„Wicher wojny. Nowa historia drugiej wojny światowej” - A. Roberts - recenzja


Druga Wojna Światowa cieszy się wielkim zainteresowaniem zarówno wśród wielu Autorów jak i Czytelników. Całościowe ujęcie tematu, tak szerokiego jak DWŚ jest niezmiernie trudne i wymaga od piszącego nie tylko ogromnej wiedzy, ale także nie małych umiejętności pisarskich. Jak zatem na tym tle przedstawia się wydana jakiś czas temu nakładem wydawnictwa Magnum książka Andrew Robertsa Wicher Wojny. Nowa historia drugiej wojny światowej?

Autor wyznaczył sobie cel, którego głównym założeniem jest przekazanie Czytelnikowi wiedzy o wszystkich ważniejszych momentach największego w całej naszej historii konfliktu zbrojnego. Tym samym swoją pracę rozpoczyna od swoistego preludium, w którym opisuje pokrótce zaborczą politykę Hitlera wobec swoich sąsiadów, by już po niedługim czasie przejść do części zasadniczej, którą rozpoczyna opisem napaści Niemiec na Polskę. W tym momencie warto na chwilę się zatrzymać drogi Czytelniku i zastanowić się jak ukazana została kampania polska w myśli zachodniego historyka?

Zupełnie zrozumiałe jest, że Roberts nie mógł wdawać się w zbyt szczegółowe rozpisywanie się o aspektach naszej walki z Niemcami, ale mógł to jednak zrobić zdecydowanie lepiej. Co, jak co, ale wyszło, że kampania polska 1939 roku jest jedynie kwestią marginalną tej wojny (tak samo zostały potraktowane kampanie przeciw Grecji i Jugosławii). Autor jakby nie zdawał sobie do końca sprawy z faktu, dlaczego Polacy bronili się już od samych granic. Z bitew września wymieniono jedynie Westerplatte, Bzurę i kapitulację Warszawy. Wszystkim nam jest także znany fakt, że walki trwały, aż do 5 października, o czym także wspominał twórca owej książki, co daje nam 35 dni. Niezrozumiałym zatem stwierdzeniem zostaje dla mnie opinia Autora, o tym, że w „czasie czterotygodniowej kampanii w Polsce Niemcy stracili...”, stąd wychodzi, że w październiku Polacy nie walczyli, tym samym nie zadając Niemcom żadnych strat. Ot, taka luźna myśl!

Z kolei agresji ZSRR na nasz kraj poświęcono raptem kilka zdań, gdzie Autor podaje, iż w trakcie działań wojennych przeciw Polsce Rosjanie stracili „zaledwie 734 zabitych”.(Co, ciekawe Antoni Czubiński podaje w swojej książce, iż straty Związku Radzieckiego wyniosły od 2,5 tys do 3 tys. zabitych1 ). Po stosownym podliczeniu wszystkiego wyjdzie nam raptem trzy strony... (to i tak o niebo lepiej, gdyż wyżej wymienionym kampaniom w Grecji i Jugosławii poświęcono mniej więc po stronie)

Tak samo blado wypada opis sprawy polskiej w czasie wojny. Została ona potraktowana dość po macoszemu i na tle np. dyplomacji brytyjskiej wypada po prostu słabo. Dobrze, że Autor wspomina o sprawie Katynia i do dziś wzbudzającej emocje śmierci gen. Sikorskiego. Ale może nie powinienem się tak czepiać, przecież książka miała traktować o całokształcie wojny.

Pomijając jednak już to co Roberts pisze o udziale Polaków w czasie wojny, dalsza część pracy ma się jak najbardziej dobrze. W niezłym stylu Autor prowadzi nas przez kolejne kampanie w Europie Północnej i Zachodniej. Kiedy zaś dochodzimy do kwestii związanych z Francją tym samym porusza bardzo ciekawą kwestię dotyczącą społeczeństwa francuskiego i jego udziału w holokauście, a także samego społeczeństwa czasu okupacji. Bardzo wdzięczny przyczynek do poważniejszych badań. Kolejno przenosimy się to z gorącej, pełnej pustyń północnej Afryki do przykrytych grubą warstwą śniegu linii frontu wschodniego, w końcu zaś docieramy do (dzięki barwnym opisom Autora) na wody Pacyfiku, gdzie poznajemy z bliższej perspektywy zmagania z Japończykami. Wszystko to zaś ułożone jak najbardziej w zgodnej z faktami chronologii. Pragnę od razu zmartwić wszystkich Czytelników, którzy interesują się wojną toczoną na Dalekim Wschodzie. Działaniom tym jest poświęconych może 35% książki. Pozostałe 65% skupia się głównie na kontynencie zwanym Europa z lekką domieszką kampanii w Afryce Północnej.

W obraz wojny, który przedstawia nam Autor wpisują się niezwykle celnie wszystkie cytaty, które przytacza. Bezcenne są wszystkie uwagi i komentarze wygłaszane przez liderów zarówno jednej jak i drugiej strony. Tym samym odniosłem wrażenie, że książka ta jest przede wszystkim opowieścią o ludziach, którzy decydowali o jej losach.

