Berno przyjmie wartą miliardy kolekcję dzieł sztuki pochodzącą od nazisty


Szwajcarskie Berno stanęło przed trudną decyzją. W swej ostatniej woli niejaki Cornelius Gurlitt przekazał miastu kolekcję dzieł sztuki, w której znajdują się między innymi obrazy Matisse’a i Picassa. Jest jednak pewne „ale”- ojciec wspomnianego wyżej posiadacza tego cennego zbioru zdobył cenne artefakty w czasie, gdy pracował dla nazistowskiego reżimu. W piątek agencja DPA podała, że bernskie muzeum przyjmie wzbudzającą kontrowersje kolekcję dzieł sztuki Gurlitta.

Matisse - Harmonia czerwieni, Ermitaż, Sankt Petersburg

Matisse - Harmonia czerwieni, Ermitaż, Sankt Petersburg

Prezydent Światowego Kongresu Żydów (WJC) Ronald Lauder na początku listopada wezwał muzeum do odmowy przyjęcia kolekcji. Według niego istnieje wielkie prawdopodobieństwo, że niektóre dzieła zostały uzyskane niezgodnie z prawem, a bernskie muzeum przyjmując zbiór być może będzie musiało stawić czoła roszczeniom prawowitych właścicieli obrazów znajdujących się w kolekcji.

Szwajcarskie Muzeum Sztuk Pięknych mimo ostrzeżeń najprawdopodobniej przyjmie jednak ten cenny zbiór. Muzeum oraz niemiecki rząd zajmą oficjalne stanowisko w sprawie na poniedziałkowej konferencji prasowej.

Odkrycie zbioru Gurlitta było zaskoczeniem dla całego świata. Mimo, że kolekcję zbieracza znalezioną w jego monachijskim mieszkaniu skonfiskowano w 2012 roku, opinia publiczna została o tym poinformowana o wiele później.

W tym roku znaleziono dodatkowych dwieście dzieł sztuki ukrytych w posiadłości Gurlitta w Salzburgu. Kolekcja, której całkowitą wartość szacuje się na miliard euro zawiera w sumie prawie dwa tysiące dzieł. W zbiorze są między innymi dzieła takich sław jak Eugene Delacroix, August Rodin, Edouard Manet, Henri Matisse, Marc Chagall czy Pablo Picasso.

Osiemdziesięciojednoletni Cornelius Gurlitt, syn handlarza dzieł sztuki Hildebranda Gurlitta zmarł w maju tego roku. Kolekcjoner umarł niecały miesiąc po tym jak prokuratura w Augsburgu zdecydowała, iż dzieła sztuki zostaną mu zwrócone. Gurlitt w swej ostatniej woli zdecydował się przekazać zbiór fundacji Muzeum Sztuk Pięknych w Bernie, które dostało sześć miesięcy na decyzję o przyjęciu, bądź odrzuceniu kolekcji.

Ojciec Gurlitta zdobył obrazy i rzeźby w czasie, gdy pracował dla nazistowskiego reżimu, dlatego do dziś nie wiadomo, czy niektóre z dzieł nie zostały skradzione, lub też czy ich żydowscy właściciele nie sprzedawali kolekcji pod nazistowską presją.

Źródła: Bern přijme miliardovou uměleckou sbírku po nacistovi. I přes varování

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz