Tajemnica Chąśników – wojowników słowiańskich


W kontekście europejskiego piractwa morskiego pamięta się zazwyczaj o Norwegach, Szwedach i Duńczykach. Grabiących inne nacje Skandynawów zwykliśmy nazywać wikingami. Było to miano bardzo adekwatne, gdyż ‚vikingr’ w języku staroislandzkim znaczyło po prostu grabież. Nie tylko wikingowie zwykli w ten sposób zdobywać łupy1. Wśród Słowian podobną działalność prowadzili Chąśnicy. Ta trudna do wymówienia dla obcokrajowca zbitka głosek miała swoje ukryte znaczenie – chąśba dawniej znaczyło napad bądź rozbój, co mogło określać, to czym się zajmowali…

Chąsnicy transportujący łódz

Chąśnicy transportujący łódź

Pod koniec X w. Chąśnicy stali się największą morską potęgą, złamani przez chrześcijaństwo wikingowie stracili wówczas na znaczeniu2. Ta chwila siły trwała jednak bardzo krótko, gdyż chrześcijaństwo złamało w końcu też i Chąśników. Możemy ubolewać nad tym, że stosunkowo mało wiemy dziś o tych wojownikach, o wyczynach wikingów możemy z wszelakich kronik dowiedzieć się znacznie więcej3.

Chąśnicy jako broni używali toporów bojowych, oszczepów i łuków. Do ochrony przed ciosami służyły im tarcze i hełmy typu normańskiego. To właśnie od Słowian zapożyczyli wikingowie topory, będące dzisiaj jednym z ich głównych znaków rozpoznawczych. Jako zbroję Chąśnicy zakładali najczęściej kaftany z nabijanymi ćwiekami, rzadziej - kolczugi4.

Byli oni potężnymi, krzepkimi poganami, atakującymi pod osłoną nocy. Słowiańscy wojownicy słynęli z tego, że potrafili zaskoczyć przeciwnika, dzięki czemu łupienie kolejnych osad przychodziło im bardzo łatwo. Typowym chąśnickim okrętem bojowym były langskipy zwane „vinda snekka”5. Nie imponowały one wielkością, jednak ich atutami były szybkość i zwrotność.

Jednym ze ciekawszych słowiańskich piratów był niejaki Wyszak, który łupił Danię6. Popadł w niewolę, ale zdołał z niej zbiec i przepłynąć morze w małej dłubance, którą następnie zawiesił nad bramą Szczecina7

  1. W. Mechło, „Chąśnicy: słowiańscy wikingowie”, Szczecin 2005, s. 32. []
  2. http://ryuuk.salon24.pl/275166,wikingowie-chasnicy-oraz-vindafrelsi-na-baltyku [dostęp online:06/08/2015] []
  3. http://wilczy.krag.szm.com/art9.html [dostęp onine:06/08/2015] M. Żuławik, ”Piractwo słowiańskie na Bałtyku do 1148 roku”, Warszawa 1999, s. 3. []
  4. W. Mechło, „Chąśnicy: słowiańscy wikingowie”, Szczecin 2005, s. 45. []
  5. Z. Boras, ”Książęta Pomorza zachodniego”, Poznań 1996, s. 66. []
  6. http://slowianin.wordpress.com/tag/chasnicy [dostęp online: 08/06/2015] []
  7. http://opolczykpl.wordpress.com/arkona [dostęp online:06/08/2015] []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

9 komentarzy

  1. Jakub Pawłowski pisze:

    Chciałbym zapytać Autorkę tego, niestety, szczególnie lakonicznego tekstu o słowiańskich piratach, dlaczego pisze ich nazwę z dużej litery? Przecież byli to Słowianie, którzy zajmowali się, tak jak ich skandynawscy odpowiednicy, łupieniem, a więc jak podkreśla się ich fach, byli piratami. Mianem „chąśby”, „chąźby”, „chańśby” rzeczywiście dawniej określano kradzież, ale też karę pieniężną za kradzież. Dlatego tego też chąśnicy powinni być pisani z małej litery.

    • plotek pisze:

      Może dlatego że jest to nazwa własna w tym przypadku.

      • Kaszuba pisze:

        Nazwa własna kogo? Narodu chąśników?

        Chąsnikami, takimi jak chociażby Wyszak - Szczecinianin, byli przede wszystkim Pomorzanie oraz Połabianie (Rugijczycy). Pisanie ogólnie o Słowianach jest bardzo daleko idącym uogólnieniem, graniczącym z ignorancją. Ogólnie temat bardzo ciekawy, ten artykuł niestety bardzo słaby.

        • Jakub Pawłowski pisze:

          A to już rzeczywiście inna inszość. Zazdrościliśmy Skandynawom wikingów, więc wiedząc o chąśnikiach wpisaliśmy sobie ich na własna listę historyczną.

  2. Jakub Pawłowski pisze:

    Co też nie wpływa na to żeby pisać o nich z dużej litery. To żadna nacja, bo z pochodzenia byli Słowianami. Duńczycy, Norwegowie czy Szwedzi byli też piratami, a jednak określa się ich „wikingami”. „Kaper” czy „korsarz” to też nazwy własne, a jednak piszemy je z małej. Podobnie jest z chąśnikami.

  3. Wrzesław Mechło pisze:

    Jeżeli uznamy chąśników za pomorskich piratów dominujących na zachodnim Bałtyku od połowy XI do trzeciej ćwierci XII wieku to z piszemy z małej litery, ale gdy uznamy, że Chąsa to Marynarka Wojenna polskiego Pomorza, czyli jeden z rodzajów Sił Zbrojnych Polski Boleslawa Krzywoustego to możmy napisać dużą literą.Wtedy Król Morski - książę Racibór dowodzący flotą 650 okrętów byłby pierwszym polskim admirałem! Warto propagować wyczyny flot chąśników „złotego wieku” słowiańskiej żeglugi wojennej i każdy artykuł przyczynia się do tego. Może w końcu znajdzie się twórca, który stworzy scenariusz i film o tych wspaniałych czasach Słowian na Morzu Bałtyckim i zostaną docenieni w historii Polski?

    Wrzesław Mechło
    biurogryf@gmail.com;

  4. Niklot pisze:

    Musieli słowiańscy wojownicy-rozbójnicy dawać się we znaki Duńczykom, gdyż nawet Szekspir w Hamlecie wspomina o nich.

  5. Niklot pisze:

    Hamlet pyta Kapitana: „Goes it against the main of Poland, sir, Or for some frontier?”45.
    „Czy pochód
    Ich ma na celu podbój całej Polski
    Lub pewnej części tylko?”46.

  6. Siwy12318 pisze:

    Pytanie do autora i znawców tematu. W artykule jest napisane że chąśnicy walczyli przy pomocy toporów bojowych, oszczepów i łuków, zapewne broń drzewcowa dominowała z powodu mniejszych kosztów jej wykonania niż miecza. A teraz właściwe pytania 🙂
    1. Gdzie można przeczytać o tym że rzeczywiście walka toporami została przez wikingów zapożyczona od Słowian.
    2. Odnośnie ryciny na której chąśnicy transportują łódź. Czy jest to rycina z jakiejś książki czy czyjaś współczesna fanaberia pytam ponieważ kształt broni przytroczonej do pasa postaci na rycinie sugerował by że chąśnicy do walki ci bardziej zamożni oczywiście poza mieczami stosowali szable. Czy na temat szabli u Słowian można znaleźć jakieś ciekawe materiały czy to także mit.
    Za wszelką pomoc będę wdzięczny.

Odpowiedz