„Marysieńka i Sobieski. Wielka miłość” – I. Kienzler – recenzja

Wspaniała historia miłosna, która do dziś fascynuje i zadziwia. Król Jan III Sobieski i jego ukochana żona Maria Kazimiera – chyba nie trzeba mówić nic więcej.

Szczęśliwe małżeństwa pełne miłości to zjawisko rzadko spotykane na przestrzeni wieków, ale jednak się przecież zdarzały. Należał do nich związek wielkiego polskiego władcy i jego ukochanej małżonki rodem z Francji, słynnej Marysieńki. Nie ma chyba osoby, która nie słyszałaby o wielkim uczuciu, jakie się pomiędzy nimi zrodziło, a także o listach, które do siebie pisali. Czytelnika najnowszej książki Iwony Kienzler może natomiast zadziwić fakt, że królowa wysyłała do swego małżonka, jako dodatek do miłosnego listu, swe włosy łonowe, który miały złagodzić jego ból rozstania. No cóż, dziś pewnie wysyłaliby sobie nieustannie zdjęcia w negliżu.

Autorka wzięła na warsztat historię, która wręcz sama się sprzedaje, tak jest niezwykła. Miłość króla, wręcz od pierwszego wejrzenia, do kobiety, którą przyszło mu poślubić jest wyjątkowa, ale fakt, że Sobieski pozostawał swej ukochanej wierny (i to pomimo częstej rozłąki), musiała być wówczas wręcz fenomenem. A jednak cuda się zdarzają. W związku z tym, książkę Marysieńka i Sobieski. Wielka miłość czyta się jednym tchem. Niby to książka historyczna, ale lekka w odbiorze i porywająca niczym najlepsza powieść, którą czyta się rewelacyjnie podczas długich wieczorów.

W książce każdy zainteresowany znajdzie całą masę ciekawostek i interesujących faktów, bardziej lub mniej znanych. Być może Iwona Kienzler nie odkryła Ameryki i nie zaprezentowała żadnych szokujących informacji, nie sprawia to jednak, że książka traci na wartości. Jest coś świeżego w przekazie autorki, lekkość spojrzenia na temat i właśnie dzięki temu nie jest to kolejna z wielu książek o Sobieskim i Marysieńce. Po prostu ma to „coś”, a poza tym niesie za sobą dużą wartość historyczną i merytoryczną. Jeśli myślicie, że jedyne, co w tej książce znajdziecie, to miłość i namiętność, to bardzo się mylicie. Autorka bardzo umiejętnie prezentuje realia życia w szesnastowiecznej Polsce, politykę oraz ówczesne konflikty.

Jako że recenzowana pozycja jest drugą z serii książek o historycznych romansach autorstwa Iwony Kienzler, która ukazuje się nakładem wydawnictwa Lira, pasuje ona wizualnie do wcześniejszego tytułu, a więc: Jagiellonowie. Miłosne sekrety wielkiej dynastii. Okładka jest piękna i elegancka, a format książki odpowiedni i dobrze leży w ręce. Wydawnictwu należy się bardzo wysoka ocena za dbałość o każdy najmniejszy szczegół, a także za sam pomysł na wydanie tak interesującej serii, która z pewnością podbije serca czytelników.

Podsumowując, namawiam serdecznie wszystkich do sięgnięcia po książkę Marysieńka i Sobieski. Wielka miłość. Z pewnością nie znudzicie się podczas lektury, a łącząc przyjemne z pożytecznym nie tylko poznacie historię jednej z najpiękniejszych miłości wszechczasów, ale także poznacie bardzo wiele interesujących i ważnych faktów z historii Polski.

Plus/minus:

Na plus:

+ tematyka

+ dokładność

+ piękne wydanie

+ lekka narracja

+ ciekawostki

Na minus:

- brak

Tytuł: Marysieńka i Sobieski. Wielka miłość

Autor: Iwona Kienzler

Wydawca: Lira

Rok wydania: 2017

ISBN: 978-83-65838-05-6

Liczba stron: 320

Okładka: miękka

Cena: 39,99 zł

Ocena recenzenta: 9/10