Ponadto Roberts stara się odpowiedź na pytanie dlaczego Niemcy przegrały wojnę? Właściwie temu też podporządkowany jest epilog tej pracy. Wyliczając po kolei wszystkie błędy Hitlera autor stara się wskazać, że przede wszystkim główną przyczyną klęski była ideologia.

Jedną z wad książki są zawarte w niej mapki. Wprawdzie jest ich aż dwadzieścia dwie, ale są one jedynie poglądowe i nie obrazują żadnych działań wojennych na linii czasu. Ponadto żadna z nich nie posiada legendy. Tak, więc jeśli Czytelnik będzie chciał przeanalizować sobie np. ruchy wojsk niemieckim w czasie operacji „Barbarossa” będzie musiał w takim przypadku sięgnąć po atlas historyczny. Jak wielokrotnie podkreślałem w kilku innych recenzjach, nie jestem zwolennikiem, by umieszczać przypisy na końcu książki, gdyż (przynajmniej mnie) wybija to z „ciągu” czytania i wprowadza mały zamęt. Szkoda także, że w pracy nie został zawarty indeks nazw geograficznych, który byłby jak znalazł, gdyby Czytelnik potrzebowałby stosownych informacji dotyczących np. jakiejś bitwy czy ważnego miejsca, gdzie podjęto ważne dla wojny decyzje.

Wydanie książki wraz z projektem graficznym jak zawsze, gdy chodzi o wydawnictwo Magnum ma się dobrze i stało się to już cechą charakterystyczną tegoż. Książka porządnie klejona, w broszurowej oprawie ze skrzydełkami powinna w zupełności uspokoić tych Czytelników, którzy obawiają się, że pozycja ta szybko się rozpadnie. Tak, oczywiście nie jest i z pewnością przez bardzo, bardzo długi czas publikacja ta zachowa swoje walory fizyczne. Ja sam cenię sobie umiejętne połączenie kolorów białego i czerwonego na okładkach. Dzięki temu daną książkę bez trudu wypatrzymy wśród naszych zbiorów. Oczywiście czas spędzony nad lekturą uprzyjemnią Czytelnikowi trzy wcale nie małe wkładki ze zdjęciami (52 ilustracje), przedstawiające zmagania na różnych frontach czy też najważniejszych „graczy” tej wojny.

Pozwolę sobie jeszcze na koniec odnieść się do podtytułu tejże pracy tj. Nowa historia drugiej wojny światowej. Czy rzeczywiście Autorowi udało się odnieść sukces i napisać na nowo dzieje tego monumentalnego starcia? Moim zdaniem Roberts nie wypełnił tego zadania. Na pewno oddał do rąk Czytelników publikację, którą czyta się z dużym zaciekawieniem, gdzie poznamy szereg wcześniej nie znanych, lub mało znanych faktów (głównie dotyczących Wlk. Brytanii). Jednakże porywając się na opisanie całokształtu działań wojennych, szereg kampanii opisał ogólnie, bez większego wdawania się w szczegóły. Tym samym nie wyszedł po za znane wszystkim Czytelnikom schematy pisania o DWŚ,  a formowanie sądów, gdy zna się już po wielu latach wszystkie fakty wydaje się być co najmniej mało oryginalne.

Komu, więc polecić tę książkę? Z pewnością  pozycja ta przypadnie do gustu wielu Czytelnikom, którzy zajmują się mniej lub bardziej profesjonalnie zgłębianiem dziejów Drugiej Wojny Światowej. Zawsze jest dobrze poszerzać swoje horyzonty intelektualne i myślę, że nie jest złym pomysłem sięgnąć po tę książkę, choćby po to, by zapoznać się zachodnią myślą historyczną. Ponadto z czystym sumieniem polecam ją tym Czytelnikom, którzy cenią sobie wielce opowieść o ludziach, którym przyszło żyć w czasach kiedy świat pogrążył się w chaosie wojny, bo przecież: „Druga wojna światowa trwała 2194 dni, kosztowała 1,5 biliona dolarów i pochłonęła ponad 50 milionów ofiar.”2

Plus minus:
Na plusy:

+styl pisarski autora, przyjazny dla Czytelnika
+wydanie
+duża liczba zdjęć
+przytoczenie przez autora szeregu ciekawych opinii ówczesnych, którzy decydowali o losach wojny
Na minusy:
-przypisy na końcu (chociaż dla niektórych może to być zaleta)
-bardzo ogólnikowe mapki
-brak indeksu nazw geograficznych
-marginalne potraktowanie niektórych kampanii

Tytuł: Wicher wojny. Nowa historia drugiej wojny światowej
Autorzy: Andrew Roberts
Wydawca: Magnum
Data wydania: 2010
ISBN/EAN: 978-83-89656-67-4
Liczba stron: 656
Oprawa: broszurowa ze skrzydełkami
Cena: od około 53 zł do 59 zł
Ocena recenzenta: 7.5/10

  1. Zob. A. Czubiński, Historia Drugiej Wojny Światowej 1939-1945, Poznań 2008, s. 59. []
  2. A. Roberts, op. cit., s. 501. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz