„Polskie piwo. Biografia (historia lekko podchmielona)” – M.J. Szymański – recenzja |
Piwo to jeden z najpopularniejszych napojów w Polsce, nawet licząc w tej konkurencji wodę mineralną. A jak wszystko inne, ma też swoją historię i to nie byle jaką – było napojem, sposobem walki o polskość i reklamą kraju. Czym jeszcze? O tym w książce M.J. Szymańskiego.
Mało znam osób, które piwa nie lubią. Jeszcze mniej znam mężczyzn, którzy nie piją bursztynowego z pianką. Nie znam jednak ani jednej osoby, która umiałaby o piwie opowiadać, poza mniej lub bardziej degenerackimi historiami „po użyciu”. A szkoda. Dobrze więc, że na fali różnego rodzaju mikrohistorii pojawiły się także dzieje piwa.
Historia polskiego piwa zaczęła się wtedy, kiedy sama Polska, bo też było ono obecne na ziemiach znacznie wcześniej niż Słowianie. Potem towarzyszyło zarówno królom, szlachcie, jak i mieszczanom oraz chłopstwu, jako coś, czego człowiek nie odmawia sobie po ciężkiej pracy lub w upale. Mówi się, że wielkim miłośnikiem piwa był sam Chrobry (dziwne więc, że po dziś dzień nie powstała marka piwa nawiązująca do przydomku tego władcy).
Upowszechnianie się napoju z pianką niosło za sobą regulacje prawne, a więc i wyroki, a także zmiany społeczne i kulturowe. Tak wrosło w kulturę europejską i polską, że nawet co poniektórzy święci pijali je za życia i to bez siania zgorszenia, a podobno zdarzały się też piwne cuda. O tym mówi rozdział pierwszy. Kolejny podejmuje problematykę piwowarstwa w nowożytności. Koncentruje się on głównie na szlacheckich sposobach konsumpcji.
Najciekawsze, bo i najlepiej opisane, są dzieje piwa w XIX i XX w. Te zagadnienia zajmują 2/3 książki, z czego sam wiek pary to około 60 arcyciekawych stron. Naturalnie, zgodnie z logiką historyczną, opis rozbija się wtedy na trzy zabory, co czyni go jednak jeszcze bardziej intrygującym. Osobiście najbardziej zainteresowałem się konkurencją piwowarów polskich i niemieckich w zaborze pruskim, która tyleż była ostra, co czasem kończyła się polonizacją starających się o monopol Niemców.
Oddzielny, obszerny fragment książki to historia browarnictwa okresu międzywojennego. W tym rozdziale wspomniane są także szkody, które wyrządzono w polskich browarach w trakcie Wielkiej Wojny. Piwo, choć było popularne, nie miało wtedy zbyt łatwo, a to z uwagi na krucjaty antyalkoholowe i konieczność mozolnej odbudowy zniszczonego piwowarstwa.
Osobna część została poświęcona okresowi II wojny światowej, a zwłaszcza okupacji niemieckiej i okresowi bezpośrednio po jej zakończeniu. Opisano sposoby niszczenia polskiego przemysłu piwnego przez Niemców, a także próby zrujnowania rolnictwa. Po rozdziale tym następuje omówienie historii piwa w PRL, połączone z obaleniem pewnych mitów. I dobrze, bo od niektórych aż się robi niedobrze.
Współczesność piwowarstwa zawarta jest na 20 stronach ostatniego fragmentu. To historia skoku technicznego i technologicznego, dokonanego w okresie zmian ustrojowych i gospodarczych, które wymogły dostosowanie się producenta do rynku i wymagań konsumenta, a nie konsumenta do rynku.
Nie nudziłem się podczas lektury, choć nie powiem, żeby książka niebywale mnie wciągnęła. Język autor ma giętki, często błyszczy dowcipem, a nastrój podchmielenia przy czytaniu podnoszą i utrzymują ciekawe i żartobliwe cytaty w tematyce piwnej, rozpoczynające każdy rozdział. Wiedziałem, że piwo jest ważne, ale że na tyle, by wielcy tego świata wypowiadali się o nim tak ciepło?
Dodam jeszcze, że książka posiada kolorowe ilustracje w kilku wkładkach. Zdjęcia dobrano odpowiednio do tematu i nie ma się wrażenia, że przyczepiły się znikąd.
Plus minus:
Na plus:
+ szeroki rys
+ połączenie rzetelności historycznej ze swobodnym językiem
Na minus:
- w zasadzie brak
Tytuł: Polskie piwo. Biografia (historia lekko podchmielona)
Autor: Marcin Jakub Szymański
Wydawca: Fronda
Rok wydania: 2018
ISBN: 978-838-07-93-58-3
Liczba stron: 344
Okładka: twarda
Cena: 44,90 zł
Ocena recenzenta: 8,5/10
Redakcja merytoryczna: Adrianna Szczepaniak
Korekta językowa: Aleksandra Czyż
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.