Egipskie wyprawy do puntu


Egipcjanie wysyłali co jakiś czas wyprawy handlowe do kraju nazwanego Punt. Odbywało się to przez jakieś 1300 lat- od króla Sahure (ok. 2450 p.n.e.) do Ramzesa III (ok. 1170 p.n.e.). Rządzący u schyłku Xi dynastii, faraon Mentuhotep , wysłał wyprawę pod przewodnictwem rządcy Henenu. Z trzema tysicami mieszkańców Górnego Egiptu, henenu wyruszył z Koptos przez Wadi Gawasis do Mersa Gawasis. Tam zatrzymano się w porcie Sauu istniejącym w czasach XII dynastii. Ekspedycja przebyła drogę przez pustynię osłami, które wiozły sprzęt do złożenia statków, żywność i wodę. Uczestniczący w wyprawie ludzie dostali skórzane bukłaki z wodą i placki oraz sandały. Po dotarciu do brzegu Morza Czerwonego zabierano się do budowy okrętów i wypływano do Puntu. Henenu nie popłynął razem z wyprawą lecz w drodze powrotnej w Wadi Hammamat wydobył kamień na posągi, które miały ozdobić świątynie bogów. Na jednej ze skał w tamtych kamieniołomach Henenu kazał wyryć inskrypcje chwalące jego dokonania. Szlakiem Henenu podążali następcy wypływając z portu Sauu z Marsa Gawasis. Po powrocie załogi egipskich statków pozostawiali stele. Do owego portu dotarł także królewski wysłannik Ameny z rozkazu Senusereta I, syn Mentuhotepa.

Po upadku Średniego Państwa nikt przez wiele lat nie pamiętał o Puncie. Najazd Hyksosów narobił Egiptowi sporych kłopotów. Jednak Jahmes pozbył się ich i w 9 roku panowania królowej Hatszepsut zdecydowano się znów zawiązać kontakty handlowe z Puntem. Oto słowa wyroczni Amona, do której królowa się zwróciła: „(Królowa wysłuchała) wyroczni samego boga: Zbadaj drogi do krainy Punt, otwórz ścieżki prowadzące do tarasów (porośniętych) mirrą. (…) Daję tobie Punt w całości, aż do krain bogów. (Daję tobie) ziemię boga, po której nikt (wcześniej) nie stapał, tarasy mirry, których nie zna nikt z ludzi. Opowieści o niej przekazywano z ust do ust słowami praojców. Od czasu przodków- królów Górnego Egiptu, którzy żyli niegdyś- produkty sprowadzone stamtąd przez twoich ojców- królów Dolnego Egiptu- przechodziły z (rąk) jednego do (rąk) drugiego, jako towar wielokrotnie opłacany. Nie dotarł tam (jednak) nikt, z wyjątkiem twoich wysłanników.”

Krainę Punt lokalizować można w strefie wschodniej Afryki ze względu na produkty, po które wyprawiali się Egipcjanie, czyli wonności, żywice, mirrę, złoto, cenne drewno, kość słoniową a także zwierzęta takie jak żyrafy, małpy i pawiany. Reliefy ze świątyni Hatszepsut ukazują wygląd owej krainy. Według inskrypcji z czasów XXVI dynastii w górach Puntu padały deszcze zapewniające bujną wegetację. Lokalizowano Punt na wybrzeżach Somalii lecz dokładniejsze badania wskazują bardziej na wschodni Sudan i Erytreę. W rejonie Aqiq w południowym Sudanie znaleziono bloki, które można prawdopodobnie przypisać świątyni Hathor, patronce Puntu, wzniesionej przez Egipcjan.

Amerykańska egiptolog Luise Bradbury twierdzi, że szlak między Egiptem a Puntem prowadził w górę Nilu do IV katarakty a następnie lądem. Bradbury wskazała, że sceny z grobowca Mina- wielkiego skarbnika za panowania Totmesa III i Amenhotepa II, przedstawiają Mina, który obserwuje spotkanie z mieszkańcami Puntu którzy przybywają na płaskich tratwach bardziej nadających się do pływania po rzekach niż morzu. Ale przecież droga Nilem jest trudna ze względu na katarakty.

W pochodzącym z okresu Średniego Państwa opowieści o żeglarzu- rozbitku, główny bohater spotyka węża, który dostarczył mirrę i nazwał siebie królem Puntu.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz