„Litwo, ojczyzno moja...”, Eimuntas Nekroszius i „Dziady”

Sławny litewski reżyser Eimuntas Nekroszius, wyreżyseruje i wystawi w Teatrze Narodowym w Warszawie „Dziady”, oczywiście i niezmiennie Adama Mickiewicza. Na deskach teatralnych znów spotkają się dwaj wielcy Litwini.

Sztuka zostanie wystawiona z okazji 250-lecia polskiego teatru publicznego, reżyser mówi, że to dla niego zaszczyt. Makiety oraz scenografia są już gotowe, kolejnym krokiem będzie zebranie odpowiedniej kadry aktorskiej. Próby rozpoczną się na wiosnę. Eimuntas nie zna języka polskiego, wcześniej pracował już z polskimi artystami i jak zapewnia - potrafi się dogadać. Kilka lat wcześniej wystawiał już operę Pawła Szymańskiego „Qudsija Zaher”.

To dyrektor Teatru Narodowego w Warszawie, Jan Englert zaproponował słynnemu Litwinowi wystawienie „Dziadów” jako dzieło tradycyjne, łączące w sobie polskość i litewskość. Spektakle Eimuntasa są wyjątkowo osobiste, subiektywne i inne niż chcieliby konserwatywni twórcy. Tym razem „Dziady” zostaną nasycone symboliką, metaforami - bardziej niż jest to dane w ich treści. Tematyka jest „na czasie” gdyż jak wiemy dzieło Mickiewicza jest antyrosyjskie i antyimperialistyczne co bliskie jest sercom Polaków i Litwinów.

Kilka słów o reżyserze. Eimuntas Nekroszius (1952) jest reżyserem i aktorem. Absolwent Instytutu Sztuki Teatralnej im. Łunaczarskiego w Moskwie (1978). W latach 1978–1979 pracował w Teatrze Dramatycznym w Kownie. Od 1979 r. związany był z wileńskim Teatrem Młodzieżowym, gdzie wyreżyserował wiele znakomitych przedstawień, m.in. „Kwadrat„ wg Jelisiejewej (1980), „Pirosmani, Pirosmani...„ Korostyliowa (1981),„Miłość i śmierć w Weronie„ Antalisa i Gedy (1982), ”Wujaszek Wania” Czechowa (1986), ”Nos” Gogola (1991).