Towarzytwo Clausewitz ma problem |
W ostatni piątek na konferencji Towarzystwa Clausewitz w Berlinie wyszło na jaw, że na liście członków honorowych znajdują się dawni wojskowi niemieccy z Wehrmachtu oskarżani o zbrodnie wojenne. Mimo głosów sprzeciwu nikt nie odcina się od przeszłości.
Towarzystwo Clausewitz zostało założone w 1961 roku jako niezależna organizacja (także non profit). Obecnie zrzesza około 1000 członków, wysokich wojskowych, oficerów i generałów oraz wpływowe osoby ze świata polityki, ekonomii, nauki i mediów. Dziś na tzw. vip liście znajdują się takie osoby jak: Generał Feldmarszałek von List, Generał feldmarszałek von Manstein, Generał Halder, Generał Stumpff oraz Generał Felmy. Listę specjalnych osobistości sformułowano już w 1960 roku, w czasie gdy projektowano Towarzystwo. Dziś opinia publiczna w Niemczech wyraża sprzeciw wobec dalszemu figurowaniu w spisie zbrodniarzy wojennych. Usuwanie nazwisk czołowych postaci z czasów III Rzeszy postępuje już od kilku lat - skreślane są nazwiska hitlerowców (mam na myśli dawnych członków NSDAP oraz wojskowych skazanych w powojennych procesach), z list honorowych mieszkańców miast.
W zeszłym roku Towarzystwo zebrało się aby zagłosować za wykreśleniem wskazanej listy wojskowych, jednak nikt nie głosował za skreśleniem (8 osób nie brało udziału w głosowaniu). Członkowie kierownictwa odpowiadali, że ci wojskowi byli dzielnymi żołnierzami. Całe zaś głosowanie zostało odebrane jako wyraz poprawności politycznej.
Co ciekawe na liście członków nie widnieją tylko dawni naziści lecz również obecni politycy niemieccy związani z NPD (Narodowodemokratyczna Partia Niemiec) czyli faktycznie neonaziści.
Źródło: http://www.clausewitz-gesellschaft.de/index.php?id=399&L=jnlxkoduiwdsiu, http://www.spiegel.de/politik/deutschland/clausewitz-gesellschaft-kontroverse-um-nazi-kriegsverbrecher-a-958943.html
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
A u nas honorowymi obywatelami w jakis miastach nie sa zbrodniarze?
A pewnie, że się znajdą, np. Piłsudski, bo ludzie nie są tylko jednokolorowi... Poza tym każda epoka, która jest dalej od wojny coraz mniej widzi odcieni szarości jakiej w czasie jej trwania było multum. To jest nasze prawo ale takim samym prawem jest to by nie wymagać tego od ludzi 80 letnich którzy nie raz i nie dwa walczyli ramię w ramię bez patrzenia na epolety jakie były na ich ramionach...