„Śladami zbrodni. Przewodnik po miejscach represji komunistycznych lat 1944-1956” - red. nauk. T. Łabuszewski - recenzja |
Mury komunistycznych więzień i aresztów, do dziś dnia kryją w sobie niezwykłe tajemnice ludzkich losów. Nawet współcześnie możemy próbować odczytać niektóre napisy wyryte gwoździami na ścianach: imiona i nazwiska więźniów, ich pseudonimy lub tylko inicjały, daty i hasła: Bóg – Honor - Ojczyzna, niech żyje Polska, amnestia 1945.
Album i przewodnik Śladami zbrodni wydany przez Instytut Pamięci Narodowej stanowi pierwszą próbę skatalogowania znajdujących się w Polsce miejsc komunistycznych zbrodni. Miejsc, w których więziono, męczono i grzebano polskich patriotów walczących o niepodległość Ojczyzny.
Recenzowana publikacja jest pokłosiem projektu badawczego „Śladami zbrodni” prowadzonego przez IPN, podczas którego skatalogowano ponad 500 obiektów komunistycznych represji. Spośród tych miejsc do albumu wybrano ponad 200 miejsc. Są to: powiatowe i wojewódzkie urzędy bezpieczeństwa, siedziby Głównego Zarządu Informacji, ubeckie więzienia i areszty oraz miejsca pochówku osób straconych za walkę o Polskę. Warto jeszcze dodać, że w książce znalazły się także sowieckie areszty i placówki, podległe NKWD czy kontrwywiadowi Smiersz.
Wszystkie opisane w książce obiekty i miejsca pogrupowane zostały w rozdziałach odpowiadających współczesnym województwom. Główny motyw w książce, powtarzający się przy każdym z opisywanych obiektów, to jego historia i dalsze losy oraz relacja świadka dotycząca tego właśnie miejsca. Omawiane więzienia i miejsca straceń uzupełniają mapki, zdjęcia współczesne i archiwalne danego obiektu, skany dokumentów z archiwalnych zasobów IPN oraz fotografie bohaterów tam przetrzymywanych, albo, dla odmiany, antybohaterów – tych z UB.
Ważne są te współczesne zdjęcia, których autorzy niejednokrotnie uchwycili najbardziej mroczne zakątki aresztów: malutkie i ciemne cele, zardzewiałe drzwi z wizjerem, schody do piwnic, ale również detale: więzienne inskrypcje czy przerdzewiałe kraty w oknach.
W albumie Śladami zbrodni poraża ogrom miejsc komunistycznych represji. Na kartkach książki mnożą się miejsca, w których działały powiatowe i wojewódzkie UB, więzienia, w których zamykano polskich bohaterów. Prawie w każdym większym mieście znajdują się takie miejsca. A przecież to tylko połowa zbadanych w czasie projektu edukacyjnego. Także dramatycznie brzmią wspomnienia więźniów, jak choćby ta relacja Danuty Sochy-Jakubczak:
„Zadawał pytania, na wiele z nich znałam odpowiedź, ale twierdziłam, że nic nie wiem na ten temat. Chciał mnie załamać karcerem. Byłam tam chyba 24 godziny: temperatura minus 24 °C, lód, mocz i kał na cemencie, otwarte okno, nago, jedynie na czworaka można się było poruszać. To też nie odniosło skutku. Nadal mnie bito, żądając nazwisk członków AK i WiN, adresów i faktów.”[1]
Komunistyczni oprawcy urządzili polskim patriotom prawdziwe piekło na ziemi, ale czy za to do dziś dnia zostali w jakiś sposób - symboliczny chociaż - ukarani?
Książkę otwiera przedmowa prezesa IPN Łukasza Kamińskiego, a zaraz potem znajdujemy wstęp autorstwa Tomasza Łabuszewskiego. To w tym miejscu redaktor naukowy publikacji przybliża nam skalę komunistycznych represji, w wyniku których na terenie Polski zginęło około 50 tys. osób, a 250 tys. było więzionych i aresztowanych. Po wstępie autorzy zapoznają nas krótko z projektem edukacyjnym „Śladami zbrodni” i zaraz przechodzą do sedna przedstawionego albumu. Pierwsze z opisywanych miejsc znajduje się na terenie województwa dolnośląskiego (rozdziały – województwa przedstawione alfabetycznie) i jest to siedziba Powiatowego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Bolesławcu przy ul. Grunwaldzkiej 5. Recenzowany album zamykają niezbędne w tego typu opracowaniach: indeks obiektów, indeks osobowy i wykaz skrótów. Podczas czytania bardzo przydatna okazała się mapa Polski zamieszczona na wklejce, gdzie w podziale na województwa (współczesne i z 1946 r.) umieszczono miejsca komunistycznych represji opisane w publikacji.
Może się zdawać, że ta monumentalna publikacja IPN jest jakby kontynuacją wydanego w 2007 r. Atlasu polskiego podziemia niepodległościowego 1944-1956. A z drugiej strony, skoro w recenzowanej książce opisano tylko połowę miejsc, może warto pomyśleć o wydaniu drugiej części Śladami zbrodni. Tym bardziej, że poza granicami współczesnej Polski, szczególnie na wschodzie, są również nieopisane w IPN-owskim przewodniku miejsca zbroczone polską krwią, np. Surkonty – miejsce ostatniej bitwy mjr „Kotwicza”, wileńskie więzienie na Łukiszkach, czy moskiewska Łubianka.
Recenzowaną publikację charakteryzuje twarda oprawa i bardzo staranne oraz solidne wydanie. Album wydrukowany został na ładnych białych kartach, a te starannie zszyto. Całość wydania zdaje się gwarantować długotrwałe używanie bez uszczerbku dla książki. Na okładkę wybrano współczesne zdjęcie przedstawiające kraty w oknie jednej z cel. Praca redakcji i korekta pozostaje bez zarzutu – ja nie znalazłem błędów w tekście.
Przedstawiany album nie jest lekką książką. Chociaż wydany w nowoczesnej formie wizualnej (wiele zdjęć, map), zawiera ogrom podstawowych informacji o skali komunistycznych zbrodni na narodzie polskim. Pomimo tego uważam, że książka przeznaczona jest dla szerokiego grona czytelników, w tym ludzi młodych. A znakomite wydanie sprawia, że publikacja IPN może być wspaniałym prezentem dla osób interesujących się szczegółowo zmaganiami Żołnierzy Wyklętych bądź ogólnie – historią Polski.
Ze swej strony wysoko oceniam recenzowaną książkę i szczerze polecam.
Plus/minus:
Plusy:
+ temat książki – przewodnik po miejscach komunistycznych represji
+ historia i współczesność opisywanych miejsc
+ przedstawiony materiał fotograficzny i relacyjny
+ wartość merytoryczna i bogate źródło wiedzy
+ pomysł na wydanie materiałów projektu badawczego
+ świetne i trwałe wydanie
Minusy:
- brak
Tytuł: Śladami zbrodni. Przewodnik po miejscach represji komunistycznych lat 1944-1956
Autor: zbiorowa pod red. nauk. T. Łabuszewskiego
Wydawca: IPN Warszawa
Rok wydania: 2012
ISBN: 978-83-7629-380-6
Liczba stron: 632
Okładka: twarda
Cena: 40 - 85 zł
Ocena recenzenta: 9/10
[1]T. Łabuszewski (red.), Śladami zbrodni, Warszawa 2012, s.264.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.
ksiazka jak ksiazka nic specjalnego