„Niepowtarzalny urok likwidacji” – P. Lipiński, M. Matys – recenzja


Nie ocenia się książki po okładce, ale to ona pierwsza rzuca się w oczy. Dobra przykuwa uwagę, nietrafiona umyka. Ciężko było mi przejść obojętnie obok okładki Niepowtarzalnego uroku likwidacji – poraża brzydotą. „Wieje od niej” latami 90., ale dzięki temu świetnie współgra z treścią książki.

Niepowtarzalny urok likwidacji jest zbiorem reportaży z lat 90. autorstwa dwóch dziennikarzy „Gazety Wyborczej” - Piotra Lipińskiego i Michała Matysa. Jak można przeczytać na stronie jednego z autorów, to kontynuacja ich poprzedniej wspólnej książki Absurdy PRL-u. W twardej oprawie najświeższej pozycji umieścili wybór tekstów, który przedstawia świat miniony, niesamowity, absurdalny, karykaturalny, niemożliwy do wyobrażenia i zrozumienia. Wtedy byłem dzieckiem, mało świadomym świadkiem niewiele rozumiejącym z tego co się działo dookoła. Po oderwaniu wzroku od zdjęcia Chrisa Niendenthala i otwarciu książki wróciły wspomnienia z dzieciństwa: zamykanie wielkich zakładów pracy, rosnące bezrobocie, kwitnący handel na bazarach, supermarkety, pokraczny „amerykański styl życia”, pojawianie się zachodnich teleturniejów i seriali telewizyjnych, cudotwórców leczących wodą, akwizytorów sprzedających wszelkie dobro i szczęście. To tylko moja pamięć. W reportażach autorzy przedstawiają czytelnikowi likwidację zakładów przemysłowych, niewydolność sądownictwa, nienadążające za zmianami prawo, szalone propozycje opodatkowania wymyślone w Łodzi, narodziny fortun, kupowanie ziemi, rozwój największych bazarów w Polsce, powstanie fundacji Jurka Owsiaka, problemy służby zdrowia, powstawanie zorganizowanych grup przestępczych, produkcję i handel narkotykami, zakładanie kasyn i klubów erotycznych, giełdę, jako szybki sposób zarabiania pieniędzy oraz jej problemy z prądem. To tylko część zagadnień przybliżonych w 35 tekstach wykorzystanych w książce. Jak widać spektrum zainteresowań autorów było bardzo szerokie, co postanowili wykorzystać przedstawiając historie z różnych dziedzin życia.

Reportaże są różnej jakości i choć ogólnie wzbudziły moją ciekawość interesującymi aspektami państwa, którego podstawy są w ciągłej przemianie, to w paru miejscach odczułem znużenie. Zbyt długie treści i specyficzny styl pisania potrafią zmęczyć przy dłuższej lekturze. Brakuje szerszego opisu zaistniałej sytuacji w latach 90., pewnej refleksji z perspektywy czasu, a przynajmniej finału opisywanych wydarzeń. Przecież ostatnia dekada XX w. jest bardzo istotna dla istniejącej dzisiaj w Polsce rzeczywistości. Zachłyśnięcie się społeczeństwa zachodnią kulturą oraz idące z nią w parze przemiany gospodarki sterowanej centralnie na wolnorynkową, przy jednoczesnej destabilizacji władzy i jej organów, które nie nadążyły za zmieniającą się rzeczywistością. Brak jakiegokolwiek komentarza może utrudnić odbiór książki młodszym czytelnikom.

Osobiście najbardziej odczułem brak zdjęć w publikacji. Nie licząc tego z okładki nie ma tam żadnej fotografii, a jedna lub dwie w artykule potrafiłyby wprowadzić czytelnika w opisywane wydarzenia. W dobie, gdy obraz jest ważnym przekaźnikiem treści, uważam to za wadę, ale rozumiem że okraszanie zdjęciami mogłoby obedrzeć reportaże z aury nierealności (bo przecież opłaty od używania nazwy miasta nie można nazwać czymś normalnym). Zbiór reportaży ma za to inną zaletę – możliwość czytania, przerywania i wracania do książki w każdej chwili, bez utraty wątku.

By rozumieć otaczającą rzeczywistość należy poznać przeszłość. Patrząc na rynek wydawniczy skupiony on jest na innych czasach niż ostatnia dekada XX w. Wzięcie ma okres międzywojenny oraz czasy komunizmu w Polsce. Moim zdaniem na obecny kształt Polski większy wpływ miały lata 90. niż wcześniejsze dziesięciolecia. To w nich wychowało się albo wkraczało w dorosłość dużo dzisiejszych wyborców. Niedobór książek z różnych dyscyplin naukowych o tej szalonej dekadzie czyni tę pozycję wartościową.

 

Plus minus:

Na plus:

+ wybór tematów reportaży

+ forma książki sprzyja czytaniu z dłuższymi przerwami

+ jedna z nielicznych pozycji dotycząca lat 90.

Na minus:

- brak fotografii

- brak refleksji nad opisywanymi zjawiskami z perspektywy czasu

 

Tytuł: Niepowtarzalny urok likwidacji

Autorzy: Piotr Lipiński, Michał Matys

Wydawca: Wydawnictwo Czarne

Rok wydania: 2018

ISBN: 978-83-8049-776-4

Liczba stron: 310

Okładka: twarda

Cena: 44,90 zł

Ocena recenzenta: 7/10

 

Redakcja merytoryczna: Malwina Lange

Korekta językowa: Patrycja Grempka

 

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz