„Cywilni wojownicy. Najemnicy w ogniu wojny” – E. Prince - recenzja |
Tematyka wykorzystania formacji najemnych we współczesnych konfliktach zbrojnych jest delikatnie mówiąc okrojona. Dla wielu profesja żołnierza najemnego odeszła w historyczny niebyt, innymi słowy żołnierz najemny – nierzadko wyjęty spod prawa, dla wielu stał się reliktem przeszłości. Konflikty w Iraku i Afganistanie ukazały nowy rodzaj żołnierza najemnego – Private Military Contractor, będącego pracownikiem firmy świadczącej usługi ochrony w najbardziej niebezpiecznych miejscach na świecie. Wielokrotnie owiani złą sławą, posądzani o najkrwawsze jatki. Kulisy ich pracy oraz formacji Blackwater w książce Cywilni wojownicy. Najemnicy w ogniu wojny ukazuje sam jej twórca i były żołnierz – Erik Prince.
Książka Cywilni wojownicy. Najemnicy w ogniu wojny to polski przekład wydanej za Oceanem w 2013 roku pozycji autorstwa Erika Prince’a i Davida Coburna, opowiadającej o powstaniu, funkcjonowaniu oraz zmierzchu Blackwater – prywatnej formacji militarnej świadczącej swoje usługi rządowi Stanów Zjednoczonych. Książka jest jedną z niewielu pozycji dostępnych na polskim rynku wydawniczym, które dotyczą tematu PMC, czyli sektora usług świadczonych przez cywilnych kontraktorów w strefach konfliktów zbrojnych.
Autorem niniejszej publikacji jest ekscentryczny biznesman, republikanin, w końcu były komandos SEAL i jednocześnie twórca Blackwater – jedynej swego rodzaju prywatnej formacji militarnej, która okazała się zdolna samodzielnie prowadzić operacje bojowe w Iraku i Afganistanie, w czasie tzw. globalnej wojny z terroryzmem. Jednym słowem w książce nie brak jest wspomnień o heroicznych czynach i brawurowych akcjach prowadzonych przez anonimowych kontraktorów, lub jak określa ich Prince – strażników, głównie weteranów amerykańskich formacji specjalnych.
Pomimo polityczno – militarnego charakteru większości wątków, na których skupił się autor, w książce nie brak jest zwykłych, przyziemnych spraw, które dotyczą każdego człowieka niezależnie od narodowości, wyznania, czy statusu społecznego. I tak, autor wspomina swojego ojca, sposób w jaki żył, jakie miał cele i jakimi kierował się zasadami. To wszystko doprowadziło do powstania dużego, wartego miliony dolarów przedsiębiorstwa co miało wpływ na samego autora, który wspomina swoje dzieciństwo i młodość oraz pierwsze poważne decyzje m.in. tę o wstąpieniu do Annapolis – Akademii Morskiej, której de facto ostatecznie nie ukończył. Prince wspomina także historie swojej miłości do Joan – późniejszej żony i matki swoich dzieci oraz to, w jaki sposób wpłynęła ona na jego dalsze życie i kolejne decyzje – jak choćby tę o budowie ośrodka treningowego w Moyock, a w konsekwencji o powstaniu Blackwater. Niemniej jednak Cywilni Wojownicy to książka przedstawiająca kulisy wojny z terroryzmem po 11 września 2001 roku. Innymi słowy to publikacja o wojnie, o jej bestialstwie, o walce, jaką każda ze stron toczy w imię przeżycia, w imię religii, polityki, w końcu, w imię pieniędzy, co wydaje się być główną motywacją pracowników prywatnej korporacji wojskowej Erika Prince’a. Oprócz tego autor demaskuje kulisy zawierania kontraktów z poszczególnymi instytucjami tj.: Departamentem Stanu, Departamentem Obrony, czy choćby Centralną Agencją Wywiadowczą. Dodatkowo w książce znajdują się szczegółowe opisy z realizacji wielu zadań: począwszy od tych związanych z dostarczaniem poczty amerykańskim żołnierzom, przez zaopatrzenie oddziałów operujących na tyłach wroga – Afganistan, aż po usługi wywiadowcze i ochronę VIP-ów, głównie amerykańskich dyplomatów w obszarze działań zbrojnych.
Autor wraca również wspomnieniami do tragicznych wydarzeń z 31 marca 2004 roku, kiedy to w Faludży sunniccy rebelianci dokonali bestialskiego mordu na czterech pracownikach Blackwater Worldwide. Dramatyzmu całemu wydarzeniu dodał fakt, iż ciała zabitych Amerykanów zostały zbezczeszczone i powieszone na moście nad Eufratem. Warto by dodać, iż ów mord stał się bezpośrednią przyczyną ataku sił amerykańskich na miasto, które de facto bardzo ucierpiało wskutek przeprowadzonych dwóch operacji: Vigilant Resolve i Phantom Fury. Prince nie ucieka również od odpowiedzialności za wydarzenia, jakie miały miejsce na bagdadzkim placu Nisur w połowie września 2007 roku, gdzie konwój Blackwater ostrzelał ludność cywilną. Tamtej tragicznej niedzieli pracownicy korporacji pozbawili życia 17 niewinnych Irakijczyków, a kolejnych 18 ranili, wśród ofiar znalazły się także kobiety i dzieci. To tragiczne wydarzenie spotęgowało tylko niechęć narodu irackiego do Blackwater. Dodatkowo w oczach społeczności międzynarodowej pracownicy firmy zaczęli uchodzić za rządnych krwi i bezkarnych najemników, skutkiem czego było odebranie korporacji Prince’a licencji na prowadzenie działalności w Iraku. Zaś w Stanach Zjednoczonych doprowadziło to do debaty publicznej na temat prywatnych organizacji wojskowych i ich ewentualnej odpowiedzialności za popełnione przestępstwa. Dodatkowo tragedia na placu Nisur spowodowała lawinę pozwów sądowych wytoczonych przeciwko korporacji, zarówno przez ludzi bezpośrednio skrzywdzonych przez Blackwater, jak i polityków – głownie demokratów, pragnących zniszczyć firmę Prince’a.
W książce nie zabrakło wątku polskiego, a mianowicie wspomnień o zamachu na życie gen. Edwarda Pietrzyka, pełniącego obowiązki polskiego ambasadora w Iraku. W końcu autor wraca pamięcią do chwil kiedy to stworzona przez niego firma stała się przedmiotem licznych ataków ze strony opinii publicznej, mediów oraz polityków. Wspomina jak pod wpływem płynących ze świata słów krytyki, podjął jedną z trudniejszych decyzji w swoim życiu i w konsekwencji sprzedał firmę Blackwater Worldwide. Po blisko 13 latach istnienia nowym właścicielem stworzonej przez Prince’a korporacji stało się konsorcjum USTC Holdings, które zmieniło nazwę na Academi. Zaś Erik Prince wspólnie z rodziną opuścił Stany Zjednoczone i udał się do Zjednoczonych Emiratów Arabskich, gdzie zajmuje się koordynacją działań logistycznych w dużej międzynarodowej korporacji.
Reasumując, Cywilni wojownicy Erika Prince’a to przede wszystkim książka dla fanów jego już legendarnej i, bądź co bądź, kontrowersyjnej formacji. To także książka dla osób, którym nie obca jest tematyka konfliktów zbrojnych oraz zagadnień im pokrewnych. Niemniej jednak, jest to również publikacja, którą szczerze można polecić każdemu czytelnikowi – statystycznemu odbiorcy, chcącemu wzbogacić swoją wiedzę na temat współczesnego świata i jego najnowszej historii. Przyjmując 10 stopniową skalę oceniania, osobiście dziełu Erika Prince’a przyznałbym 8 punktów, gdyż dla mnie jest to książka niezwykle cenna, rzetelnie napisana, oddająca sedno profesji współczesnego żołnierza najemnego.
Plus minus
Plusy:
+ bogaty materiał źródłowy
+ przystępny styl autora
+ aktualny i kontrowersyjny temat pracy
+ przedstawienie wątków w szerszym kontekście
Minusy:
- stronniczość autora
- miękka okładka
Tytuł: Cywilni wojownicy. Najemnicy w ogniu wojny
Tytuł oryginału: Civilian Warriors
Autor: Erik Prince, przy współpracy Davida Coburna
Wydawca: Muza SA
Okładka: miękka
ISBN: 978-83-7758-790-4
Liczba stron: 518
Cena: 40 zł
Ocena recenzenta: 8/10
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.