Zwycięstwo z Niemcami w KL Gross Rosen. Zdecydował gol Lewandowskiego |
Uprawianie sportu, zwłaszcza piłki nożnej, w obozach koncentracyjnych III Rzeszy miało wyjątkowo ironiczną wymowę. Miejsca te, będące największą hańbą XX wieku, były także, mimo swego ogromnego tragizmu, miejscem rozgrywek piłki nożnej – symbolu sprawiedliwej rywalizacji i rozrywki.
W scenariuszu horroru wszystkich obozów koncentracyjnych, to w obozie Gross Rosen1. rozgrywki piłkarskie zyskały największą popularność2. Pomysł zorganizowania takich zawodów wyszedł od prominentów, czyli więźniów pełniących funkcję kapo lub blokowych, będących na ogół Niemcami zatrzymanymi za przestępstwa pospolite. Ze względu na swoją funkcję traktowano ich zdecydowanie lepiej niż pozostałych więźniów, czego konsekwencją była zgoda kierownictwa obozu na rozpoczęcie zawodów piłkarskich.
Pierwszy nabór do drużyn ogłoszono 10 kwietnia 1943 r. na gazetce ściennej Das Gross – Rosener Sport Echo. Początkowo drużyny powstawały z większych komand roboczych, np. kamieniarzy czy budowlańców, i były mieszane narodowościowo. Mecze rozgrywano w niedzielne popołudnia na placu apelowym. Więźniowie grali w potajemnie przerobionych butach i w strojach o brawach oznaczających kategorie obozowe.
Z czasem jednak władze obozu wyraziły zgodę na utworzenie drużyn narodowych, dzięki czemu powstały reprezentacje Polaków, Niemców, Czechów i prawdopodobnie Rosjan3. Wiosną 1944 r. rozgrywki w GrossRosen osiągnęły swój punkt kulminacyjny, kiedy to w tamtejszej lidze grało już kilkanaście drużyn zrzeszających ponad stu zawodników4.
Zainteresowanie piłkarskimi zawodami w obozie miało charakter zdecydowanie masowy5. Fakt ten potwierdza ekscytacja finałem rozgrywek z lata 1944 r, w czasie którego zmierzyła się drużyna Polen I z zespołem Deutsche I: „Od wielu tygodni cały obóz żył jedną sprawą – zapowiedzianym meczem piłkarskim Niemcy – Polska. Wszystkie nieszczęścia naszego codziennego życia zeszły na plan dalszy (…) Wreszcie nadszedł ustalony dzień meczu. W obozie wrzało jak w ulu, wszyscy mówili tylko o tym”6. Mecz finałowy wygrali Polacy (1:0), dzięki bramce, chciałoby się dziś rzec – nomen omen, Zdzisława Lewandowskiego.
Bibliografia:
- Krajewski A., Futbol w piekle, http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/historia/1543645,2,pilkarski-mecze-w-auschwitz.read, (dostęp: 23.06.2015 r.).
- Skoraczyński Cz., Żywe numery, Kraków 1984.
- Weiser P., Mecze piłki nożnej w KL Gross – Rosen, Wałbrzych 2003.
Korekta: Jagoda Marek
- Obóz Gross – Rosen (na terenie dziś. woj. dolnośląskiego) powstał jako filia KL Sachsenhausen. 1 maja 1941 r. Gross – Rosen uzyskał status samodzielnego obozu koncentracyjnego. [↩]
- A. Krajewski, Futbol w piekle, dostępne w Internecie: http://www.polityka.pl/tygodnikpolityka/historia/1543645,2,pilkarski-mecze-w-auschwitz.read, (dostęp: 23.06.2015 r.), s. 2. [↩]
- P. Weiser, Mecze piłki nożnej w KL Gross – Rosen, Wałbrzych 2003, s. 24. [↩]
- A. Krajewski, op.cit., s. 3. [↩]
- P. Weiser, op. cit., s. 29. [↩]
- Cz. Skoraczyński, Żywe numery, Kraków 1984, s. 132. [↩]
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.
W obozie koncentracyjnym w Dachau również urządzano mecze piłkarskie, lecz nie na tę skale to pewne. Umiejętności sportowe więźniów były cenione przez funkcyjnych i obozowych kapo. Zwłaszcza ceniono bokserów oraz piłkarzy. Nie uchroniło ich to niestety przed śmiercią w obozie, a często wspomina się, że niektórzy wkładając w „obozowy” sport swe wątłe siły szybko słabli i przyśpieszali swój smutny koniec.