Wpływ Arystotelesa na wychowanie Aleksandra Wielkiego |
W IV w. p.n.e. spotkały się ze sobą dwie wielkie indywidualności ówczesnego świata. W 343/342 r. p.n.e. Filip Macedoński zatrudnił Arystotelesa na stanowisko nauczyciela swojego syna, Aleksandra. Współpraca trwała trzy lata i wywarła niewątpliwy wpływ na młodego następcę tronu.
Edukacja Aleksandra odbywała się w Ogrodach Midasa w wiosce Mieza. Zesłanie na wieś miało uchronić rozwój intelektualny następcy tronu od zagrożeń stolicy – Pelli. Filip uważał, że intrygi dworskie i wpływ Olimpias, matki Aleksandra, mogą zaszkodzić młodemu umysłowi.
Obejmując posadę wychowawcy królewskiego syna, Arystoteles był już w konflikcie z platońską nauką o ideach, czemu wyraz dał w traktacie O Filozofii. Był umysłem prężnym, jednym z najprężniejszych. Jego poglądy były już wyklarowane, choć najważniejsze dzieła miały powstać dopiero za kilka lat. Swoje idee przekazywał Aleksandrowi i jego wybranemu gronu rówieśniczemu, złożonemu z synów arystokracji. Nie zachowały się żadne zapiski relacjonujące z pierwszej ręki przebieg i skutki działań wychowawczych Arystotelesa, zaginęły księgi listów, prace i rozprawy, będące owocem nauk uprawianych w Mieza.
Największy znawca tematyki, Peter Green, w swojej książce Aleksander Wielki wysnuwa hipotezę, że młody Argeada o ile przejął część etyki nauczyciela, to jednak nie przychylił się do jego nauki o państwie.
Arystoteles głosił, że celem istnienia człowieka jest rozwój duszy poprzez dobro i cnotę, do momentu osiągnięcia przez nią stanu szczęścia idealnego. Zauważał zróżnicowanie jednostkowe ludzi, co prowadziło go do wniosku, że to, co dobre dla jednego, nie jest dobre dla drugiego. Zróżnicowanie wypływało z różnych potrzeb człowieka, w którym ścierały się żądze cielesne i racjonalna ocena. Dokonywany wybór był kwestią moralności, czyli podążania za nakazami rozumu, kierującego się zasadami wpojonymi przez wychowanie. Cnotliwość ta dzieliła się na intelektualną i moralną, będące odpowiednio skutkami doświadczenia i przyzwyczajenia. Pierwsza z nich to mądrość i rozsądek, a druga – sprawiedliwość i przyjaźń. W utrzymaniu równowagi pomagać miał złoty środek, będący umiejętnością dokonywania wyborów na drodze do szczęścia.
Początkowy okres panowania Aleksandra upłynął pod znakiem arystotelejskiej walki z hedonizmem. W tym czasie król bardzo cenił panowanie nad sobą i samozaparcie, ale wydaje się, że w późniejszym okresie surowość ta mogła nieco zelżeć, co niewątpliwie miało związek z oszałamiającymi sukcesami wojskowymi i politycznymi. Wstrzemięźliwość okazywał Aleksander zarówno przy jedzeniu jak i w momencie rozdziału łupów, zostawiając sobie niewielką ich część. Ciekawie na tym tle wyglądają stosunki damsko-męskie Aleksandra – mówił, że w czasie nocy z kobietą najbardziej odczuwał kruchość życia i nieuchronność śmierci.
Aleksander wchłonął od Arystotelesa poczucie sprawiedliwości. Najlepiej świadczy o nim fakt, że szanował instytucję małżeństwa, godność żon pobitych przeciwników i potrafił karać śmiercią żołnierzy, którzy dopuścili się gwałtu. Był także wierny w przyjaźni, czego dowiódł współpracując przez wiele lat z Ptolemeuszem, Kassandrem i innymi. Rysą na tym idealnym obrazie stało się zabójstwo Klejtosa w stanie upojenia alkoholowego.
Wkład Arystotelesa w wychowanie Aleksandra w postaci rozbudzenia zamiłowania do nauki dał się zauważyć w trakcie wypraw wojennych. We wszystkich podróżach, od Egiptu po Hindukusz, towarzyszyli mu uczeni i naukowcy, którzy na bieżąco przesyłali Arystotelesowi informacje o faunie i florze. Król hojnie wspomagał uczonych.
W filozofii Arystotelesa subiektywne postrzeganie kategorii dobra stało w sprzeczności z platońskim państwem idealnym – różne jednostki potrzebując innych rodzajów dobra nie mogą zostać pogodzone w uszczęśliwiającym wszystkich społeczeństwie. Arystoteles wierzył w podział ludzi na Greków i Barbarzyńców, toczących nieustanny konflikt.
Aleksander uwierzył w to, co zauważyć można w jego dążeniu do zdobycia chwały kosztem ludów stojących niżej, niż Grecy. Niewolnictwo było dla niego czymś zupełnie naturalnym, a niewolnymi mieli być właśnie nie-Grecy. Zgodnie z naukami Arystotelesa pragnął stać się Wodzem Greków i despotą dla barbarzyńców. Gardził jednakże demokracją ateńską, będąc święcie przekonanym o supremacji swojego rodu nad wszystkimi innymi ludźmi i narodami. Sposób sprawowania władzy przez Aleksandra wpisywał się w opisywany przez jego nauczyciela podział na ustroje właściwe i niewłaściwe. Sam król opowiadał się za monarchią (królestwem), jednakże umożliwiał diadochom sprawowanie władzy absolutnej na podległych im terenach.
Kończąc, należy zauważyć, że obie wybitne postaci swoich czasów w momencie spotkania nie były jeszcze na poziomie stereotypowo im przypisywanym. Obaj byli w trakcie rozwoju umysłowego i we wczesnych fazach karier. Nie można więc przeceniać wpływu filozofa na królewicza, jednak stanowczo należy stwierdzić, że wpływ taki wystąpił.
Bibliografia:
- Filipowicz S., Historia myśli polityczno-prawnej, Gdańsk 2007.
- Green P., Aleksander Wielki, Warszawa 1978.
- Nawotka K., Aleksander Wielki, Wrocław 2004.
- Wipszycka E., Bravo B., Historia starożytnych Greków, T. 3., Warszawa 2010.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Ale super mojej córce przydało się w wypracowaniu .Pozdrawiam!!
Cudowna wiedza w tematyce nauczani, dziękuję!