List potwierdzający istnienie Williama Wallace’a wrócił do Szkocji

Liczący sobie ponad 700 lat list zawierający wzmiankę na temat jednego z najważniejszych szkockich bohaterów narodowych - Williama Wallace’a, został niedawno przekazany do Edynburga.

William Wallace

Od czasu jego odkrycia w londyńskiej Tower w latach trzydziestych XIX wieku dokument nie opuścił Anglii. Jak na razie formułę przekazania określono jako „długoterminowe wypożyczenie” i przekazano pod opiekę the National Records of Scotland.

Fiona Hyslop, Sekretarz ds. Kultury stwierdziła, że „jest to jeden z zaledwie kilku zachowanych przedmiotów posiadających bezpośredni związek z Williamem Wallace, zarazem zaś fascynujący fragment naszej historii„. George MacKenzie, szef the National Records of Scotland, potwierdza, że przedsięwzięto wszelkie możliwe środki pozwalające potwierdzić autentyczność dokumentu. ”Jest kwestią bezsporną – dodał - że Guillelmum le Walois de Scotia (…) to nasz William Wallace. Jego nazwisko podano w pełnym brzmieniu, czego nie uczyniono w przypadku innych nazwisk w liście”. Poproszony o konsultację ekspert z Francji potwierdził, że struktura dokumentu odpowiada formularzom stosowanym przez królewską kancelarię w Paryżu około roku 1290 (taka bowiem jest proweniencja listu), niestety zagadką pozostaje kontekst, w jakim występuje w nim sam Wallace: nie wiemy też nic o jego ewentualnych interesach w Kurii (można oczywiście spekulować, że szukał tam poparcia dla sprawy szkockiej walki o wyzwolenie spod panowania Anglii).

Niezależnie od tego waga dokumentu jest trudna do przecenienia. By zacytować Duncana Fentona z the Society of William Wallace: list jest jedynym tak wyraźnym odniesieniem do „Williama Wallace’a – człowieka, a nie wyłącznie jego mitu”. Do niedawna można go było oglądać w budynku szkockiego parlamentu.

Dla zainteresowanych osobą Wallace’a polecam biogram w Almanachu Historycznym: almanach.historyczny.org/wiki/William_Wallace

Źródło: medievalhistory.blog