Historia szczoteczki do zębów


Już w dalekiej starożytności ludzie zdawali sobie sprawę, że dbanie o higienę zębów i dziąseł pozwala uniknąć wielu groźnych chorób jamy ustnej, które wiążą się z bólem i dyskomfortem psychicznym. Nawet pomimo faktu, że wiedza dotycząca świata drobnoustrojów i tego, jak złożona jest nasza jama ustna była wówczas niewielka, człowiek podświadomie dążył do utrzymywania we właściwej kondycji zębów, zdając sobie sprawę, że odpowiadają one za szereg ważnych funkcji, w tym właściwie artykułowanie słów. Prześledźmy drogę, jaką przebyła ludzkość do wynalezienia jednego z najważniejszych przyrządów, które służą nam na co dzień – szczoteczki do zębów.

Wielu z nas sądzi, że współczesne przyrządy do oczyszczania jamy ustnej są wynalazkami stosunkowo nowymi, jednak to nie jest prawda – historia szczoteczki do zębów sięga bowiem nie tylko Starożytnej Grecji czy Rzymu, ale nawet Starożytnej Mezopotamii. Oczywiście, ludzie przed wieloma wiekami nie korzystali jeszcze ze szczoteczek mających formę znaną nam dziś, jednak artykuły, które służyły im wówczas do oczyszczania szkliwa, w pewnych aspektach je przypominały.

Gałązki protoplastami współczesnych szczoteczek do zębów?

Możemy chyba uznać, że pierwszym przyrządem odpowiadającym dzisiejszej szczoteczce do zębów i nieco ją przypominającym były specjalnie wystrugane gałązki, których ludzkość używała do oczyszczania zębów 3500 lat przed naszą erą w Starożytnej Mezopotamii, oraz 3000 lat przed naszą erą w Starożytnym Egipcie. Gałązki te miały postrzępione końcówki, dzięki którym przypominały małe szczotki, zaś ich drugi koniec był zaostrzony i miał formę nieco grubszej wykałaczki.

W czasach starożytnych w Afryce, Ameryce oraz w krajach muzułmańskich do usuwania naleciałości z trudno dostępnych obszarów jamy ustnej używano z kolei specjalnych kijów do żucia. Wspomniane kije się rozgryzało, wzmacniając w ten sposób zęby i je oczyszczając. W krajach islamskich korzystało się z nich nawet pięć razy dziennie (!), tuż przed każdą modlitwą.

W Starożytnej Grecji duży wkład w rozwój wśród ludzi świadomości dotyczącej pielęgnacji jamy ustnej miał Hipokrates, czyli człowiek nazywany „ojcem medycyny”. Proponował on wykorzystywanie do oczyszczania trudno dostępnych obszarów specjalne, nasączone miodem kulki. W kolejnych wiekach swój istotny wkład w rozwój higieny jamy ustnej mieli także Aulus Cornelius Celsus czy Piliniusz Młodszy, którzy propagowali czyszczenie zębów przy pomocy igły jeżozwierza czy też używanie octu jako płukanki.

Narodziny pierwszej szczoteczki do zębów

Według dostępnych źródeł, do powstania pierwszej szczoteczki do zębów doszło w 1498 roku, jednak warto odnotować, że przyrządy łudząco przypominające szczoteczki, posiadające rękojeść i osadzone włosie były znane już wcześniej w Chinach, w trakcie panowania w latach 619-907 dynastii Tang. Znane na świecie stały się one jednak dopiero w XVII wieku, czyli właśnie wtedy, gdy Europa na dobre zaczęła importować chińskie wynalazki.

Manufakturowa produkcja znanych nam dziś szczoteczek manualnych zaczęła się w 1780 roku za sprawą Brytyjczyka Williama Addisa. Oczywiście przez wiele lat przyrządy te przechodziły wiele ewolucji, głównie jeżeli chodzi o rodzaj materiału, z którego wykonywano szczoteczki. Z biegiem lat bambusa zastąpiły zwierzęce kości, które następnie, na początku XX wieku, wyparto włóknami nylonowymi, które były bardziej ergonomiczne, mniej szorstkie i nie gromadziły tylu bakterii.

Szczoteczki w masowej produkcji

Wspomnieliśmy już wcześniej, że szczoteczki trafiły do masowej produkcji w 1780 roku za sprawą Brytyjczyka Williama Addisa. W 1840 roku przyrządy te były już obecne w Japonii, Francji i w Niemczech, zaś na początku XX wieku znano je na niemal całym Starym Kontynencie. Nie oznacza to jednak, że świadomość użytkowników dotycząca wagi codziennej pielęgnacji jamy ustnej znacznie wzrosła.

Na dobrą sprawę, zmieniła się ona dopiero w okresie drugiej wojny światowej, kiedy to żołnierze amerykańscy mieli odgórny nakaz regularnego szczotkowania zębów. Promowanie mycia jamy ustnej zbiegło się wtedy w czasie z wieloma badaniami, które podkreślały, że codzienne zabiegi pielęgnacyjne jamę ustną pozwalają wyeliminować niepożądane mikroorganizmy, a co za tym idzie – zapobiec rozwojowi wielu groźnych chorób. Można by rzec, że od tamtej pory szczotkowanie przestało być już zabobonem, a stało się czymś o podłożu naukowym.

Współczesne szczoteczki manualne i elektryczne

Wraz z ewolucją szczoteczek do zębów i ich stale rosnącą popularnością stopniowo zmieniano materiały, z których wykonywano te przyrządy. W budowie rękojeści bambus lub kość zamieniono wersjami skonstruowanymi z celuloidu bądź materiałów termoplastycznych, zaś naturalne włosie zastąpiono włóknami syntetycznymi.

Z czasem na rynku zaczęły pojawiać się także szczoteczki elektryczne, które dziś cieszą się wśród użytkowników nie mniejszą popularnością niż ich manualne odpowiedniki. Pierwszą taką szczoteczkę skonstruował w 1939 roku szwajcarski naukowiec Philippe Woog. W 1990 roku za sprawą Amerykanina Roberta Bocka na rynku pojawiła się zaś najbardziej obecnie zaawansowana szczoteczka elektryczna, czyli szczoteczka soniczna.

Artykuł powstał we współpracy z denthelp.pl.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz