Nie było zamachu na gen. Sikorskiego. IPN umorzyło śledztwo |
W dniu 30 grudnia 2013 r. Instytut Pamięci Narodowej zakończył kilkuletnie śledztwo w sprawie katastrofy gibraltarskiej. Umorzenie oznacza, iż nie znaleziono dowodów potwierdzających teorie zamachowe.
Śledztwo było prowadzone w sprawie:
„Zbrodni komunistycznej polegającej na sprowadzeniu niebezpieczeństwa katastrofy w komunikacji powietrznej w dniu 4.07.1943 r. w Gibraltarze w celu pozbawienia życia premiera i Naczelnego Wodza Sił Zbrojnych RP generała Władysława Sikorskiego, przez co doszło do katastrofy samolotu „Liberator” Mk II nr ew. AL 523 należącego do 511 dywizjonu brytyjskich Królewskich Sił Powietrznych, w wyniku czego śmierć ponieśli generał Władysław Sikorski i towarzyszący mu obywatele RP: Zofia Leśniewska, gen. bryg. Tadeusz Klimecki, płk. dypl. Andrzej Marecki, por. mar. Józef Ponikiewski, Adam Kułakowski oraz Jan Gralewski.1”
W toku śledztwa przeprowadzono ekshumację szczątków generała. W dniu 25 listopada 2008 r. na Wawelu podniesiono sarkofag, który je okrywał i przewieziono do Zakładu Medycyny Sądowej UJ. Następnie przeprowadzono szereg specjalistycznych badań. Na podstawie wyników sekcji zwłok biegli nie byli w stanie jednoznacznie określić przyczyny zgonu pokrzywdzonego.
„W efekcie podjętych na szeroką skalę działań procesowych wykluczono ponad wszelką wątpliwość, aby śmierć Naczelnego Wodza oraz pozostałych poddanych badaniom pośmiertnym osób została spowodowana w sposób przestępczy, przed wylotem z Gibraltaru. Obraz sekcyjny oraz wyniki badań dodatkowych ukazały, że śmierć pokrzywdzonych nastąpiła w przebiegu wypadku komunikacyjnego w okolicznościach zbliżonych do tych ustalonych przez komisję brytyjską z 1943 r.”
IPN mimo umorzenia śledztwa dostrzega pozytywy związane z jego przebiegiem:
„Śledztwo – zgodnie z postanowieniami art. 45 ust. 3 ustawy o IPN-KŚZpNP przyczyniło się do możliwie najpełniejszego wyjaśnienia okoliczności tej sprawy, zebrania wszystkich istotnych dowodów, przede wszystkim wywołania specjalistycznych opinii biegłych z zakresu medycyny sądowej, które pozwoliły na przecięcie wielu, wysuwanych na przestrzeli lat, hipotez dotyczących rzeczywistych przyczyn katastrofy. Było jedynym polskim śledztwem w sprawie śmierci Prezesa Rady Ministrów i Naczelnego Wodza.”
- Tj. o przestępstwo z art. 225 § 1 i 215 § 1 kodeksu karnego z 1932 r. w zw. z art. 2 pkt 1 ustawy o Instytucie Pamięci Narodowej – Komisji Ścigania Zbrodni Przeciwko Narodowi Polskiemu (Dz. U. z 1998 roku Nr 155 poz. 1016 z późn. zm.). [↩]
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Kolejna kupa śmiechu - wynik IPN-u oznacza tyle, że gen. wszedł był o własnych siłach na pokład samolotu, rozsiadł się wygodnie, a to co się stało to wynik czy efekt tego że samolot zrobił wielkie bum.
Na wesoło: to troszkę tak jakby po wypadku śmiertelnym i zeznaniach świadków powiedzieć że: pasażer wsiadł na tylną kanapę, poszedł spać - jak to miał w zwyczaju, a to że zmarł to zasadniczo mogło być spowodowane tym że auto pojechało na zakręcie prosto i w przykopę i przepust a nie prosto...
Nieprawda. Brytyjskie akta dot. smierci gen. Sikorskiego mialy zostac juz odtajnione, ale krolowa utajnila je na dalsze 100 lat. To swiadczy o winie Brytyjczykow.