„God Save the 303 Squadron! Historia Dywizjonu 303 z trochę innej perspektywy” – G. Sojda, G. Śliżewski – recenzja |
Latem 2018 r. temat polskich pilotów myśliwskich w trakcie II wojny światowej ożył za sprawą dwóch filmów. Kilka wydawnictw dokonało wznowień książek w tej tematyce, oprócz tego pojawiło się parę nowych pozycji. Jedną z nich jest God Save the 303 Squadron.
Dwoje autorów książki w jej podtytule sugeruje, że jest to historia słynnego Dywizjonu 303 opowiedziana z innej perspektywy. Faktycznie, Arkady Fiedler, twórca sławy Kościuszkowców, opisał ich wyczyny pod angielskim niebem roku 1940 w sposób poetycki, ale nie dość dokładny dla współczesnych czytelników i historyków, co pozostawiło wszak dużo miejsca autorom wydawnictw szczegółowych. Obydwaj Grzegorze podjęli więc temat na nowo.
Historia 303 Squadronu jest pełna wzniosłości, patriotyzmu i odwagi. Fiedlerowska wizja jest doskonałą bajeczką dla grzecznych dzieci, które czasem tylko dowiadują się, że dobrym rycerzom również zdarza się zginąć w walce. Nie chodzi jednak o to, żeby piękny mit burzyć, ale by zrobić z niego podstawę, na której oprze się mądra, rozumna postawa szlachetnego i świadomego patriotyzmu. Doskonałym sposobem na rozbudowanie wiedzy o tej jednostce i realiach lotniczego pola walki nad Anglią i Francją jest właśnie recenzowana pozycja.
Na bez mała 400 stronach ukazana została historia Dywizjonu 303 od jego zarania po powojenne losy kilku lotników. W pierwszym rzędzie opowiedziano dzieje lotników amerykańskich, którzy stworzyli eskadrę w trakcie wojny polsko-bolszewickiej. Dalej opisano międzywojenne perypetie, by przenieść czytelnika do Francji i Anglii roku 1940 i dalej, aż po rozwiązanie jednostki sześć lat później. Pozycja jest więc monografią nie tylko Dywizjonu 303, ale całego wycinka historii polskiego lotnictwa, który wiąże się z odznaką w biało-czerwone pasy z dwiema skrzyżowanymi kosami powstańczymi. Myślę, że jako taka może się przydać zarówno cywilom-pasjonatom, jak i być przydatną w wojskowym procesie dydaktycznym i budowy esprit de corps.
Z drugiej strony jednak oczekiwałem po tym tytule dużo więcej. Poza historycznym opisem – tylu a tylu walczyło, leciało, strzelało, zniszczyło (tylu a tylu, wtedy a wtedy) – oraz porządnym oparciem w źródłach miałem nadzieję na więcej żywych opisów właśnie w poetyckim stylu fiedlerowskim. Chciałem wrócić do tej przepięknej wizji pilota-rycerza, walczącego na nowoczesnym samolocie z piratami z czarnymi krzyżami na kadłubach. Niestety tej poetyckości i barwy w opisach walk powietrznych zabrakło.
Nie zauważyłem też żadnej „innej perspektywy”. Dostrzegłem za to solidne dzieło historyczne, poszerzające wiedzę na temat Dywizjonu 303 tym, którzy o nim kiedyś przeczytali (w szkole?) i chcieliby dowiedzieć się ciut więcej. Z pewnością zwiększy on wiedzę o historii polskich skrzydeł w Anglii, ale nie ma się co oszukiwać – nie porwie tak, jak opowieść Fiedlera.
Dużym atutem jest za to bardzo bogaty materiał fotograficzny. Mało jest postaci, których zdjęcie nie zostałoby zamieszczone. Co więcej – często prezentowane są skany oryginalnych dokumentów: kroniki dywizjonowej, pism własnych, listów. Ubogaca to pozycję, pozwalając na nawiązanie niemal osobistego kontaktu z bohaterami.
Podsumowując, muszę stwierdzić, że choć książka mnie nie porwała, to jednak uważam ją za solidny kawałek rzemiosła historycznego. To dobra pozycja o dużej wartości merytorycznej, przeznaczona dla czytelnika będącego już po „pierwszym kontakcie” z dziejami polskich lotników (w szczególności myślę o Fiedlerze, Meissnerze i Arctcie), poszukującego konkretnej wiedzy o konkretnej jednostce.
Plus minus:
Na plus:
+ dobry warsztat historyczny
+ przyzwoity, przystępny styl
+ niezwykłe wręcz bogactwo ilustracji
Na minus:
- dość sztywna narracja
Tytuł: God Save the 303 Squadron! Historia Dywizjonu 303 z trochę innej perspektywy
Autor: Grzegorz Sojda, Grzegorz Śliżewski
Wydawca: Vesper
Rok wydania: 2018
ISBN: 978-83-7731-308-4
Liczba stron: 372
Okładka: miękka
Cena: 49,90 zł
Ocena recenzenta: 7/10
Redakcja merytoryczna: Marcin Petrynko
Korekta: Klaudia Orłowska
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.
Adrian: dziękuję 🙂