„Moskiewska Ladacznica” J. Komuda - premiera


Nakładem Wydawnictwa Fabryka Słów ukazała się najnowsza książka Jacka Komudy pt.: „Moskiewska Ladacznica”. Historia.org.pl - Polski Portal Historyczny sprawuje nad publikacją patronat medialny.

W porę, gdy kwitły kwiaty, a trawy wzbijały wysoko, moskiewski mir wywlókł ciało cara Dymitra związane powrozem. Ciągnęli je za sznur uwiązany do przyrodzenia przez wrota Spaskie na Plac Czerwony. Tam, koło Łubnego Miesta rzucono zwłoki na podwyższenie przygotowane na zabawę. Spalonymi prochami nabito armatę i wystrzelono w stronę Rzeczpospolitej. A potem się zaczęło. We wszystkich miastach i wioskach moskiewskiej dziedziny zaczęli pojawiać się kolejni…Samozwańcy!
Podający się za cudownie uratowanego carewicza Dymitra Iwanowicza, syna cara Iwana Groźnego i prawowitego następcę na moskiewskim tronie. A na tę szansę czekało wielu. Także Lisowczycy których nazywano „diabłami„ i „krwawymi psami„. Niemal jak widmo zjawiali się i znikali, byli wszędzie i nigdzie, zostawiając po sobie ruiny i zgliszcza. Teraz nadszedł czas na ich ”Dymitriadę”

 W roku od Narodzenia Pańskiego tysiąc sześćsetnym i czwartym pojawił się w Rzeczypospolitej człowiek, podający się za cudownie uratowanego carewicza Dymitra Iwanowicza, syna cara Iwana Groźnego i prawowitego następcę na moskiewskim tronie. Szlachta wątpiła w jego pochodzenie, ale wojewoda sandomierski Jerzy Mniszech wydał za niego córkę Marynę. Dymitr wspierany przez licznych awanturników wyruszył na Moskwę. Chociaż wyprawa wydawała się szaleństwem, carewicz zdobył miasto zwane Trzecim Rzymem. Jednak po roku panowania, w czasie wesela, został zamordowany przez kniazia Wasyla Szujskiego, który sam ogłosił się carem. Maryna, jej ojciec i liczni Polacy zostali uwięzieni. Ich niewola nie oznaczała jednak końca kłopotów dla Szujskiego. We wszystkich miastach i wioskach moskiewskiej dziedziny zaczęli pojawiać się kolejni..Samozwańcy!

 O autorze:
Jacek Komuda – zawodowy pisarz i historyk. Specjalizuje się w dziejach Rzeczypospolitej szlacheckiej. Autor siedemnastu książek: dziewięciu powieści historycznych, marynistycznych i siedmiu zbiorów opowiadań, których akcja rozgrywa się w XVII w., na morzach i oceanach oraz w XV-wiecznej Francji, a także zbioru esejów na temat kultury sarmackiej i najsłynniejszych postaci tamtych czasów. Jego dzieła, bez przerwy wznawiane, sprzedały się w łącznym nakładzie pół miliona egzemplarzy i cieszą się ogromną popularnością wśród polskich czytelników. Autor otrzymał stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, przyznawane w ramach pierwszego etapu konkursu na scenariusz filmu historycznego. Wierny prawdzie, nie stroni od brutalnych, mocnych kart historii. Inaczej niż Sienkiewicz woli pisać ku przestrodze niż ku pokrzepieniu serc. Jako jeden z nielicznych ludzi pióra uczestniczy w rekonstrukcjach historycznych jako XVII-wieczny polski husarz, pancerny i Lisowczyk, poznając w ten sposób realia dawnego pola walki. Na własnym koniu przejechał pół Polski, spory kawałek Ukrainy i jeszcze większy Karpat Wschodnich.

Informuję również, że od 25 września do 13 października na antenie Radiowej Jedynki, powieść w odcinkach czyta Leszek Filipowicz.
Audycji „Lektury jedynki” możemy słuchać od poniedziałku do piątku, godz. 10:35.

Autor: Jacek Komuda
Tytuł: Samozwaniec. Moskiewska Ladacznica
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Liczba stron: 512
ISBN: 978-83-7964-257-1
Data premiery: 22 września 2017 r.
Cena: 39,90 zł

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz