„Spadochroniarze Sosabowskiego. Dzieje polskich jednostek powietrznodesantowych 1939 - 1945” - P. Witkowski - recenzja


W roku 2012 nakładem wydawnictwa Bellona ukazało się drugie wydanie książki Piotra Witkowskiego pod tytułem Spadochroniarze Sosabowskiego. Dzieje polskich jednostek powietrznodesantowych 1939 – 1945. Należy zaznaczyć, że poprzednie wydanie tej pracy ukazało się także dzięki wydawnictwu Bellona w roku 2009 i było zatytułowane Polskie jednostki powietrzno - desantowe na Zachodzie. 

Recenzowana książka jest dla mnie bardzo miłym i pozytywnym zaskoczeniem. W niewielkiej objętościowo pracy (416 stron) Piotrowi Witkowskiemu udało się zawrzeć całe sedno tematu, jakim są dzieje polskich jednostek powietrznodesantowych w czasie II wojny światowej. Może się wydawać, że przedstawiony temat obejmujący lata 1939 – 45 można potraktować jedynie bardzo ogólnie. Przecież samej bitwie pod Arnhem i udziale w niej polskiej 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej można śmiało poświęcić przynajmniej jeden opasły tom. Nic bardziej mylnego. Piotr Witkowski stanął na wysokości zadania i stworzył wyczerpującą książkę o jednostkach powietrznodesantowych, napisaną nie ogólnikowo, lecz bardzo szczegółowo i konkretnie.

Autor wyodrębnił dwie polskie jednostki powietrznodesantowe będące częścią składową Polskich Sił Zbrojnych na Zachodzie. Mianowicie były to: 1 Samodzielna Brygada Spadochronowa dowodzona przez gen. Stanisława Sosabowskiego oraz Samodzielna Kompania Grenadierów majora Stefana Szymanowskiego. Taki właśnie dwuczęściowy układ został zawarty w pracy. Po Wstępie, Czytelnik otrzymuje wprowadzający rozdział I, zatytułowany Wpływ doświadczeń armii obcych na powstanie wojska spadochronowego w II Rzeczypospolitej. W rozdziale tym mowa jest o genezie wojsk desantu powietrznego (koncepcja użycia oddziałów spadochronowych), o historii, budowie i typach spadochronu oraz o samolotach wykorzystywanych do skoków na spadochronie. W dalszej części tego rozdziału możemy zapoznać się z doświadczeniami armii w tworzeniu wojsk spadochronowych (ZSRR, Niemcy, Francja i Włochy) oraz jak na tym polu wyglądała sytuacja w przedwojennej Polsce.

Kolejne dwa rozdziały traktują o 1 Brygadzie Spadochronowej, a zatytułowane są Narodziny Jednostki Spadochronowej oraz Szkolenia w 1 Brygadzie Spadochronowej. W tej części książki autor przedstawił, z jakich oddziałów wywodziła się Brygada Spadochronowa (Kanadyjska Brygada Strzelców, i następnie: 4 Brygada Kadrowa Strzelców) oraz przedstawił ogromne zaangażowanie dowódcy – S. Sosabowskiego w tworzeniu jednostki. W tym momencie warto pokreślić, że pierwotnym zadaniem Brygady Spadochronowej było dotarcie najkrótszą drogą do Polski, by tam wspomóc zbrojne powstanie armii podziemnej przeciw okupantowi. Sprawa ta była oficjalnie uzgodniona pomiędzy gen. W. Sikorskim, a przedstawicielami dowództwa brytyjskiego. Tym bardziej w tragicznym smutku możemy przeczytać o późniejszej „szarpaninie” z Brytyjczykami, gdy wybuchło Powstanie Warszawskie, a strona polska chciała wykorzystać brygadę do walki o Warszawę, jak to zostało wcześniej ustalone…

Ważnymi informacjami dla wielbicieli tzw. „barwy i broni” są wiadomości zawarte w rozdziale IV zatytułowanym Umundurowanie 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej.

Jednym z najbardziej interesujących momentów książki jest dla mnie opis działań oddziałów polskiej brygady spadochronowej w ramach operacji „Market – Garden” i walki w rejonie holenderskich miast: Arnhem, Oosterbeek i Driel we wrześniu 1944 r. W tym miejscu Czytelnik krótko, ale wyczerpująco otrzymuje bardzo zajmujący i wciągający opis walk polskich oddziałów.

