Oblężenie Wilna 1390. Jak przyszły król Anglii walczył przeciw Polakom na Litwie


W 1390 roku, podczas krwawej wojny domowej w Wielkim Księstwie Litewskim, pod murami Wilna doszło do niezwykłego epizodu: polscy obrońcy miasta starli się z rycerzami angielskimi wspierającymi Krzyżaków i buntującym się przeciw Jagielle Witoldem. Wśród atakujących znalazł się młody Henryk Bolingbroke - przyszły król Anglii jako Henryk IV. Choć jego udział w kampanii był epizodyczny, to właśnie wtedy doszło do jedynego znanego starcia między polskimi a angielskimi siłami zbrojnymi w średniowieczu.

Litwa w ogniu bratobójczego konfliktu. Litewska wojna domowa

Portret angielskiego rycerza

Pod koniec XIV wieku Litwa była rozległym i zróżnicowanym państwem, obejmującym ziemie dzisiejszej Litwy, Białorusi, Ukrainy i części Rosji. Po unii zawartej w Krewie w 1385 roku i chrzcie wielkiego księcia Jagiełły, który został królem Polski, część litewskich elit nie pogodziła się z sojuszem z Polską i nowym porządkiem politycznym. Największym przeciwnikiem Jagiełły był jego kuzyn Witold, który dążył do zdobycia pozycji wielkiego księcia i samodzielności Litwy wobec Korony. Witold, chcąc zrealizować swoje ambicje, zawarł sojusz z Zakonem Krzyżackim - dotychczasowym wrogiem Litwy i Polski. Konflikt przerodził się w wojnę domową, która ogarnęła niemal całe Wielkie Księstwo Litewskie.

Henryk Bolingbroke na Litwie

Jak przekazuje Długosz, wśród sprzymierzeńców Witolda i Zakonu był „Lankaster, syn starszy Henryka, króla angielskiego”. Tutaj Długosz się pomylił. Henryk Bolingbroke nie był synem króla Anglii, a synem Jana z Gandawy i wnukiem króla Anglii Edwarda III. Jak to się stało, że Anglik z dalekiego kraju walczył na Litwie z Polakami?

Henryk IV Lancaster

Zakon Krzyżacki utrzymywał stosunki handlowe z królami angielskimi, co było możliwe dzięki opanowaniu przez Krzyżaków Pomorza. To otwierało Zakonowi drogę do handlu morskiego. Z Gdańska do Anglii eksportowano wiele towarów, w tym drzewo cisowe nadające się do wytwarzania doskonałych łuków, zboże, skóry, futra oraz obuwie. W drugą stronę przypływały w ładowniach statków głównie wełna i sukno. Handel kwitł tak dobrze, że król Ryszard II nadał kupcom handlującym z pomorzem specjalny przywilej. Na kanwie stosunków handlowych oraz propagandy krzyżackiej, która przedstawiała Litwę jako fłaszywie ochrzczonych wrogów Chrystusa do państwa krzyżackiego przybył Henryk Bolingbroke, poźniejszy król Anglii Henryk IV.

Nad Bałtyk jednak Henryk nie przybywał sam, towarzyszyli mu doświadczeni doradcy oraz około trzystu rycerzy wraz ze świtą, w tym wśród nich znajdowała się grupa elitarnych łuczników. Do krzyżackiego wówczas Gdańska Anglicy przybyli w czerwcu 1390 roku. Ich pojawienie się w Gdańsku zbiegło się z trwającą od 1389 roku wojną domową na Litwie. Nie namyślając się długo postanowili ruszyć w kierunku Litwy na krucjatę przeciwko „niewiernym”.

Płonący zamek i śmierć Korygiełły

Chrzest Litwy, obraz Jana Matejki

Latem 1390 roku rozpoczęła się jedna z najważniejszych kampanii tej wojny - wyprawa zbrojna na Wilno, będące kluczowym ośrodkiem władzy lojalnym wobec Jagiełły i jego brata Skirgiełły, którego ten ustanowił namiestnikiem.

Jak opisał to Jan Długosz: „książę Witold wraz z Krzyżakami postanowiwszy pomścić się za opanowanie zamków Brześcia i Grodna, i wydać wojnę Litwie, zebrał potężne wojsko z własnych i obcych rycerzy, między którymi znajdował się Lankaster syn starszy Henryka króla Angielskiego z rycerstwem Angielskiem i Francuzkiem, tudzież Fryderyk margrabia z wielu panami Niemieckiemi”.

Armia została podzielona na trzy grupy pod kierownictwem marszałka Zakonu Engelharda Rabe. Jedną z nich prowadził Konrad Zollner von Rottestein z Anglikami, Niemcami i Francuzami. Drugą - mistrz inflancki Wennemar von Bruggeney. Trzecią - sam Witold. Najpierw spalili Troki wraz z zamkiem, a następnie ruszyli ku Wilnu, które otoczyli szczelnym oblężeniem.

Rycerstwo polskie 1333-1434

Oblężenie miasta miało rozmach rzadko spotykany w ówczesnej Europie Środkowo-Wschodniej. Książę Witold ustawił swoje wojska - złożone głównie z Litwinów i Rusinów - pod tzw. Krzywym Grodem. Krzyżacy rozłożyli się w innych częściach oblężenia: mistrz pruski ustawił swoje siły nad rzeką Wilią, od strony Ponar, a mistrz inflancki po drugiej stronie rzeki, we wsi Mejszagoły.

Choć oblężenie jeszcze się oficjalnie nie rozpoczęło, doszło do zdrady. Część Litwinów i Rusinów, którzy wcześniej przysięgali wierność królowi Jagielle, w rzeczywistości sprzyjała Witoldowi. Z jego poduszczenia podpalili od środka drewniany Krzywy Gród.

Wtedy armia Witolda i Krzyżacy ruszyli do szturmu. Pożar szybko się rozprzestrzenił i nie było szans go ugasić. W płonącym zamku znalazł się Korygiełło, brat Jagiełły i dowódca obrony. Podczas próby ucieczki został pojmany przez wrogów i natychmiast ścięty. Jego głowę zatknięto na włóczni i pokazano obrońcom wyższego zamku jako ostrzeżenie i próbę zastraszenia. Polacy, mimo strat, z pogardą odrzucili wezwanie do kapitulacji.

Polska załoga Wilna nie pęka

Miniatura przedstawiająca rycerza krzyżackiego

To był dopiero początek krwawego impasu. Główna twierdza Wilna, broniona przez Polaków pod komendą starosty Klemensa z Moskorzowa była nieustannie ostrzeliwana. Podczas walk dochodziło do pojedynków łuczniczych i kuszniczych między stronami. Polscy obrońcy niczym nie ustępowali w wyszkoleniu zachodniemu rycerstwu.

Krzyżacy i ich sojusznicy - w tym Anglicy - korzystali z machin oblężniczych, które z ogromną siłą burzyły mury zamku, równając je z ziemią. Atakujący zdołali spalić dwie bramy Zamku Dolnego i częściowo zniszczyć wieżę Zamku Górnego, ale obrońcy byli w stanie szybko zatkać wyłomy. Aby zmylić przeciwnika, Klemens polecił w miejscu wyłomów powiesić skóry, które miały amortyzować uderzenia pocisków i udawać odbudowaną strukturę.

Ich obrona była bohaterska i zorganizowana, jak opisywał Długosz „w miejsce każdego zabitego zajmował drugi żywy”. Stosowano nietypowe metody: mury uzupełniano skórami zwierzęcymi i nawozem, które zadziwiająco dobrze pochłaniały ciosy pocisków. Gdy tylko oblężeni dostrzegali osłabienie przeciwnika, organizowali nagłe wypady na straże i szańce wroga, wzniecając zamęt i zadając straty. W trakcie oblężenia od strzały z kuszy zginął Towciwiłł Kiejstutowicz, brat Witolda.

Walka o Wilno trwała, aż do początku października. Oblegający Wilno Krzyżacy i ich sojusznicy zaczęli napotykać coraz poważniejsze trudności. Kończyły się zapasy prochu, pogoda gwałtownie się pogorszyła, szerzyły się także pierwsze choroby wśród oblegających zamek. Wobec tych problemów podjęto decyzję o zakończeniu oblężenia i odwrocie do Prus. Mimo poniesionych strat i wysiłku militarnemu nie udało się przełamać obrony Wilna ani rozstrzygnąć wojny domowej na Litwie.

Straty były przerażające po obu stronach. „Psy domowe, które się żywiły trupami zabitych, zamieniły się w żarłoczne wilki i po przerwaniu oblężenia biegały stadami po spalonych i opustoszałych wsiach, pożerając ludzi, nawet tych, którzy jechali konno” - podawał Długosz.

Epilog

Wielki książę Witold (fragment obrazu Bitwa pod Grunwaldem), Jan Matejko

Choć oblężenie Wilna w 1390 roku zakończyło się porażką Krzyżaków i ich sojuszników, wojna domowa na Litwie trwała jeszcze przez dwa kolejne lata. Witold, choć nie zdobył stolicy, nie rezygnował z walki o władzę. Jagiełło, zdając sobie sprawę, że długotrwały konflikt osłabia zarówno Polskę, jak i Litwę, zdecydował się na polityczne rozwiązanie sporu. W 1392 roku, na mocy ugody zawartej w Ostrowie, Witold został uznany za wielkiego księcia litewskiego, formalnie podporządkowanego królowi Polski, lecz w praktyce uzyskał znaczną niezależność.

Porozumienie między kuzynami zakończyło wyniszczający konflikt wewnętrzny i położyło fundament pod dalsze zacieśnianie unii polsko-litewskiej. Witold, jako energiczny władca, skonsolidował władzę na Litwie i przeprowadził reformy administracyjne Z kolei Jagiełło mógł skupić się na umacnianiu swojej pozycji w Polsce oraz przygotowaniach do przyszłego starcia z Zakonem Krzyżackim. Choć w 1390 roku pod Wilnem naprzeciw siebie stanęli Polacy i Anglicy, już dwie dekady później - pod Grunwaldem - dawni rywale mieli stawić czoła wspólnemu wrogowi w jednej z największych bitew średniowiecznej Europy.

Bibliografia:

  1. N. i W. Borzestowscy, Krzyżowiec nad Motławą, „30 Dni” 2/2004.
  2. G. Błaszczyk, Dzieje Stosunków Polsko-Litewskich. Od Krewa do Lublina, Poznań 2007.
  3. Z. Kiaupa, J. Kiaupiene, A. Kuncevicius, Historia Litwy. Od czasów najdawniejszych do 1795 roku, Warszawa 2007.
  4. T. Jurek, E. Kizik, Historia Polski do 1572, Warszawa 2019.
  5. J. Krzyżaniakowa, J. Ochmański, Władysław II Jagiełło, Wrocław 1990.
  6. J. Ochmański, Historia Litwy, Wrocław-Warszawa-Kraków 1990.
  7. S. Szczur, Historia Polski średniowiecze, Kraków 2002.
  8. Jana Długosza Roczniki czyli Kroniki sławnego Królestwa Polskiego. Ks. 10, 1370-1405, Warszawa 2009.

Lubisz czytać nasze historie?
Na historia.org.pl codziennie opowiadamy dzieje Polski i świata tak, jak na to zasługują - rzetelnie, pasjonująco, z szacunkiem do faktów. Ale żadna opowieść nie przetrwa bez tych, którzy chcą jej słuchać i ją wspierać.
Postaw nam wirtualną kawę - to darowizna, która realnie pomaga nam działać dalej. To dzięki takim gestom możemy nadal pisać o zwycięstwach, bohaterach i wydarzeniach, które zbudowały naszą tożsamość.

Postaw nam kawę za:



Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz