Premiera: Upadek - jak straciliśmy I Rzeczpospolitą, J. Komuda |
Jak to możliwe, że jedno z największych państw Europy - Rzeczpospolita Obojga Narodów - rozciągające się od Bałtyku po Morze Czarne, zniknęło z mapy świata? Jacek Komuda w książce Upadek - jak straciliśmy I Rzeczpospolitą kreśli barwną, a zarazem przejmującą opowieść o schyłku polsko-litewskiego mocarstwa. To historia dumy i pychy, wielkich triumfów i fatalnych błędów, opowiedziana z pasją i dbałością o detale. Autor nie tylko przypomina o wspaniałości Rzeczypospolitej, ale także bezlitośnie analizuje mechanizmy, które doprowadziły ją do zguby.
Opis książki
W roku 1618 I Rzeczpospolita szlachecka Obojga Narodów osiągnęła szczyt swej potęgi. Jej terytorium zajmowało ponad milion kilometrów kwadratowych, rozciągało się miedzy dwoma morzami i było istnym tyglem kulturowym. Do końca XVIII wieku ten kolos całkowicie znikł z mapy Europy. Znikła nie tylko pamięć o Rzeczypospolitej, ale nawet jej nazwa.
Jak doszło do tego, że tak wielkie, dumne i potężne państwo przestało istnieć?
Oto opowieść o tym, jak Rzeczpospolita zadziwiająca świat swoimi wolnościami, kulturą i potęgą, sławna z wielkich królów, nieustraszonych hetmanów i skrzydlatych husarzy - została roztrwoniona przez swoich dumnych Obywateli.
Metryczka książki
Tytuł: Upadek - jak straciliśmy I Rzeczpospolitą
Autor: Jacek Komuda
Wydawnictwo: Fabryka Słów
Wydanie: 26 lutego 2025 r.
ISBN/EAN: 978-83-8375-005-7
Liczba stron: 477
Cena okładkowa: 59,99 zł do kupienia tutaj
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
Beznadzieja. Autor źle zdiagnozował przyczyny upadku I RP. Prawie zupełnie pominął kluczowy okres wojny północnej. Nie podjął analizy sytuacji międzynarodowej, nie słyszał o pomocy udzielonej Rosji przez Anglię i Holandię. Dno.