Bitwa pod Termopilami (480 r. p.n.e.). Heroiczna obrona Spartan trwałaby dłużej gdyby nie zdrajca |
Bitwa pod Termopilami to jedno z najbardziej znanych starć w historii starożytnej Grecji. Przez wieki fascynowała historyków, strategów i miłośników historii, zarówno ze względu na swoją wymowę, jak i heroizm Spartan. Opowieść o bitwie pod Termopilami wciąż jest symbolem determinacji, odwagi i poświęcenia, inspirując kolejne pokolenia do dążenia do sprawiedliwego celu, mimo przeciwności losu.
II wojna perska. Persowie kontra Związek Hellenów
Bitwa pod Termopilami była częścią większego konfliktu pomiędzy Persją a państwami greckimi, zwanego wojnami perskimi (499-449 r. p.n.e.). W 480 r. p.n.e. władca Persji, Kserkses I, zdecydował się na inwazję na Grecję, aby zemścić się za upokorzenie poniesione przez jego ojca, Dariusza I (550-486 r. p.n.e.), podczas I wojny perskiej (490 r. p.n.e.).
Czytaj także → Bitwa pod Maratonem (490 r. p.n.e.). Ocaliła Grecję przed Persami i zmieniła bieg historii
W odpowiedzi na zagrożenie perskie, liczne państwa greckie zdecydowały się na stworzenie sojuszu pod przewodnictwem Sparty, zwanego Związkiem Hellenów. Na czas sojuszu zdecydowano się zakończyć wszelkie spory między greckimi polis, co było w dużej mierze zasługą ateńskiego polityka i wodza Temistoklesa. On także wybrany na stratega Aten ustąpił w sporze o dowództwo nad flotą. O ile prymat Sparty na lądzie nie był kwestionowany, to na morzu największą potęgą były Ateny. Temistokles jednak i tutaj się ugiął dla dobra sprawy, gdyż część polis nie chciała walczyć pod komendą Aten. Dowództwo nad marynarką objął Spartanin Eurybiades, ale należy podejrzewać, że faktycznie rozkazy co do ruchów floty wydawał Temistokles.
Grecki plan obrony zakładał obronę na lądzie wąskiego przejścia pod Termopilami, a na morzu cieśniny między północnym krańcem wyspy Euboi, a kontynentalną Tesalią.
Termopile
Termopile to wąski przesmyk nadbrzeżny, znajdujący się na wschodnim wybrzeżu Grecji, w regionie Tesalia. Oddziela on Tesalię na północy od Lokrydy na południu. Przesmyk ten był kluczowym miejscem z punktu widzenia komunikacji lądowej pomiędzy resztą Europy a Grecją, zwłaszcza ze względu na trudno dostępne górskie tereny wokół niego. Współcześnie jest znacznie szerszy niż w czasach starożytnych.
W starożytności kontrola nad Termopilami była niezwykle ważna dla bezpieczeństwa państw greckich. Dlatego wybór tego miejsca na pole bitwy przez Spartan nie był przypadkowy. Przesmyk pozwalał na skoncentrowanie sił obronnych i utrzymanie pozycji mimo przeważającej liczby przeciwników.
Układ sił przed bitwą pod Termopilami
Kserkses wraz z potężną armią, po przeprawieniu się przez cieśninę Hellespont (dzisiaj nazywana Dardanele), dotarł drogą lądową pod Termopile, wiodącą przez Trację i Macedonię. Choć szacowanie dokładnej liczby żołnierzy perskich jest trudne, współcześnie ocenia się że mogło to być od 100 000 do nawet 300 000 żołnierzy, w tym piechota, kawaleria i łucznicy. Taktyka perska zakładała zastosowanie przeważającej siły, aby przełamać grecką obronę.
Siły greckie były dowodzone przez króla Sparty, Leonidasa I, wspieranego przez lokalnych sojuszników. Łącznie siły greckie liczyły około 7 000 żołnierzy, z czego 300 stanowili elitarne oddziały Spartan. Liczebność pozostałych oddziałów była zróżnicowana i obejmowała: 700 Tespijczyków, 400 Tebańczyków, 1 000 Fokijczyków i 1 000 Lokryjczyków, uzupełnianych przez oddziały z innych miast-państw greckich Główną taktyką Greków było wykorzystanie wąskiego przesmyku Termopil, aby zniwelować przewagę liczebną przeciwnika.
Najsłabszym punktem obrony była ukryta ścieżka, która pozwalała obejść pozycje Greków wchodząc na jej siły. Leonidas miał nadzieje, że Persowie jej nie odnajdą. Jednak z ostrożności wysłał tam oddział mający jej strzec w dogodnym miejscu.
Bitwa pod Termopilami
Kserkses stając pod Termopilami w sierpniu 480 r. p.n.e. zdawał sobie sprawę z gigantycznej przewagi. Wręcz był zdumiony i nie mógł zrozumieć dlaczego Grecy chcą bronić przegranej sprawy. Wysłał nawet list do Leonidasa wzywając go do złożenia broni. Ten odpisał, by przyszedł i sobie sam ją wziął.
Greccy hoplici, tworząc ścisły szyk zwany falangą, z powodzeniem odpierali ataki Persów. W ciągu dnia, tysiące perskich żołnierzy poległo, podczas gdy straty greckie były niewielkie. Wszystko z narastającą frustracją z nieodległego wzgórza obserwował Kserkses.Tak upłynął pierwszy dzień bitwy.
Kolejnego dnia bitwa toczyła się podobnym przebiegiem. Z tym, że Kserkses postanowił rzucić do walki swoje elitarne oddziały, znane jako Nieśmiertelni, licząc, że zmienią one losy bitwy. Jednak żołnierze greccy, dzięki doskonałej dyscyplinie i taktyce, również odparli ataki elitarnych jednostek perskich. Każdy dzień zwłoki był dla Persów nie lada logistycznym problem, jakim było zaopatrzenie tak ogromnej armii. Dodatkowo całą kampanię należało zakończyć przed nastaniem jesieni.
Zapewne Kserkses czekałyby na kolejne dni upokorzeń, gdyby nie lokalny zdrajca, który w zamian za pokaźną nagrodę pokazał Persom górską ścieżkę, która omijała przesmyk i prowadziła za linie obronne Greków. Kserkses natychmiast wysłał oddziały, aby wykorzystać tę informację. Broniący ścieżki Fokijczycy musieli ustąpić pod naporem gradu perskich strzał. Zdołali jednak dotrzeć do obozu i powiadomić za wczasu Leonidasa. Ten wiedział, że z dwóch stron nie utrzyma przesmyku. Odwrotu nawet nie brał pod uwagę, nie wyobrażał sobie, że on jako przywódca Sparty mógłby pozostawić pozycje i uciec przed Persami. Nie chcąc jednak zagłady całych sił, na miejscu pozostał z wojownikami ze Sparty oraz z Teb i Tespies. Co do oddziałów z Teb obawiano się, że mogą przyłączyć się do Persów, gdyż ich ludność miała properskie nastawienie. Z kolei mieszkańcy Tespies byli zaciekłymi wrogami Teb. Stąd pozostawienie u boku Spartan tych oddziałów miało także symboliczny wymiar greckiej jedności. Do nich Leonidas miał się zwrócić słowami, żeby szybko zjedli śniadanie, bo wieczorem będą w podziemiach Hadesu.
Leonidas nie czekając na przejście wroga przez leśną ścieżkę, nakazał atak na stojących u wrót przesmyku Persów. Kilkuset wojowników zadało znaczne straty Persom, ale nie byli oni zdolni do pokonania tak licznego wroga. Leonidas padł w trakcie tego starcia, z którego ocalała niewielka grupa Spartan walczących do końca. Jedynie Tebańczycy wówczas odeszli na bok poddając się Persom. Sfrustrowany Kserkses po bitwie nakazał odciąć głowę wodza Spartan i nabić ją na pal. By umniejszyć ogromnym stratom nakazał naprędce zakopać w płytkich grobach ciała swoich wojowników, by zostało ich ledwie tysiąc na polu bitwy. Ten zabieg nie wystarczył i po dziś dzień wspominamy nielicznych greckich wojowników, którzy przez trzy dni opierali się setkom tysięcy Persów zadając im duże straty. Szacuje się, że pod Termopilami zginęło do 4 tys. Greków i nawet 20 tys. Persów.
Dalsze losy wojny
Mimo klęski pod Termopilami, bitwa ta stała się symbolem greckiego oporu i poświęcenia w walce z perskim najeźdźcą. Przełomowe dla wojny persko-greckiej okazało się jednak starcie pod Salaminą (480 r. p.n.e.), gdzie grecka flota pod faktycznym dowództwem Temistoklesa z Aten rozgromiła perską armadę. Ten sukces miał zasadnicze znaczenie dla dalszych losów wojny, a zwłaszcza dla utrzymania greckiej niezależności. Innym kluczowym starciem dla losów II wojny perskiej była bitwa pod Platejami (479 r. p.n.e.). Zakończyła się kolejnym greckim zwycięstwem, przyczyniając się do wycofania się Persów z Grecji.
Ostatecznie, wojny perskie zakończyły się pokojem Kalliasa (449 p.n.e.), który przypieczętował niezależność państw greckich. Traktat ten został nazwany od ateńskiego dyplomaty Kalliasa, który miał być głównym negocjatorem w rozmowach z Persami. Jego postanowienia znamy tylko pobieżnie, a niektórzy autorzy nawet powątpiewają w jego historyczność. Niemniej można jednak uznać, że Persja zobowiązała się w nim do wycofania swoich wojsk z miast greckich w Azji Mniejszej, co pozwoliło na uwolnienie tych miast spod perskiego wpływu. Perska flota miała także wycofać się z Morza Egejskiego, a Persowie zobowiązali się do nieatakowania miast greckich ani przez morze, ani przez ląd. Ateny przyrzekli nie atakować terytoriów Persji ani wspierać przeciwników króla perskiego.
Wpływ bitwy pod Termopilami na kulturę
Bitwa pod Termopilami, choć zakończona klęską Greków, stała się ikoną heroizmu i poświęcenia. Działania króla Sparty, Leonidasa, i jego towarzyszy były wielokrotnie gloryfikowane w literaturze, sztuce i kinematografii. Historia ta stała się symbolem niezłomności i wiary w sprawiedliwą sprawę, przyciągając uwagę kolejnych pokoleń. W miejscu bitwy znajduje się kamienna tablica z napisem: „Cudzoziemcze, powiedz Lacedemończykom, że tu spoczywamy, wierni ich prawom”. Do dzisiaj Termopilami nazywa się wojenne epizody, w których mniej liczne siły stawiały opór przeważającej liczbie wroga, broniąc się w dogodnych dla siebie warunkach terenowych.
Jednocześnie bitwa ta uwypukliła znaczenie strategicznego planowania oraz taktyki wojskowej. Walka w wąskim przesmyku, pomimo przewagi liczebnej przeciwnika, pokazała, jak ważne są umiejętności dowódcy i właściwe wykorzystanie terenu.
Bibliografia:
- P. Cau, Bitwy. 100 największych bitew w dziejach świata. Od Kadesz po zdobycie Bagdadu, Warszawa 2008.
- A. Everitt, Chwała Aten. Dzieje najwspanialszej cywilizacji na świecie, Poznań 2017.
- M. Jaczynowska, D. Musiał, M. Stępień, Historia starożytna, Warszawa 2008.
- W. Weir, 50 bitew, które zmieniły świat, Kraków 2002.
- J. Wolski, Historia powszechna. Starożytność, Warszawa 2002.
- A. Ziółkowski, Historia powszechna. Starożytność, Warszawa 2014.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
490 w TYTULE? Bitwa pod Termopilami (490 r. p.n.e.). Heroiczna obrona Spartan trwałaby dłużej gdyby nie zdrajca
480 w treści: Kserkses stając pod Termopilami w sierpniu 480 r. p.n.e. zdawał sobie sprawę z gigantycznej przewagi.
Dzięki to „cyfrówka” zainspirowana datą bitwy pod Maratonem
Super