Muzeum Historii Polski jednak nad Trasą Łazienkowską? |
Nowy wicepremier i minister kultury prof. Piotr Gliński w wywiadzie udzielonym Polskiej Agencji Prasowej powiedział, iż Muzeum Historii Polski powinno powstać w centrum Warszawy. W Cytadeli zaś będzie miejsce dla Muzeum Wojska Polskiego.
Muzeum Historii Polski. Projekt gmachu nad Trasą Łazienkowską
Muzeum Historii Polski zostało powołane za rządu Prawa i Sprawiedliwości. Stało się to dokładnie 2 maja 2006 r, na Zamku Królewskim w Warszawie, gdzie akt powołania tej instytucji podpisał Minister Kultury i Dziedzictwa Narodowego Kazimierz Michał Ujazdowski.
Muzeum pierwotnie miało powstać w centrum Warszawy, nad Trasą Łazienkowską. W 2009 r. rozstrzygnięto konkurs na jego budynek. Wygrała go pracownia architektoniczna Paczkowski et Frisch Architectes z Luksemburga. Natomiast w grudniu 2011 r. wyłoniono autora wystawy stałej, czyli WWAA Pracownia Projektowa Marcin Mustafa i Platige Image sp. z o.o. Mimo to do lipca 2015 r. rząd nie podjął realnych działań zmierzających do budowy Muzeum Historii Polski. Dopiero wówczas podjęto decyzję o przeniesieniu muzeum do warszawskiej Cytadeli i rozpisano wieloletni program finansowania tej inwestycji w kwocie 310 mln zł.
Jednakże w udzielonym PAP wywiadzie Piotr Gliński powiedział, iż chcemy jak najszybciej zbudować Muzeum Historii Polski. Będziemy jeszcze myśleli nad lokalizacją, powinno ono jednak być umiejscowione w centrum Warszawy. W Cytadeli umieścilibyśmy Muzeum Wojska Polskiego, a jego dotychczasową siedzibę trzeba chyba przekazać do dyspozycji sąsiedniemu Muzeum Narodowemu, któremu brakuje miejsca.
Czy to oznacza powrót do pierwotnej lokalizacji? Zapewne będzie to jeszcze konsultowane. Ważne, by wybór koncepcji, niezależnie od ostatecznej decyzji, nastąpił szybko. Najlepiej jeszcze w tym roku, gdyż muzeum powinno powstać na 100. lecie odzyskania przez Polskę niepodległości.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Myślę, że dobrą lokalizacją byłby odbudowany Pałac Saski. Natomiast ostatnie wypowiedzi prof Glińskiego o rzekomej „gigantomanii” projektu gmachów Muzeum Wojska Polskiego świadczą, że prof. Gliński nie ma pojęcia o tym, czym jest Muzeum Wojska Polskiego. Zostało powołane rozkazem Marszałka Piłsudskiego w 1920 roku, a więc w tym roku obchodzi 95 rocznicę istnienia. Posiada setki tysięcy eksponatów, które nie zawsze jest gdzie eksponować i trudno nawet magazynować w dobrych warunkach, gdyż Muzeum zajmuje tylko jedno skrzydło gmachu Muzeum Narodowego. Posiada również sporo eksponatów wielkogabarytowych (czołgi, samoloty) obecnie stojących „pod chmurką” i to właśnie dla nich miały być przeznaczone pawilony budowane na Cytadeli. To tymi potrzebami, a nie gigantomanią był podyktowany rozmiar planowanego obiektu. Natomiast Muzeum Historii Polski nie posiada własnych eksponatów i prawdopodobnie będzie w dużej mierze muzeum multimedialnym, bądź bazującym na eksponatach wypożyczanych, co nie wymaga posiadania wielkich magazynów. Rozumiem, że może to być efektowne przedstawienie historii Polski, ale naprawdę nie wymaga ogromnych powierzchni. Chyba, że założone przez Marszałka muzeum ma zostać zlikwidowane, a jego zbiory przejęte przez Muzeum Historii Polski. Byłoby jednak smutnym paradoksem gdyby formacja tak chętnie odwołująca się do Marszałka unicestwiła jego spuściznę.