Kolejny rozdział (VI), poświęcony jest drugiej polskiej jednostce powietrznodesantowej – Samodzielnej Kompanii Grenadierów, którą planowano użyć na terenie okupowanej Francji do działań dywersyjnych. W Rozdziale VII - Plany użycia polskich jednostek spadochronowych w okupowanym kraju, Piotr Witkowski przedstawił plany dotyczące wsparcia powstania powszechnego w Polsce przez jednostki spadochronowe PSZ na Zachodzie. Przeanalizował także możliwości przeprowadzenia takich działań w sierpniu 1944 r. w okolicach Warszawy. Moim zadaniem ostatni rozdział jest równie interesujący, gdyż autor wydaje się w sposób rzetelny, ale wywarzony oceniać m. in. aspekty techniczne (długość lotu samolotów ze spadochroniarzami) oraz teren desantu (np. łąki pośród Puszczy Kampinoskiej).

Ważnym uzupełnieniem pracy są dwa Aneksy - Rzut szybowcowy 1 Samodzielnej Brygady Spadochronowej w operacji „Market – Garden” I rzut szybowcowy 1 SBS 18 września 1944 r., oraz  Wykaz żołnierzy SKG „służby zewnętrznej„ (”Z”), którzy wzięli udział w akcji bojowej. W pracy znajdziemy również zakończenie, bibliografię (zebraną na 10 stronach) oraz indeks nazwisk.

Znakomitym dodatkiem do tekstu są wspaniałe zdjęcia (także to przedstawione na okładce), mapy, wykresy i rysunki (np. warianty załadowania szybowców Hora polskiego rzutu szybowcowego). W książce przedstawiono również współczesne kolorowe zdjęcia przedstawiające warianty umundurowania i wyposażenia żołnierzy, a także odznaki 1 SBS.

Książkę czyta się bardzo przyjemnie, czego zasługą jest znakomity styl pisania autora. Najbardziej wciągające momenty tej pracy, to jak już wspomniałem, opis walk pod Arnhem, Oosterbeek i Driel, oraz plany i możliwości użycia polskich spadochroniarzy w walkach o Warszawę podczas Powstania Warszawskiego. Książka jest ładnie wydana. Mimo tego, że oprawiona została w miękką okładkę, wygląda bardzo solidnie, dzięki czemu nie powstają najmniejsze obawy o trwałość publikacji. Brak także błędów w pracy redakcyjnej i korektorskiej. 

Uwagi 

Jedyną rzeczą, na którą chciałbym zwrócić uwagę są mapy, a konkretnie dwa szkice: szkic nr 1 na stronie 212 (przedstawiający stanowiska polskich armat Dywizjonu Artylerii Ppanc 18 września 1944 r. obok hotelu Hartenstein w Oosterbeek) oraz szkic nr 2 na str. 218 (stanowiska polskich armat 19 września). Na wymienionych mapach – szkicach strzałkami zaznaczono miejsca i kierunki prowadzenia ognia. Niestety obie mapy są zupełnie nieczytelne. 

Podsumowanie 

Zachęcam do przeczytania książki Piotra Witkowskiego. Praca Spadochroniarze Sosabowskiego może być kierowana do każdego Czytelnika zarówno początkującego, pragnącego wstępnie poznać dzieje tej wyjątkowej formacji wojskowej, jak również do bardziej wymagających pasjonatów tematu, którzy także znajdą wiele interesujących treści dla siebie. Ukazując ogólne zagadnienia powstania, działalności i walk polskich jednostek powietrznodesantowych, książka zawiera bardzo wiele konkretów i szczegółów. Publikacja kierowana jest dla osób interesujących się czasami II wojny światowej, ale także historią Polski. Mogę śmiało polecić tę książkę.   

Plus minus:
Na plus:
+ temat książki
+ skondensowana wiedza o polskich wojskach powietrznodesantowych
+ wielotematyczność zagadnień
+ bardzo dobry styl autora
+ bardzo ładne wydanie
+ wiele interesujących zdjęć, rysunków i schematów
Na minus:
- nieczytelne dwie mapy

Tytuł: Spadochroniarze Sosabowskiego. Dzieje polskich jednostek powietrznodesantowych 1939 - 1945
Autor:  Piotr Witkowski
Wydawca: Bellona
Data wydania: 2012
ISBN: 978-83-11-12330-4
Strony: 416
Oprawa: miękka
Cena: około 28 zł
Ocena recenzenta: 9/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz