosząc amerykańskie media, by nie używały krzywdzącego dla Polski zwrotu „polskie obozy śmierci”. Pod nią widnieje już podpis 300 tys. osób. Dzięki temu m.in. „Asociated Press” i „New York Times” zaprzestały używać takich zwrotów.
Alex Storożyński - amerykański dziennikarzy polskiego pochodzenia. Absolwent Columbia University. Laureat prestiżowej Nagrody Pulitzera, którą otrzymał w 1999 r. za tekst o artykuł o oszustwach finansowych teatru Apollo w Nowym Jorku. Prezes Fundacji Kościuszkowskiej.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.