„Belle Epoque” nowy serial kostiumowy od środy w TVN |
Już 15 lutego telewizji TVN będą mogli zobaczyć na antenie stacji zupełnie nową produkcję – realizowany z rozmachem i inspirowany prawdziwymi historiami serial kostiumowo - kryminalny Belle Epoque. Miłość, piękno i namiętność przeplatają się w nim z intrygami oraz tajemniczymi zbrodniami. Nowy serial to jedna z najatrakcyjniejszych pozycji nadchodzącej ramówki.
Na ekranie, obok wcielającego się w rolę głównego bohatera Pawła Małaszyńskiego, widzowie zobaczą także m.in. Magdalenę Cielecką, Olafa Lubaszenkę, Annę Próchniak, Eryka Lubosa i Weronikę Rosati.
Belle Epoque to 10. odcinkowy serial kostiumowo - kryminalny, którego akcja toczy się w Krakowie w 1905 r., w okresie tzw. pięknej epoki. Ten wyjątkowy czas, który od lat zachwyca swoim urokiem, postępem technicznym, naukowym i rozwijającym się życiem kulturalnym, miał także swoje tajemnice. Przy dźwiękach muzyki wytwornych balów, budzących zachwyt dam i eleganckich dżentelmenów, dochodziło do okrutnych wydarzeń. Brutalne morderstwa, wyrafinowane intrygi oraz podwójne standardy to drugie, nieznane oblicze tej pięknej epoki.
Główny bohater serialu, Jan Edigey - Korycki (Paweł Małaszyński), wraca do rodzinnego Krakowa, by rozwikłać zagadkę wstrząsającego zabójstwa ukochanej matki. Pomaga mu w tym dawny przyjaciel Henryk Skarżyński (Eryk Lubos) oraz jego siostra Weronika (Anna Próchniak), którzy prowadzą pierwsze laboratorium kryminalistyczne w Galicji. W Krakowie Jan spotyka także swoją wielką i nieszczęśliwą miłość - Konstancję (Magdalena Cielecka).
- Belle Epoque to wyjątkowa produkcja, która mam nadzieję, zachwyci widzów nie tylko wciągającą fabułą i doskonałą obsadą, ale również unikalnymi strojami czy scenografią. Każdy odcinek serialu to odrębna zagadka kryminalna. Co ciekawe, inspiracją dla scenarzystów, były prawdziwe zbrodnie, które wydarzyły się na przełomie XIX i XX wieku. Prace nad scenariuszem trwały dwa lata. Dzięki temu udało nam się znaleźć historie, które przedstawiają zupełnie inne oblicze tej pięknej epoki i trzymają w ogromnym napięciu do ostatnich chwil – tłumaczy Edward Miszczak, Dyrektor Programowy TVN. - Wielką zagadką dla widzów będzie także historia Jana oraz jego nieszczęśliwa miłość do Konstancji – dodaje.
W nowej produkcji wystąpią wybitni aktorzy: Paweł Małaszyński, Magdalena Cielecka, Anna Próchniak, Olaf Lubaszenko, Eryk Lubos, Vanessa Aleksander, Weronika Rosati oraz Eryk Kulm.
Producentem wykonawczym serialu na zlecenie TVN jest Akson Studio. Producentami są: Michał Kwieciński (Akson Studio), Katarzyna Bielecka (TVN) oraz Marta Grela – Gorostiza (producent nadzorujący TVN). Zdjęcia realizowane są m.in. w Krakowie i okolicach oraz w Warszawie. Serial powstaje na podstawie scenariusza Igora Brejdyganta, Marka Bukowskiego oraz Macieja Dancewicza. Reżyserem został Michał Gazda, operatorem obrazu Michał Sobociński. Za charakteryzację odpowiada Alina Janerka, za scenografię Anna Wunderlich. Poza wciągającą fabułą i doskonałą obsadą aktorską widzowie będą mogli zobaczyć także unikalne kostiumy przygotowane przez Małgorzatę Zacharską. Aby w pełni oddać klimat epoki, stroje do serialu sprowadzono m.in. z londyńskiego Angels – jednej z największych wypożyczalni kostiumów filmowych, telewizyjnych i teatralnych na świecie oraz z czeskiego studia filmowego Barrandov. Do 10. odcinków serialu przygotowano łącznie 150 kostiumów dla aktorów i ok. 1500 dla statystów.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Z jednej strony - należy pochwalić TVN (która jest generalnie bardzo paskudnym medium), że wyprodukowała kostiumowy serial historyczny. Z drugiej strony - należałoby obejrzeć kilka odcinków, żeby się przekonać, czy przypadkiem nie wpleciono w fabułę różnych motywów politycznie poprawnych, antykościelnych itd. itd.
A nie można zrobić antykościelnego serialu??? BE będzienpsadzpne w Krakowie na początku XX w. Ciekawi mnie jak im się uda przenieść widza do tamtej epoki. Serial na pewno był drogi, ryzyko przez to większe.
Można, pod warunkiem, jak się to zrobi i w jakim celu - jeśli w prostacki sposób próbuje się dowalić Kościołowi, który historycznie bardzo zasłużył się dla polskości (a tego raczej bym się spodziewał po TVN), to wyglądałoby to już źle.
Zwłaszcza zasłużył się w czasie rozbiorów, prawda?