Polska kupuje pociski AIM-120D dla F-35. Kontrakt wart 500 mln dolarów |
Polska i Stany Zjednoczone podpisały umowę na dostawę najnowszych pocisków powietrze-powietrze AIM-120D AMRAAM dla samolotów F-35. Wartość kontraktu wynosi ok. 500 mln dolarów netto, a dostawy mają zostać zrealizowane w latach 2030-2031. To pierwsze pozyskanie tej wersji rakiety przez Siły Zbrojne RP.
Co właściwie kupujemy? AIM-120D
AIM-120D to najnowsza dostępna wersja amerykańskich rakiet AMRAAM średniego zasięgu. Oferuje wydłużony dystans rażenia, dokładniejszą nawigację inercyjną, dwukierunkowe łącze danych oraz lepszą odporność na zakłócenia. Oficjalne dane techniczne pozostają utajnione, jednak szacuje się, że pocisk ma zasięg „znacząco większy” niż AIM-120C, którego zasięg sięga około 100 km w warunkach bojowych.
Rakieta korzysta z klasycznego układu prowadzenia:
- naprowadzanie inercyjne na wczesnym etapie,
- korekta trajektorii poprzez łącze danych,
- aktywny radar w końcowej fazie lotu.
To standard dla współczesnych pocisków klasy beyond visual range (BVR), ale w wersji D poprawiono zarówno elektronikę, jak i możliwości aktualizacji oprogramowania.
Dlaczego Polska potrzebuje tej wersji?
Dotychczas Siły Zbrojne RP dysponują pociskami AIM-120C, kupionymi dla F-16. AIM-120D będzie zestawem dedykowanym dla F-35, z pełnym wykorzystaniem ich sensorów i łącza danych.
Rakiety mają być dostarczone w latach 2030-2031, co oznacza, że trafią równolegle z drugą falą zdolności bojowych polskich F-35 - gdy samoloty osiągną pełną gotowość operacyjną i będą zintegrowane z systemami NATO.
Czy AIM-120D jest skuteczna przeciwko wrogiemu lotnictwu?
AIM-120D uchodzi za jeden z najbardziej zaawansowanych pocisków powietrze-powietrze średniego zasięgu dostępnych obecnie na rynku, ale jej skuteczność nie wynika jedynie z parametrów technicznych. Rakieta ma precyzyjny aktywny radar, ulepszoną nawigację i dwukierunkowe łącze danych, dzięki czemu potrafi utrzymać kontakt z celem również w trudnych warunkach walki. Nie jest to jednak broń, która „wygrywa starcie” sama - jej pełne możliwości ujawniają się dopiero wtedy, gdy współpracuje z nowoczesnymi sensorami i systemami wykrywania samolotu, który ją przenosi.
W takich warunkach AIM-120D jest bardzo skuteczna: pozwala zwalczać cele na dużym dystansie, reagować na ich manewry i zachować przewagę czasową, czyli zadać uderzenie zanim przeciwnik zorientuje się, że jest namierzany. Oznacza to, że rakieta stanowi silny element obrony i przewagi powietrznej, choć o jej realnym efekcie decyduje cały system - samolot, sieć danych i taktyka użycia.
Podsumowanie
Zakup AIM-120D to kolejny etap budowy zdolności bojowych polskiego lotnictwa. Rakieta sama w sobie nie jest przełomem, ale stanowi naturalne uzupełnienie możliwości F-35 i wpisuje się w standard wyposażenia państw NATO. Jej realna skuteczność przeciwko rosyjskiemu lotnictwu będzie zależeć przede wszystkim od wykorzystania technologii stealth, jakości danych z sensorów i taktyki prowadzenia walki.
Lubisz czytać nasze historie?
Na historia.org.pl codziennie opowiadamy dzieje Polski i świata tak, jak na to zasługują - rzetelnie, pasjonująco, z szacunkiem do faktów. Ale żadna opowieść nie przetrwa bez tych, którzy chcą jej słuchać i ją wspierać.
Postaw nam wirtualną kawę - to darowizna, która realnie pomaga nam działać dalej. To dzięki takim gestom możemy nadal pisać o zwycięstwach, bohaterach i wydarzeniach, które zbudowały naszą tożsamość.
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.


