Rosjanie godzą się z prawdą o Katyniu?

„Ubity w Katyni” to tytuł książki, która 17 września, a więc dokładnie w 76. rocznicę ataku Związku Sowieckiego na Polskę, ukaże się w Rosji. Publikacja będzie zbiorem informacji o zamordowanych w Katyniu Polakach. Czy Rosjanie wreszcie postanowili uznać i ogłosić prawdę o Katyniu?

Masowy grób oficerów – ekshumacja w 1943 roku

Sprawa książki „Ubity w Katyni” jest dość nietypowa, bowiem jej publikacja jest możliwa dzięki pieniądzom, które Rosjanie dobrowolnie ofiarowali na ten cel. Jak ogłoszono w minioną sobotę w Moskwie – na specjalnym koncie zgromadzono ponad 800 tysięcy rubli, które mają pokryć koszty związane z procesem wydawniczym książki. Edycja liczącej ponad 900 stron pracy została przygotowana przez polską grupę Memoriał, która zajmuje się badaniem losów Polaków – ofiar zbrodni bolszewickich, oraz ośrodek Karta. Jak mówią osoby pracujące przy tym projekcie – niewielka część zgromadzonej sumy pochodzi od Polaków, o czym świadczą polskie nazwiska ofiarodawców. Należy jednak pamiętać, że inicjatorom tego przedsięwzięcia chodziło przede wszystkim o to, aby na ten szczytny cel złożyli się obywatele Rosji.

Co znajdziemy w książce „Ubity w Katyni”? Jak się okazuje - objętość pracy odzwierciedla poniekąd jej zawartość, bowiem w publikacji zostaną zamieszczone informacje na temat każdego z 4415 Polaków zamordowanych w Katyniu. Do biogramów dodano także zdjęcia ofiar. Książka ma być wyrazem protestu przeciwko przyjętej w Rosji narracji o Katyniu, w myśl której władze rosyjskie, obarczając za te zbrodnie NKWD-zistów, chciałyby nie ujawniać personaliów ofiar.

Warto nadmienić, że jakiś czas temu rosyjska Duma Państwowa przyjęła uchwałę potępiającą mord katyński i uznała go za zbrodnię reżimu stalinowskiego. Przeciwnikami przyjęcia tej uchwały byli komuniści z frakcji Komunistycznej Partii Federacji Rosyjskiej, którzy podważali odpowiedzialność Józefa Stalina i NKWD za mord na polskich oficerach. Podczas debaty, która odbyła się przed przyjęciem uchwały, przekonywali, że to Niemcy rozstrzelali Polaków w Katyniu, natomiast dokumenty potwierdzające winę NKWD miały zostać w całości zafałszowane. Rosyjska Duma odrzuciła jednak ich wniosek o usunięcie uchwały z planu obrad, a następnie wszystkie proponowane do niego przez komunistów poprawki.

Węzeł katyński – ręce związane na plecach ofiary

Przypominamy, że ofiarami zbrodni katyńskiej było ponad 21 tysięcy obywateli Polski, z czego ponad 10 tysięcy stanowili oficerowie, podoficerowie i szeregowi Wojska Polskiego, których zamordowano wiosną 1940 roku strzałem w tył głowy. Ofiary zostały uznane za wrogów władzy sowieckiej. Egzekucji dokonała radziecka policja polityczna NKWD. Aż do lat 90. władze rosyjskie zaprzeczały tej zbrodni. Przełom nastąpił 13 kwietnia 1990 roku, kiedy to oficjalnie przyznano, że była to „jedna z ciężkich zbrodni stalinizmu„. Do tej pory wiele kwestii związanych z mordem katyńskim nie zostało wyjaśnionych. Pozostaje nam mieć nadzieję, że publikacja ”Ubity w Katyni” nakreśli obraz tego masowego ludobójstwa społeczeństwu rosyjskiemu.