„Czara wyroczni” – J. M. Riley – recenzja

Historia Króla Słońce i jego kobiet jest znana niemal wszystkim miłośnikom nowożytności. Markiza de Montespan miała podobno kupować różnego rodzaju trucizny i afrodyzjaki od pewnej wróżki – i to właśnie tę historię opowiada książka Czara wyroczni.

Główną bohaterką książki jest pochodząca z wyższych sfer Genevieve Pasquier, która niestety nie grzeszy urodą. Jest za to niezwykle inteligentna, dociekliwa i ambitna. Nie interesują jej piękne suknie czy głupiutkie opowiadania o miłości – ta dziewczyna woli czytać rozprawy filozoficzne i uczyć się historii. Zupełnie przypadkiem słynna wróżka Katarzyna Montvoisin odkrywa niezwykły dar, jaki ma ta skromna osóbka, i postanawia pomóc jej go rozwijać, a także wykorzystać. Protektorka dziewczyny nie jest jednak tylko wróżką, ale także stoi na czele organizacji płatnych morderczyń. Sprawy znacznie się komplikują, kiedy we wszystko uwikłana zostaje de Montespan, a na szali postawione życie samego króla Ludwika XIV.

Czara wyroczni to porywająca powieść, która przenosi nas w czasy panowania jednego z najwybitniejszych monarchów w historii Europy. Takich powieści nie ma w Polsce jeszcze zbyt wiele, a to wielka szkoda. Barwny dwór, ambitne kobiety, trucizny, miłość, pożądanie, pieniądze i żądza władzy mieszają się i łączą ze sobą wszędzie tam, gdzie blisko jest do króla i jego dworu. W samym centrum znajdują się kobiety, które nie cofną się przed niczym, aby osiągnąć postawiony przez siebie cel. To opowieść, od której naprawdę trudno się oderwać. Mamy tu historię – podstawą powieści są dokumenty ze śledztwa, które zostało przerwane i zatuszowane, kiedy o tym, że w sprawę zamieszana jest de Montespan, dowiedział się Ludwik XIV – oraz świat fantastyczny, magię i niezwykły, mroczny klimat, który jednak istotnie musiał towarzyszyć prawdziwym wydarzeniom, szczególnie w czasach, kiedy ludzie naprawdę wierzyli w czary oraz ich moc.

W książce mamy wiele fascynujących i rozbudowanych postaci. Główna bohaterka przechodzi dynamiczną przemianę i doprawdy nie można się nudzić, czytając tę ciekawą powieść. Ujmują także historyczne tło, intrygi i fakt, że wiele z tego, co zawarte jest w książce, miało miejsce naprawdę, nawet jeżeli autorka nieco naciągnęła pewne kwestie na potrzeby powieści. Riley w lekki i interesujący sposób potrafiła przenieść autentyczne dokumenty na karty książki, tworząc jedyną w swoim rodzaju historię, która bynajmniej nie jest sprawozdaniem ze śledztwa, ale wspaniałą przygodą, jaką czytelnik przeżywa razem z bohaterami.

Zarówno piękne, typowe dla wydawnictwa Książnica wydanie, jak i krój pisma czy warstwa językowa nie pozostawiają zastrzeżeń. Wszystko jest zadbane i dopracowane, nie można więc tu niczego zarzucić.

Czara wyroczni to książka przeznaczona dla miłośników epoki i historii Francji, którzy choć na chwilę chcą się oderwać od dokumentów i typowych książek historycznych. To świetna okazja do poczucia prawdziwego, nieco mrocznego i magicznego klimatu, jaki towarzyszył paryskiemu dworowi za czasów Ludwika XIV.

Plus minus:

Na plus:

+ piękne wydanie

+ lekki język

+ bardzo interesujący temat

+ rozbudowane postacie

+ wykorzystanie autentycznych dokumentów ze śledztwa

Na minus:

- brak

Tytuł: Czara wyroczni

Autor: Judith Merkle Riley

Wydawca: Książnica

Rok wydania: 2012

ISBN: 978-83-245-8071-2

Liczba stron: 488

Okładka: miękka

Cena: 39,90 zł

Ocena: 9/10

^{Korekta: Anna Rzepniewska}