Inwazja Juliusza Cezara na Brytanię. Walczył nie tylko z Brytami, ale także z pogodą |
W trakcie wojen galijskich Juliusz Cezar dwukrotnie najechał Brytanię. Po raz pierwszy Juliusz Cezar wylądował na Wyspach Brytyjskich w 55 roku p.n.e., ale musiało minąć prawie sto lat, zanim Rzymianie faktycznie podbili Brytanię w 43 roku n.e.
Podbój Galii
W 58 roku p.n.e. Juliusz Cezar objął namiestnictwo w Galii Przedalpejskiej, a także Galii Narbonensis. Galia Przedalpejska zajmowała obszar współczesnych północnych Włoch, a Galia Narbonesis obecnej południowej Francji. Wykorzystując otrzymane namiestnictwo Cezar postanowił podbić całą Galię, by w ten sposób zdobyć chwałę oraz pieniądze. Bezpośrednim powodem do interwencji była postawa plemienia Helwetów, którzy zaczęli grabić rzymską część Galii.
Cezar w 58 roku p.n.e. pod Bibracte przy pomocy ok. 30 tys. legionistów rozbił liczącą ok. 70 tys. wojowników armię Helwetów. Następnie Cezar pokonał wodza germańskich Swebów, Ariowista. Tym samym po dwóch latach ciężkich walk w 56 roku p.n.e. udało się Cezarowi podporządkować Galów Rzymowi. Co prawda w 52 roku p.n.e. doszło w Galii do wielkiego powstania antyrzymskiego, ale ostatecznie niemałym wysiłkiem Cezarowi udało się je stłumić.
Przyczyny inwazji Cezara na Brytanię
Ze względu na to, że kilka plemion z Brytanii wspomagało posiłkami i uzbrojeniem Galów w walce z Imperium Rzymskim, Cezar postanowił zbadać możliwość podboju Wysp Brytyjskich. Rzymski wódz wiedział, że rozbici Galowie szukają schronienia w Brytanii, a tam podburzają Brytów przeciwko Rzymowi. Pozostawanie wolnej Brytanii zagrażało rzymskiemu panowaniu w północnej Galii.
Cezar obok ukrócenia zaangażowania Brytów w sprawy na kontynencie liczył także na bogate łupy w postaci metali szlachetnych oraz niewolników. Te były dla niego niezbędne by mógł realizować swoje ambitne plany w Rzymie. Jak się później okazało opowieści o niezliczonym bogactwie Brytów były wyłącznie legendą.
Inwazja na Brytanię
Cezar zanim wyruszył do Brytanii postanowił spróbować rozwiązań dyplomatycznych, które w myśl zasady dziel i rządź wielokrotnie sprawdzały się w Galii. W tym celu wysłał do Brytanii wodza sprzymierzonych Atrebatów, Komiusza.
Kilku wodzów Brytów na wieść o nadciągających legionach rzymskich postanowiły przejść na stronę Cezara. Toteż przeprawiając się przez kanał La Manche rzymski wódz liczył na szybką kampanię.
Jego flota w liczbie ok. 80 okrętów dopłynęła do Kentu, gdzie następnie rzymska armia wylądowała. Z marszu musiała zmierzyć się z hordą oddziałów Brytów, którzy wzdłuż wybrzeża przemieszczali się w ślad za rzymskimi okrętami. Legioniści musieli brnąć na ląd, obładowani bronią i sprzętem, podczas gdy Brytowie rzucali w nich oszczepami i atakowali z rydwanów. Po ciężkich walkach legionistom udało się odsunąć Brytów od brzegu i zdobyć przyczółek na plaży.
Plany Cezarowi pokrzyżowała jednak pogoda, która zniszczyła znaczą część jego floty, przez co Cezar stanął przed koniecznością jej szybkiej odbudowy, gdyż w każdej chwili mógł zostać zaatakowany przez Brytów. Dodatkowo Rzymianie obawiali się, że nie przetrwają zimowania na Wyspach Brytyjskich, a odwrót jesienią wobec niespokojnych wód kanału byłby niepotrzebnym niebezpieczeństwem.
Powrót Cezara do Brytanii
Do Galii powrócił tylko na chwilę i już w 54 roku p.n.e. ponownie wyprawił się do Brytanii na czele pięciu legionów i około 600-700 okrętów. Podobnie jak przed rokiem wylądował na plażach Kentu. Tam pozostawił jeden legion do ochrony obozu, a z resztą sił ruszył w głąb lądu. Zawodowa i doświadczona armia Cezara bez problemu pokonywała oddziały Brytów. Rzymski wódz stoczył wiele mniejszych lub większych bitew, w których pokonał znaczne siły lokalnych plemion. Udało mu się także pokonać linię Tamizy.
Podczas drugiej kampanii najgroźniejszym wrogiem Cezara był wspólny wódz Brytów, Kasywelaunus (Cassivellaunus). Nie miał on jednak poparcia wszystkich plemion. Bowiem Bibrokowie, Cenimagnowie, Segoncjakowie, Ankalitowie i Kasjowie walczyli po stronie Rzymu. Niemniej udało mu się zjednoczyć sporą część Brytów, którzy czuli się zagrożeni rzymskim panowaniem w Brytanii.
Mimo sukcesów Cezara Kasywelaunus nie poddał się i postanowił odciąć Rzymian od zaopatrzenia. W tym celu zaatakował rzymski obóz w Kencie. Dodatkowo irytował Cezara ciągłymi atakami partyzanckimi. Jednak ostatecznie Cezarowi udało się pokonać Kasywelaunusa i narzucić mu traktat pokojowy.
Także podczas drugiej wyprawy na Brytanię pogoda była przeciwko Cezarowi. Podobnie jak w 55 roku p.n.e. rzymskie okręty zostały poważnie uszkodzone, a częściowo zniszczone przez sztorm, co opóźniało działanie legionów Cezara. Rzymski wódz nie mógł operować w głąb nie mając zabezpieczonego ewentualnego odwrotu.
Zgodnie z jego postanowieniami z plemion Brytów zostali zabrani zakładnicy mający być jego gwarancją. Brytowie mieli także płacić daninę na rzecz Rzymu. Jednocześnie Kasywelaunus zobowiązał się do nie podejmowania działań przeciwko Trynowantom, którzy wspierali w Brytanii działania Cezara. Nie wiadomo, czy daninę kiedykolwiek zapłacono, toteż dwie inwazje Cezara na Brytanię były tylko preludium do późniejszych działań w okresie Cesarstwa Rzymskiego.
Rzymski wódz jednak z obawy przed buntami i ewentualnym zimowaniem w Brytanii postanowił powrócić na kontynent. Cezar wrócił do Galii, gdzie opłakiwał śmierć swojej córki Julii, która zmarła przy porodzie podczas jego pobytu na Wyspach Brytyjskich.
Skutki inwazji Juliusza Cezara na Brytanię
Cezarowi nie udało się opanować militarnie Brytanii. Powodem był brak przede wszystkim ufortyfikowanego portu na południu Wysp Brytyjskich, który zapewniałby pewne zaopatrzenie. Cezar nie podporządkował sobie trwale także plemion Brytów oraz nie był wstanie utrzymywać legionów w Brytanii. Jednakże sukcesem Cezara było zniechęcenie tamtejszych plemiona do ingerencji w sprawy galijskie.
Ostatecznie Rzymianie na podbój Brytanii musieli poczekać ponad 100 lat, gdy ta została podbita w 43 roku n.e. podczas panowania cesarza Klaudiusza.
Bibliografia:
- M. Cary, H. H. Scullard, Dzieje Rzymu. Od czasów najdawniejszych do Konstantyna, Tom I, Warszawa 2001.
- M. Jaczynowska, D. Musiał, M. Stępień, Historia starożytna, Warszawa 2008.
- A. Krawczuk, Gajusz Juliusz Cezar, Warszawa 1972.
- P. Nadgrabski, Brytania od Juliusza Cezara do Wespazjana, Toruń 2015.
- Swetoniusz, Żywoty cezarów: Juliusz Cezar, Wrocław 1987.
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.