Przeciętna długość życia w Rzeczpospolitej Obojga Narodów na tle Europy. Żyliśmy naprawdę krótko


Epidemie, częste wojny, niska higiena, słaba medycyna, wysoka umieralność noworodków, to czynniki które powodowały wolny przyrost przeciętnej długości życia w Europie. To zaczęło się zmieniać dopiero w drugiej połowie XVIII w., gdy przeciętna długość ludzkiego życia zaczęła przekraczać 30 lat. To o ponad połowę mniej niż współcześnie. 

Scena figuralna. Mieszczanie w latach 1697-1795. Dziesięć postaci, od lewej: woźny ratuszowy, trzej ławnicy, cztery Żydówki i dwaj Żydzi

Według regionów wykorzystanych do opracowania Głównego Urzędu Statystycznego Historia Polski w liczbach przeciętne trwanie życia w Europie w latach 1625-1815  wynosiła od 25 do 32,2 lat.

Na przestrzeni tego okresu najbardziej wzrosła przeciętna długość życia w Szwajcarii z 23,6 lat w okresie 1625-1649 do 33,2 w okresie 1770-1790. Co prawda dane pokazują, że Dania pod koniec XVIII w. miała przeciętną długość życia większą od Anglii, to jednak w Anglii już od XVIII w. przeciętna długość życia przekraczała 35 lat. Ten stosunkowo wysoki poziom przeciętnego trwania życia w Anglii autorzy Historia Polski w liczbach tłumaczą rozwojem ekonomicznym i kulturalnym na Wyspach Brytyjskich i postępami w dziedzinie sanitarnej.

W połowie XVIII we Francji wieku połowa dzieci umierała przed dziesiątym rokiem życia, a oczekiwana długość życia wynosiła zaledwie 25 lat. Pod koniec wieku osiągając prawie 30 lat. Następnie z wyjątkiem wojen napoleońskich i wojny z 1870 r. stale rosła.

Szlachta w latach 1697-1795. Jedenaście stojących postaci: ośmiu mężczyzn i trzy kobiety

Ile zatem wynosiło przeciętne trwanie życia pod koniec XVIII w. w Rzeczpospolitej Obojga Narodów na tle ówczesnej Europy?

Państwo Przeciętna długość życia pod koniec XVIII w.
Dania 40,4
Anglia 40,2
Szwecja 35,7
Szwajcaria 33,2
Prusy 32,6
Węgry 30,0
Hiszpania 28,1
Francja 27,8
Polska 26
Rosja 24,2

Aczkolwiek trzeba do tych danych podchodzić ostrożnie, gdyż są one ustalone o pewne wycinkowe dane dla danych okresów. Wówczas nikt nie prowadził powszechnych rejestrów, z których moglibyśmy ustalić te dane z większą dokładnością. Niemniej można postawić tezę, że w państwach zachodnich i w Skandynawii przeciętna długość życia była większa niż w Rzeczpospolitej Obojga Narodów i Rosji.

Chłop na saniach powracający z targu wg Zbiór rozmaitych stroiów polskich, J.-P. Norblin, L.P. Debucourt, Paryż 1817

Wzrost przeciętnej długości życia w kolejnych dekadach obserwujemy ze względu na lepszą opiekę zdrowotną, poprawę warunków sanitarnych, szczepienia, dostęp do czystej bieżącej wody i lepsze odżywianie. Dla przykładu lekarze zaczęli regularnie myć ręce przed operacją dopiero w połowie XIX w. Od tego bowiem okresu zrozumiano, że działania antyseptyczne przyczyniają się do przeżywalności pacjentów.

Dla porównania przeciętne trwanie życia mężczyzn w Polsce w 2021 r. wyniosło 71,8 roku, natomiast kobiet 79,7 roku. W porównaniu z 2019 r., trwanie życia skróciło się odpowiednio o 2,3 i 2,1 roku, co było związane z epidemią COVID-19. Biorąc pod uwagę rok 1990 trwanie życia było wyższe o odpowiednio 5,6 i 4,5 roku.

Bibliografia:

  1. C. Kuklo, Demografia Rzeczypospolitej przedrozbiorowej, Warszawa 2009.
  2. C. Kuklo, J. Łukasiewicz, C. Leszczyńska, Historia Polski w liczbach. Polska w Europie, Główny Urząd Statystyczny, Warszawa 2014.
  3. S. Basaraba, A Guide to Longevity Throughout History, verywellhealth.com 2020.
  4. Life expectancy in France, Institut National D’études Démographiques, ined.fr.
  5. Trwanie życia w 2021 r., Główny Urząd Statystyczny, Warszawa 2022.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. Anonim pisze:

    Trudno by było inaczej przy takich odległościach i zacofaniu społeczeństwa. Miasta mimo, że narażone na epidemie, to jednak lepiej się rozwijały

Zostaw własny komentarz