Mundury Wielkiej Wojny. Niemcy |
W chwili wybuchu Wielkiej Wojny Armia Cesarstwa Niemieckiego uchodziła za najpotężniejszą na świecie. Świetnie wyszkolona i bardzo dobrze uzbrojona, w charakterystycznych pikielhaubach wyruszyła w lecie 1914 r. podbić Europę. Jej żołnierze dumnie prezentowali się w nowoczesnych mundurach, o czym świadczy ogromna ilość zachowanej ikonografii. Jaka jest zatem historia niemieckiego uniformu wojskowego? O tym w pierwszym artykule z cyklu „Mundury Wielkiej Wojny”.
Wstęp do cyklu
Światowe mocarstwa, nieustannie ze sobą rywalizując, z nadzieją zwycięstwa wkraczały w XX wiek. Niespotykanie szybki rozwój na wszystkich w zasadzie płaszczyznach ich funkcjonowania, od gospodarczo-przemysłowych po społeczno-kulturalne, doprowadził do ogromnego wyścigu, którego metą był wybuch Wielkiej Wojny. To w jej trakcie ukazało się prawdziwe oblicze dotychczasowych osiągnięć. Te państwa, które nie podążały z duchem epoki, zgodnej z powiedzeniem „króla armat„ - Alfreda Kruppa, który twierdził, że ”żyjemy w epoce stali”1, spotkały w 1914 r. katastrofalne konsekwencje.
W chwili wybuchu I wojny światowej, maszerujące przeciwko sobie armie w większości przypadków korzystały częściowo tylko z nowoczesnych taktyk i technologii. Bitew nie toczono już przy użyciu czworoboków piechoty oddających salwy w stronę przeciwnika. Ostatnią wielką wojną, która zasięgiem objęła w zasadzie prawie cały kontynent europejski była seria konfliktów, znana dziś w historiografii (ale też w kulturze masowej) jako „wojny napoleońskie”. Następujące po niej konflikty, jak wojna krymska, wojny zjednoczeniowe w Niemczech, wojna prusko-francuska, czy wojny burskie, rozwinęły w znaczny sposób myśl wojskową XIX wieku – bitwy liniowe ustąpiły miejsca starciom tyralier – luźnych formacji zapewniających większą mobilność i możliwość wykorzystywania właściwości terenu dla osłony.
Pośród nowych armat, karabinów i środków transportu, rzeczą mającą duży wpływ na skuteczność żołnierzy na polu bitwy było ich umundurowanie i wyposażenie. To właśnie ono w połączeniu z większą samodzielnością w podejmowaniu decyzji taktycznych przez pojedynczego żołnierza, miało zwiększyć jego skuteczność w bitwie. Ewolucja ubioru wojskowego była długa i nie zawsze kończyła się sukcesem, w większości wypadków była kompromisem między potrzebą zachowania pewnej tradycji, a względami praktycznymi. Armia każdego państwa przeszła inną drogę w rozwoju uniformu, jednak obserwując te przemiany, dostrzec można dominujące tendencje, które warunkowały kształt nowych mundurów.
Obserwacje konfliktów II poł. XIX w. wykazały, iż kolejne kampanie z pewnością będą miały charakter masowy – małe armie zawodowe nie będą w stanie sprostać wymaganiom nowoczesnej wojny. W działania zbrojne zaangażowane będą wielomilionowe armie, których koszta utrzymania i wyposażenia znacznie przekroczą dotychczasowe wydatki. Aby uniknąć kryzysu finansowego, zadecydowano o standaryzacji armii – przełom XIX i XX w. był okresem, kiedy ujednolicono i uproszczono przepisy dotyczące poszczególnych formacji wojskowych. Zrezygnowano z wielokolorowych mundurów (bynajmniej nie we Francji, o czym w dalszej części tekstu), zastępując je uniformami o barwie ochronnej i prostych krojach, mających zapewnić niskie koszta i szybką produkcję.
Mundur wojskowy Cesarstwa Niemieckiego
W II poł. XIX w. główną siłą militarną w Europie Centralnej była Armia Cesarstwa Niemieckiego. Zjednoczone Niemcy pod berłem Wilhelma I Hohenzollerna, wcześniej króla Prus, które w 1866 r. zwyciężyły Austriaków pod Sadową, pokonały uchodzącą za najsilniejszą w Europie armię II Cesarstwa Francuskiego podczas wojny prusko-francuskiej w latach 1870-71. Wydarzenie to w połączeniu z przejęciem dominacji w państwach niemieckich spowodowało nadanie Wilhelmowi tytułu cesarza powstałego w 1871 r. Cesarstwa Niemieckiego. Państwo to, na czele z Hohenzollernem jako władcą i Ottonem von Bismarckiem jako kanclerzem, miało już w momencie utworzenia ugruntowaną pozycję mocarstwa. Wysoko rozwinięte pod względem przemysłowym obszary, na których się znajdowało, sprzyjały jego dalszej ekspansji i rozwojowi militarnemu. Stale zaś modernizowana Armia zapewnić miała szybkie zwycięstwo nad ewentualnymi przeciwnikami.
Monarchia była państwem federalnym, w skład którego wchodziły niemieckojęzyczne państwa Prus, Saksonii, Bawarii i Wirtembergii. Jednolita struktura etniczna Cesarstwa Niemieckiego (wyłączając tereny znajdujące się tylko pod niemiecką administracją, jak ziemie polskie zajęte podczas zaborów w XVIII w.) sprzyjała organizacji armii, która po wojnie prusko-francuskiej uchodziła za najpotężniejszą na świecie2. Podzielona na armie odpowiadające państwom, które wchodziły w skład cesarstwa, w chwili wybuchu Wielkiej Wojny liczyła 840 tys. żołnierzy, ustępując pod tym względem jedynie Armii Imperium Rosyjskiego. Pod względem poziomu umundurowania, Armia Cesarstwa Niemieckiego nie wyróżniała się jednak od innych armii XIX w., można nawet stwierdzić, że wypadała na tym polu nieco gorzej.
Na początku XX w. żołnierzy obowiązywał regulamin wprowadzony jeszcze w 1842 r. Choć stale modernizowany (między innymi w latach 1867 i 1895)3, to ogromna paleta kolorów i wzorów, zakładająca istnienie kilku mundurów dla jednego żołnierza (od paradnych, przez wyjściowe, wartownicze, letnie, robocze, polowe, aż do garnizonowych) stanowiła duże wyzwanie dla intendentury. Powstała potrzeba opracowania jednolitego munduru dla żołnierza niemieckiego, który po drobnych modyfikacjach mógł korzystać ze swojego uniformu przy różnych zadaniach. W latach 1907-1910 wprowadzono nowe przepisy4, dzięki którym armia niemiecka mogła poszczycić się swoim pierwszym nowoczesnym mundurem.
Krój uniformu był minimalistyczny, poza czerwonymi laminatami na spodniach i czapce, pozbawiono żołnierzy wszelkich ozdób, odsłaniając jedynie guziki. Bluza szeregowego posiadała dwie kieszenie i nisko wykładany kołnierz. Wersja oficerska posiadała podobny krój, różniła się jednak tym, iż posiadała kołnierz wysoki, w zasadzie pod samą szyję. Oficerowie nosili spodnie w stylu bryczesów, przeznaczone do butów wysokich, często sztylpów pod kolana, zaś szeregowi żołnierze korzystali z prostych spodni przeznaczonych do noszenia butów z wysokimi cholewami. Dodatkowym elementem ubioru była czapka garnizonowa (jej krój pochodzi z 1895 r.), z miękkim denkiem i bez daszku (wersja oficerska daszek posiadała). Zestaw ten dopełniał jeszcze płaszcz, jednorzędowy dla szeregowych oraz dwurzędowy dla oficerów. Oba posiadały duży, wykładany kołnierz oraz dwie kieszenie u pasa.
Mundur z 1907 r. szyty był z sukna wełnianego, w barwie ochronnej, znanej jako feldgrau. Ten „polowo-szary” kamuflaż zastąpił używany wcześniej kolor ciemno-niebieski (tzw. dunkelblau). W trakcie I wojny światowej produkowano różne odcienie nowej barwy, od zwykłej szarej, przez szarozieloną i jasnoszarą, po szaroniebieską – przeznaczone one były dla jednostek pochodzących z różnych państw Rzeszy, np. żołnierze z formacji bawarskich korzystali z szaroniebieskich płaszczy, zaś Saksończycy posiadali mundury jasnoszare.
Zaskoczenie, jakie przyniosła przeciągająca się Wielka Wojna i szybkie wyczerpywanie się zasobów doprowadziły do sytuacji, w której armia niemiecka musiała dokonać kilku zmian w regulaminie z lat 1907/1910. Zaprzestano państwowej produkcji mundurów wyjściowych, uznając to za zbędny luksus. Dokonano również kilku uproszczeń w kroju mundurów, m.in. zrezygnowano z taśm do regulacji w talii oraz ujednolicono podszewkę do jednego, szarego koloru. Mundur wzoru znanego jako M1915/1916 szyty był z ciemniejszego sukna o nieco gorszej jakości5.
Dzięki tym zabiegom do końca wojny Armii Cesarstwa Niemieckiego nie brakowało w zasadzie uniformów i możliwe było ujednolicenie wzorów umundurowania pośród wszystkich jednostek wojskowych służących pod rozkazami cesarza. Warto również zaznaczyć, że wzór tego munduru obowiązywał w zasadzie do początku lat 30. XX w., kiedy to armia niemiecka doczekała się modernizacji, która zbiegła się z przejęciem władzy przez Adolfa Hitlera. Barwa feldgrau była przełomem w historii niemieckiego umundurowania i na długie lata armia niemiecka była kojarzona właśnie z nią.
Bibliografia:
- Chwalba A., Samobójstwo Europy, Kraków 2014.
- Fosten D. S. V., Marrion R. J., The German Army 1914-1918, Osprey Publishing, 1978.
- Jünger E., W stalowych burzach, Warszawa 1999.
- Kennedy P., The Rise and Fall of the Great Powers: Economic Change and Military Conflict From 1500 to 2000, Londyn 1988.
- Petrynko M., Alfred Krupp – niemiecki król armat, „Historia.org.pl” z 2 lipca 2016 r., https://historia.org.pl/2016/07/02/alfred-krupp-niemiecki-krol-armat/ (dostęp 22 maja 2017 r.).
- Sumner I., French Poilu 1914-18, Osprey Publishing 2009.
- Thomas N., The German Army in World War I (1), 1914-1915, Osprey Publishing 2003.
- Thomas N., The German Army in World War I (II), 1916-1918, Osprey Publishing 2004.
- M. Petrynko, Alfred Krupp – niemiecki król armat, „Historia.org.pl” z 2 lipca 2016 r., https://historia.org.pl/2016/07/02/alfred-krupp-niemiecki-krol-armat/ (dostęp 22 maja 2017 r.). [↩]
- P. Kennedy, The Rise and Fall of the Great Powers: Economic Change and Military Conflict From 1500 to 2000, Londyn 1988, s. 182-191. [↩]
- N. Thomas, The German Army in World War I (1), 1914-1915, Osprey Publishing 2003, s. 13-14. [↩]
- D.S.V. Fosten, R.J. Marrion, The German Army 1914-1918, Osprey Publishing 1978, s. 26. [↩]
- Tamże, s. 32-33. [↩]
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
wojen krymskich było dwie... w drugiej wojnie po stronie muzułmańskiej Turcji (imperium Osmańskie) stanęła koalicja angielsko-francuska z cichym wsparciem Niemiec i Austro-węgier przeciwko Rosji...zresztą Rosjanie mówią o tej wojnie jako o Nulowej czyli zerowej poprzedniczce pierwszej wojny światowej