„Wilcze Tropy 5. «Żelazny» Zdzisław Badocha” – S. Zajączkowski, K. Wyrzykowski – recenzja


Uważam, że popularyzowanie historii naszego kraju poprzez komiksy publikowane przez Instytut Pamięci Narodowej, to znakomity sposób, aby zainteresować młodych ludzi (i nie tylko) dziejami Polski i życiorysami naszych bohaterów. Wśród wielu tytułów wydanych przez IPN wyróżniają się szczególnie dwie komiksowe serie: W imieniu Polski Walczącej oraz cykl opowiadający o Żołnierzach Wyklętych – Wilcze Tropy. W obu tych przypadkach autorami zeszytów są te same osoby.

Za scenariusz komiksu Wilcze Tropy 5. „Żelazny” odpowiada Sławomir Zajączkowski, autorem rysunków jest zaś Krzysztof Wyrzykowski. Ten autorski duet ma już na swoim koncie wiele prac ze wspomnianych powyżej cyklów, m.in.: Wyzwolenie? 1945, „Łupaszka” 1939, Zamach na Kutscherę, Kampinos’44, Akcja pod Arsenałem, „Zygmunt”, „Orlik” i „Młot”. I chyba nie jest dziełem przypadku, że współpraca między autorami komiksów historycznych a IPN układa się dobrze, czego świadectwem jest recenzowana praca oraz będące w planach komiksy dotyczące Hieronima Dekutowskiego „Zapory„ i Antoniego Hedy ”Szarego”.

Recenzowana praca opowiada o działalności szwadronu „Żelaznego„ z 5. Wileńskiej Brygady AK mjr. Zygmunta Szendzielarza „Łupaszki„. W publikacji przedstawiono tzw. okres pomorski działalności brygady, kiedy szwadrony „Łupaszki„ operowały w Borach Tucholskich i na Pomorzu. Na kartach komiksu możemy prześledzić brawurowo przedstawione akcje żołnierzy ”Żelaznego”: operacje zdobywania samochodów i pieniędzy oraz wymierzanie sprawiedliwości komunistycznym aparatczykom. Nie zabrakło również tej najbardziej niesamowitej akcji, w której partyzanci Badochy w ciągu jednego dnia rozbili osiem posterunków MO i siedzib UB. Operację rozsławiła londyńska rozgłośnia BBC, a o działalności ”Żelaznego” mogli usłyszeć ludzie na całym świecie.

Zdzisław Badocha „Żelazny” nie jest jedynym bohaterem recenzowanej publikacji. Na kartach piątego zeszytu Wilczych Tropów pojawiają się inni partyzanci antykomunistycznej konspiracji, jak choćby: Zygmunt Szendzielarz „Łupaszko„, Wacław Beynar „Orszak„, Henryk Wojczyński „Mercedes„, Regina Żylińska „Regina”. Cieszę się, że autorzy pokusili się o zaprezentowanie wątku chłopców z oddziału BOA (Bojowy Oddział Armii), zamelinowanych w spółdzielni pracy w Bobolicach i podporządkowanych organizacyjnie ”Żelaznemu”. Z kolei zdrada ”Reginy” została odtworzona subtelnie, dlatego czytelnik bardziej musi się tego domyślić niż dosłownie przeczytać w publikacji.

Oprócz 48-stronicowego komiksu w zeszycie zawarto 10 stron wkładki historycznej autorstwa Kazimierza Krajewskiego i Tomasza Łabuszewskiego. Dzięki tekstowi tych znanych historyków możemy prześledzić prawdziwy życiorys „Żelaznego„, zapoznać się ze szczegółami rajdu z 19 maja 1946 r. oraz poczytać o walkach oddziału. Wielką zaletą tej części publikacji są archiwalne zdjęcia przedstawiające „Żelaznego„ i innych żołnierzy brygady ”Łupaszki”.

Wydanie pracy jest charakterystyczne dla komiksów. Kartki formatu A4 zostały sklejone i oprawione w miękką okładkę. W tym miejscu chciałbym podkreślić również żywe kolory oraz dużą paletę barw wydrukowanej pracy, dzięki czemu komiks zyskuje na wartości, a rysunki są realne i dynamiczne. Wysoko oceniam pracę redakcji i korekty, bowiem w komiksie znalazłem zaledwie kilka mało istotnych literówek.

Jedyną uwagę mam do kwestii dotyczącej śmierci Zdzisława Badochy. W komiksie nie znajdziemy o niej ani słowa. Wnikliwy czytelnik okoliczności śmierci bohatera może poznać dopiero w dodatku historycznym na str. 52.

Wartki, interesujący tryb prowadzenia narracji, dynamiczna akcja i brawurowo narysowane momenty walki, to chyba najmocniejsze strony komiksu. Jestem przekonany, że poprzez ciekawą historię ludzi i oddziału, a także znakomite rysunki (w których zaprezentowane postacie w większości odzwierciedlają podobieństwo do rzeczywistych bohaterów) autorzy trafią do serc i umysłów głównie młodych ludzi, zaszczepiając w nich na długie lata miłość do ojczyzny, podziw dla bohaterów i codzienny patriotyzm. A komiksy autorskiego tandemu Zajączkowski/Wyrzykowski na stałe zagoszczą w ofercie wydawniczej IPN, przyczyniając się w ten sposób do popularyzowania historii Polski.

Recenzowany komiks szczerze polecam każdemu.

 

Plus minus:

Na plus:

+ komiks o wyjątkowym Żołnierzu Wyklętym

+ ciekawa akcja, wciągająca i trzymająca w napięciu

+ bardzo ładne i realne rysunki

+ wkładka historyczna

Na minus:

- brak wątku śmierci „Żelaznego”

 

Tytuł: Wilcze Tropy 5. „Żelazny” Zdzisław Badocha

Autorzy: Sławomir Zajączkowski i Krzysztof Wyrzykowski

Wydawca: IPN

Rok wydania: 2017

ISBN: 978-83-8098-007-5

Strony: 60

Oprawa: miękka

Cena: 24,90 zł

Ocena recenzenta: 8,5/10

 

Redakcja merytoryczna: Adrianna Szczepaniak

Korekta: Edyta Chrzanowska

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz