Najgorętsze lato w nowożytnych dziejach. W 1540 Europę nawiedziła susza tysiąclecia |
Susza jaka nawiedziła w 1540 roku Europę była wyjątkowym i katastrofalnym wydarzeniem klimatycznym. Spowodowała ogromne straty gospodarcze i przyczyniła się do śmierci wielu tysięcy mieszkańców Europy. Szacuje się, że nawet przez jedenaście miesięcy nie padał deszcz, a temperatury były znacznie wyższe od tych z lat 1966-2015. Susza z 1540 roku przewyższała wszystko, co znane.
Susza i upały tysiąclecia
Poznanie niezwykłości klimatycznej tamtego roku zawdzięczamy szwajcarskiemu historykowi Christianowi Pfisterowi, który przeanalizował zapisy z kilkuset źródeł pochodzących m.in. z Francji, Niemiec, Polski, Czech i Szwajcarii. Ponad 300 kronik z tego okresu zgodnie opisuje susze, upały i deficyt opadów. Kronikarze w 1540 roku zapisywali informacje o niskich poziomach rzek, pożarach i wysychaniu studni. Dzięki temu można dziś w przybliżeniu zrekonstruować suszę tysiąclecia, która nawiedziła Europę w 1540 roku.
Badacze zajmujący się historią klimatu szacują, że w 1540 roku w Europie temperatury były wyższe o ok. 5-7 °C niż średnie temperatury z XX wieku. Ich zdaniem w wielu miejscach temperatura przekraczała 40 °C.
Początki suszy zaobserwowano w północnych Włoszech, które z reguły zimą są zaśnieżone. Tymczasem na przełomie 1539 i 1540 roku panowały tam temperatury jak w miesiącach letnich. Od października 1539 roku do kwietnia 1540 roku nie spadła tam ani kropla deszczu. Następnie susza posuwała się na północ.
Susza i upały 1540 roku w Polsce
Jednym ze źródeł wiedzy o suszy w 1540 roku są zapiski pogodowe polskiego astronoma pochodzącego z Olkusza, Marcina Biema. Wykładał na Akademii Krakowskiej, ale także był prekursorem prowadzenia dzienników pogodowych w Polsce. Wynika z nich, że w 1540 roku była taka posucha, że owoce nie chciały rosnąć, a zboża bardzo szybko dojrzewały.
Zaobserwował także, że słońce często zachowywało przez cały dzień czerwonawy kolor, co było skutkiem obecności dymu w powietrzu. Pożarów było wiele, m.in. w takich miastach jak Kwidzyn, Welawa, Gąbin na Mazowszu, Radzyń Podlaski, Iława i Szczecinek.
Wiemy również, że w tym okresie w Wielkopolsce poziom rzek był wyjątkowo niski, wyschły strumyki, stawy i studnie, a ziemia obróciła się w pył. Odra miała zmienić kolor na zielony, prawdopodobnie w wyniku rozwoju glonów w wysokich temperaturach.
Susza i upały 1540 roku w Czechach
Natomiast w Czechach odnotowano bardzo złe plony warzyw spowodowane panującą suszą. Gorący i suchy okres trwał od 26 maja do 13 października, a deszcz pojawił się tylko 8 sierpnia. Na Śląsku, który wraz z Królestwem Czech był wówczas w granicach państwa Habsburgów, deszcz także nie spadł przez pół roku. Jednakże z powodu obfitych zbiorów winogron był to dla czeskich winiarzy bardzo dobry rok.
Susza i upały 1540 roku w Szwajcarii
Lipiec był bardzo upalny, a po wielu miesiącach suszy po Renie, Łabie i Sekwanie można było przejść suchą stopą. Sytuacja była tak dramatyczna, że w kościołach w całej Europie odmawiano modlitwy o deszcz. W jeziorach poziom wody znacząco się obniżył, często pływały w nich śnięte ryby. Do Lindau leżącego na wyspie na Jeziorze Bodeńskim można było dostać się lądem. W niektórych regionach Europy studnie wyschły już w maju. Dodatkowo suszy towarzyszyły pożary lasów. W Bazylei między początkiem lata a listopadem nie padało więcej niż trzy razy i dlatego wiele młynów wodnych nie mogło działać.
Mimo wysokich temperatur latem 1540 roku nie było ani jednej burzy. W niektórych wioskach szwajcarskich wyschły studnie, więc mieszkańcy wychodzili w góry, by tam napełnić beczki z wodą. W Lucernie bezskutecznie próbowano znaleźć wodę kopiąc w korycie wyschniętej rzeki.
Susza i upały 1540 roku we Francji
W Alzacji drzewa owocowe zakwitły dwukrotnie. W niektórych regionach był natomiast urodzaj wina, które było tańsze od wody. Z kolei w Limoges w Nowej Akwitanii winiarze zbierali winogrona uprażone na słońcu, z których otrzymywali wino podobne do sherry. Upały były tak nie do zniesienia, że pracujący w kamieniołomach w Besançon dostali wolne od ciężkiej pracy fizycznej. Mieszkańcy tego miasta z powodu upału w trakcie dnia przebywali w piwnicach, by w ten sposób chronić się przed wysoką temperaturą.
Susza i upały 1540 roku w Niemczech
Rada miejska niemieckiego Ulm nakazała proboszczom modlitwy błagalne do Boga o deszcz. Sytuacja była naprawdę dramatyczna. Liście na drzewach poddane ciągłym upałom oraz pozbawione wody zaczęły żółknąć i opadać, tak jakby zaczynała się jesień. W Brandenburgii nie było opadów przez 26 tygodni. Z kolei w Saksonii pożary lasów były tak intensywne, że mieszkańcy z trudem radzili sobie z gryzącym dymem wnikającym do ich domostw. Na terenie Niemiec zanotowano w 1540 roku kilkadziesiąt pożarów miast.
Podobnie jak w innych państwach susza najmniej zaszkodziła winobraniu. W Questenbergu rocznik zebrany w 1540 roku określano jako doskonały i wolano go od win zagranicznych. Podobnie w Würzburgu z pomarszczonych i wysuszonych owoców powstało wyjątkowo udane białe wino ze szczepu riesling. Ostatnia pełna butelka tego legendarnego rocznika, który uważany jest za najlepszy w minionym tysiącleciu, jest nadal przechowywana w piwnicy w Bürgerspital w Würzburgu.
Skutki suszy i upałów z 1540 roku
Ceny zboża, chleba, mleka, jajek, wody i drewna wystrzeliły w górę, co spowodowało dodatkowe utrudnienia z zaopatrzeniem, zwłaszcza w miastach. Pogłowie zwierząt uległo zdziesiątkowaniu, uprawy usychały. Tysiące osób zmarło także z powodu zakażenia, gdyż próbowały ugasić pragnienie skażoną wodą.
Tam gdzie wody zabrakło ludzie albo zabijali zwierzęta, albo umierali z pragnienia, głodu i wycieńczenia. Susza z 1540 roku mogła być przyczyną śmierci nawet 500 tys. mieszkańców Europy.
Bibliografia:
- R.Brázdil, P. Dobrovolný, M.Bauch, C. Camenisch, A. Kiss, O. Kotyza, P. Oliński, L. Řezníčková, Central Europe, 1531–1540 CE: The driest summer decade of the past five centuries?, „Climate of the Past”, 16(6), 2020.
- A. Frey, Europas vernichtende Jahrtausenddürre, spektrum.de, 2018.
- D. Limanówka, Najwcześniejsze obserwacje pogody w Polsce, Gdańsk 2007.
- R. Orth, M. M. Vogel, J. Luterbacher, C. Pfister, Sonia I Seneviratne, Did European temperatures in 1540 exceed present-day records?, „Environmental Research Letters”, Lett. 11, 2016.
- C. Pfister, The „Black Swan” of 1540. Aspects of a European Megadrought [w:] Climatic Change in Europe, 2016.
- R. Przybylak, P. Oliński, M. Koprowski, J. Filipiak, A. Pospieszyńska, W. Chorążyczewski, R. Puchałka, H. P. Dąbrowski, Droughts in the area of Poland in recent centuries in the light of multi-proxy data,„Climate of the Past”, 16(6), 2020.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Greta Thunberg czytała to?
Thunberg zafajdana skierowana na pieniądze szwedzka mądrala....
Susza w XVI wieku jest wynikiem dużej emisji CO2 w wieku XX i XXI czy ktoś analizuje te bzdury z Naszej historii ?
Czy cywilizacja tak nisko upadla, że dajemy się już szwedzkim dzieciom z niedorozwojem wprowadzać w maliny?
Spoko, dokonałeś odkrycia, brawo. Nie ma globalnego ocieplenia, a wszyscy naukowcy się mylą. Najlepiej już ustaw się w kolejce po Nobla. Będzie długa, bo idiotów nie brakuje.
Naukowcy nie mylą się tylko KŁAMIĄ. Za pieniądze. Prawdziwych nieprzekupionych naukowców jest garstka i nie przebiją się nigdzie w prawdą. Dlatego jest jak jest i wielu osobom udało się uprać mózg przez propagandę.
Chemtrails i folia na głowę. Tylko nie stukaj się w głowę bo echo może Cie zabić.