„Dzieci z Auschwitz-Birkenau” – W. Witek-Malicka – recenzja


Świat niemieckich obozów koncentracyjnych zazwyczaj przerasta możliwość percepcji człowieka, który nie znalazł się „po tamtej stronie drutów„. Odwiedzający teren byłego niemieckiego nazistowskiego obozu Auschwitz zwykle zadają sobie pytanie, jak możliwe było takie traktowanie człowieka przez człowieka. Jednak często zapomina się o jednym, ważnym fakcie. Przez ten obóz przeszli nie tylko dorośli. Swoje miejsce w historii KL Auschwitz mają również więźniowie małoletni – dzieci. Ich dzieje w obozie, przeżycia, codzienna walka o przetrwanie oraz wyniesione z obozu ”nauki” często są poruszane.

witekmalicka_malaZwykle obozy koncentracyjne traktowane są w kategoriach faktu historycznego - opisuje się ich historię. Jednak coraz częściej postulowana jest potrzeba głębokiego opisu socjologicznego tego, co działo się w obozach. Takim właśnie przyczynkarskim tekstem na temat małoletnich więźniów KL Auschwitz jest praca Wandy Witek-Malickiej Dzieci z KL Auschwitz-Birkenau. Publikacja ta stanowi pierwszy opis socjologiczny dziecka w obozie koncentracyjnym, tego co to miejsce robiło z nie do końca jeszcze ukształtowaną osobowością. Nie można bowiem zapominać, że obóz koncentracyjny to jedyna instytucja totalna, która poprzez swoje działanie jest w stanie zniszczyć nawet socjalizację pierwotną. Chodzi tutaj o osoby dorosłe, a co dopiero mówić o dziecku.

Książka Wandy Witek-Malickiej w swym założeniu jest pracą socjologiczną. Jednak autorka pokusiła się o przedstawienie czytelnikowi również tła historycznego działalności obozu, lecz ten zabieg wydaje się zupełnie zbędny. Autorka, jako socjolog, nie dokonała zbyt rzetelnego opisu historii tego największego obozu koncentracyjnego. Brak szerszego odniesienia do literatury przedmiotu, co przy mnogości dostępnych opracowań historycznych lekko razi. Do tego szereg uproszczeń myślowych, które niezorientowanego czytelnika mogą doprowadzić do błędnych wniosków. Jednym z bardziej rażących błędów jest opis fotografii nr 1 na stronie 15. Otóż zgodnie z zamieszczonym przez autorkę opisem są to koszary oświęcimskie przed wojną. Jednak wyraźnie na pierwszym planie widać dwie postacie w obozowych pasiakach. Jest to bowiem ulica obozowa z posadzonymi rzędami topoli, a samo zdjęcie zostało wykonane przez SS. Kolejnym błędne stwierdzenie dotyczy tego, jakoby pierwszych 30 kryminalistów niemieckich, którzy objęli stanowiska więźniów funkcyjnych w KL Auschwitz, wybrał osobiście komendant Rudolf Hӧss. Otóż wyboru tych osobników dokonał Rapportführer Gerhard Palitzsch. Ponadto doktor Josef Mengele nie tyle badał fizjonomię przedstawicieli poszczególnych ras, co zajmował się opisem antropologicznym cech rasowych. Temu też miały służyć portrety Romów wykonane na jego rozkaz przez więźniarkę Dinę Gottliebovą. Znamienny jest również fakt notorycznego niepoprawnego zapisu niemieckiej nazwy biegunki, a więc Durchfall, co w książce przedstawiane jest w takim zapisie: durchwall. Takich lapsusów i uogólnień z zakresu historii KL Auschwitz można znaleźć w książce wiele.

Jednak nie można zapominać, że praca jest przede wszystkim przyczynkarskim opisem socjologicznym. I na tym gruncie autorce nie można nic zarzucić. Wykorzystywała ona w swoich badaniach m.in. bardzo ciekawe materiały, jakimi są wywiady przeprowadzone przez autorkę z byłymi więźniami. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że Wanda Witek-Malicka od wielu lat jest wolontariuszką Państwowego Muzeum Auschwitz-Birkenau w Oświęcimiu, co niewątpliwie wpłynęło na jej wrażliwość badawczą.

Problem dzieci w obozach koncentracyjnych przez bardzo długi okres czasu był odsuwany w niebyt. Nikt nie chciał poruszać tej wyjątkowo bolesnej kwestii. Ochrona dzieci przed tego rodzaju wspomnieniami często prowadziła do negacji faktu pobytu w obozie bądź nawet do umniejszania doznanych przez dzieci krzywd. W opublikowanych wspomnieniach więźniów-dzieci, żeby przypomnieć choćby Dzieciństwo w pasiakach Bogdana Bartnikowskiego, ukazany został szokujący obraz tego, co z dzieckiem robił świat za drutami - jak bardzo szybko dziecko powielało schemat obozowy i uczyło się „ radzić sobie” w tym świecie. Dlatego też dogłębna analiza socjologiczna dziecka w obozie koncentracyjnym jest jak najbardziej potrzebna.

W kwestii wykorzystanych teorii socjologicznych zawsze można czuć pewien niedosyt. Wiele teorii, jak na przykład biowładza Michela Foucault, ma swoje bezpośrednie przełożenie na obóz koncentracyjny. Jednak przedstawiona przez Wandę Witek-Malicką baza teoretyczna do jej analizy jest zdecydowanie wystarczająca.
Praca wydana została bardzo estetycznie i pomimo tego, że to praca naukowa, to bardzo dobrze się czyta. Porusza również bardzo ważny i pomijany częstokroć temat, jakim jest pobyt dzieci za drutami niemieckich obozów koncentracyjnych. Pomimo błędów i uogólnień w kwestiach historycznych zdecydowanie można polecić książkę jako przyczynek socjologiczny. Warto również w tym miejscu podnieść postulat objęcia przez nauki społeczne obozu koncentracyjnego głębokim zainteresowaniem badawczym. Oby więcej pisało się o konstrukcji psychicznej i aksjonormatywnej więźniów obozów koncentracyjnych.

Plus minus:
Na plus:
+ przyczynek do mało znanego aspektu obozów koncentracyjnych
+ wykorzystanie wywiadów z byłymi więźniami
Na minus:
- błędy i uogólnienia w warstwie historycznej

Tytuł: Dzieci z Auschwitz-Birkenau
Autor: Wanda Witek-Malicka
Wydawca: Zakład WydawniczyNomos
Rok wydania: 2013
ISBN: 978-83-7688-115-7
Liczba stron: 317
Oprawa: broszura
Cena: 46 zł
Ocena recenzenta: 7/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz