„Królewska heretyczka” – M. Niedźwiedzka – recenzja


Pasjonująca powieść poświęcona jednej z najwybitniejszych królowych, Elżbiecie I. Spiski, intrygi, miłość, nienawiść i namiętność – wszystko razem, umiejętnie połączone, daje nam książkę, która może stać się bestsellerem.

krolewska-heretyczkaDo Królewskiej heretyczki początkowo podeszłam z lekkim dystansem, przede wszystkim dlatego, że nasuwało się pytanie: czy polska autorka może napisać dobrą i rzetelną książkę o angielskiej królowej? Teraz już wiem, że tak. Już wcześniej wpadały mi w ręce publikacje Polaków poświęcone dynastii Tudorów i mogę stwierdzić, że ta powieść bije na głowę je wszystkie. Jest lekka, przyjemna, wciągająca – wprost niczego jej nie brakuje. I to nawet pomimo tego, że biorąc ją po raz pierwszy do ręki, można się nieco zdziwić.

Książka autorstwa Magdaleny Niedźwiedzkiej ma aż 900 stron. To bardzo dużo biorąc pod uwagę, że mamy do czynienia z powieścią. Patrząc na ten ogromny tom można odnieść wrażenie, że Niedźwiedzka w swoim debiucie chciała pobić jakiś rekord. Zaczęłam więc zastanawiać się, jak wiele nudnych i długich opisów przyrody, których nikt z nas nie lubił czytać w szkole, znajduje się w niej. Okazuje się jednak, że przez całą powieść mamy do czynienia za wartką, wcale nie nudną, akcją, a od książki trudno się wręcz oderwać.

Główną bohaterką jest oczywiście królowa Elżbieta I i osobiście uważam, że autorka rewelacyjnie odtworzyła jej charakter, jaki znamy z przekazów. Wybuchowa i energiczna monarchini, którą bez trudu można było wyprowadzić z równowagi, była jednocześnie zagubioną kobietą, pragnącą miłości. Samotną, pomimo że otaczały ją tłumy. Wątkiem przewodnim książki jest miłość Elżbiety do jej wieloletniego faworyta, Roberta Dudleya. Była to relacja skomplikowana, która zadziwiała wszystkich dookoła – królowa nie mogła go mieć jedynie dla siebie, choć robiła wszystko, aby powstrzymać go przed kontaktami z innymi kobietami. Książkowy Dudley z kolei jest mężczyzną podziwianym, ale równocześnie słabym, poddającym się emocjom i pragnieniom. W książce poznajemy także Williama Cecila oraz Francisa Walshinghama, którzy stali za sukcesem królowej.

W Królewskiej heretyczce pokazany jest jeszcze jeden, niezwykle ciekawy wątek. Jednym z głównych bohaterów jest Philip Sierota (postać najprawdopodobniej fikcyjna) - aktor, mający jednocześnie ma do wykonania zadanie ogromnej wagi, które – jeśli odważy się go dokonać – może doprowadzić do końca rządów Elżbiety. Z czasem poznaje także wielką tajemnicę związaną ze swoim pochodzeniem. Jego przyjacielem jest James Burbage (tym razem postać autentyczna), prowadzący trupę aktorską, do której dołącza Philip. Jego największym marzeniem jest założenie prawdziwego teatru, gdzie ludzie mogliby oglądać wyłącznie wspaniałe sztuki. To bardzo interesujące, w jak zgrabny sposób Niedźwiedzka wplotła wątek rozwoju teatru w historię miłosną królowej, choć jak wiadomo, Elżbieta bardzo mocno wspierała teatr oraz jego twórców.

Podsumowując, książka Królewska heretyczka, jest powieścią bardzo udaną. Dokładnie oddaje nastrój i klimat panujący na dworze elżbietańskim oraz charakter królowej, która była niepoprawna, charyzmatyczna i chciała udowodnić, że może być wspaniałym władcą, pomimo swojej płci. Zaletą jest także ładne wydanie, a także cena, która biorąc pod uwagę obszerność książki, jest naprawdę niska.

 

Plus/minus:

Na plus:

+ bardzo ciekawy temat

+ intrygujące postacie

+ lekka narracja

+ wartka akcja

+ niska cena

Na minus:

- brak

 

Tytuł: Królewska heretyczka

Autor: Magdalena Niedźwiedzka

Wydawco: Prószyński i S-ka

Rok Wydania: 2016

Liczba stron: 912

ISBN: 978-83-8069-424-8

Oprawa: miękka

Cena: 42 zł

Ocena: 10/10

 

Korekta: Łukasz Konopko

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz