„Habsburgowie. Krwawy ród Europy” - F. Weissensteiner - recenzja


Już w 2011 r. ukazała się nakładem wydawnictwa Bellona dość interesująca pozycja autorstwa austriackiego historyka Friedricha Weissensteinera zatytułowana Habsburgowie. Krwawy ród Europy. Została ona poświęcona niemieckiej dynastii, której przedstawiciele panowali w krajach niemieckich i włoskich, Świętym Cesarstwie Rzymskim, Czechach, Hiszpanii, Portugalii, Burgundii, na Węgrzech, w Chorwacji i w Siedmiogrodzie, w Niderlandach, na Śląsku oraz hiszpańskich i portugalskich koloniach w Azji i obu Amerykach.

Autor w krótkim wstępie prezentuje historię tej dynastii. Czytelnik dowiaduje się, że Habsburgowie w czasach późnego średniowiecza przenieśli swój ośrodek władzy z południowo- zachodnich Niemiec nad Dunaj. W Austrii byli jednak całkowicie obcym rodem. Po śmierci Maksymiliana I ród rozszczepił się na dwie gałęzie: hiszpańska i austriacką. Linia austriacka po wygaśnięciu linii męskiej w roku 1740 i ślubie Marii Teresy Habsburg z Franciszkiem Stefanem I Lotaryńskim, stała się rodem habsbursko – lotaryńskim. Panowała ona w Austrii, Czechach i na Węgrzech do 1918 roku. Od 1438 do 1806 roku Habsburgowie niemal nieprzerwanie stawali się władcami Cesarstwa Rzymskiego Narodu Niemieckiego, a od 1804 roku uzyskali godność cesarzy Austrii.

W książce odnajdziemy czternaście krótkich rozdziałów dotyczących biogramów wybranych przedstawicieli rodu Habsburgów. Wśród nich będą to: Rudolf Habsburg, Książę Rudolf IV, Fryderyk III, Maksymilian I, Karol V, Rudolf II, Leopold I, Karol VI, Maria Teresa, Jozef II, Leopold II, Franciszek I, Franciszek Józef I i Karol I. Przedstawieni zostali wyłącznie monarchowie z linii austriackiej, z wyjątkiem Karola V, który jako „Hiszpan” został rzymsko – niemieckim cesarzem. Po za tym poszerzono książkę o Józefa II i Leopolda II, dwie postacie które na krotko przerwały ciąg konserwatywnych władców.

Zazwyczaj układ każdego z rozdziałów jest podobny: przedstawienie sylwetki danego władcy od chwili objęcia tronu do jego śmierci. Wspominana jest również wcześniejsza droga kariery, odziedziczone po przodkach cechy charakteru, zawierane małżeństwa, dzieci, najważniejsze momenty w okresie panowania, działania wewnątrz kraju i poczynione kroki w polityce zagranicznej, plany i osiągnięte cele w polityce. Wiele tu również można znaleźć ciekawostek.  Rudolf Habsburg, aby zadowolić swoich „wyborców„, musiał zaciągnąć pożyczkę i zastawić dobra Rzeszy; Rudolf IV był fanem Wiednia; Fryderyk III uważany był już wówczas za „arcysafandułę Rzeszy„; Maksymilianowi I ciągle brakowało pieniędzy do tego stopnia, że zostawiał swoja drugą małżonkę i jej dwór w jakimś mieście jako „zastaw” nie mogąc opłacić kosztów swego pobytu; Maria Teresa po śmierci swojego męża przez pewien czas chciała się zrzec tronu na rzecz syna Józefa i spędzić resztę życia w klasztorze. Wielu władców miało też swoje zasługi: Maksymilian I uważany jest za twórcę artylerii, Józef II dzięki licznym reformom uważany jest za ”rewolucjonistę na cesarskim tronie”; Leopold II z kolei za męża stanu i miłującego sprawiedliwość reformator; cesarz Karol I wprowadził nowy styl rządzenia znosząc obowiązek noszenia fraków podczas audiencji, poluźniając ceremoniał i zmniejszając dystans miedzy władcą a poddanymi.

W recenzowanej pozycji zawarto drzewa genealogiczne Habsburgów z podziałem na wczesne średniowiecze, czasy nowożytne i dynastię habsbursko –lotaryńską. W bibliografii odnaleźć można zestawienie wybranych pozycji i źródeł  oraz wyszczególniony wybór literatury do poszczególnych rozdziałów. Głównie jest to literatura w języku niemieckim i czytelnik – laik na pewno nie będzie wiedział, czy jakakolwiek książka ukazała się nakładem w Polsce. Warto wspomnieć, że w tekście zostały umieszczone również mapki, które dotyczą rozwoju terytorialnego rodowych posiadłości. Na początku każdego rozdziału zaprezentowany jest fragment wizerunku omawianego władcy. Niestety brakuje mi nieco kolorowych zdjęć. Po za tym książka została wydana na nienajlepszym jakości papierze, brak jest jakichkolwiek indeksów, a w całości – ilustracje i druk - dominuje kolor brązowy. Zawiedzie się również ten, kto będzie tu szukał przypisów. Jest jedynie parę i to tylko od tłumaczy. A szkoda, bo cytaty są, tylko w większości nie wiadomo z jakich źródeł pochodzą. Warto jednak nadmienić, że Autor niejednokrotnie odwołuje się do oceny danego władcy przez pozostałych historyków. Niestety najczęściej czyni to jednak w sposób ogólnikowy – nie mamy zupełnie pojęcia o jakiego historyka chodzi. Tak jakby miało wystarczyć nam do wiadomości, że „historycy sądzą”.

Wydaje się jednak, że książkę warto przeczytać. Zrozumiała jest dla każdego potencjalnego odbiorcy, ponad to obfituje zarówno w ciekawostki dotyczące życia politycznego jak i prywatnego władców. Znajdziemy tu wizerunki zwięźle ujęte, nie ograniczające się jedynie do ich biografii, ale próbujące ukazać historyczny kontekst, panującą wówczas sytuację społeczną i gospodarczą. W rezultacie czytelnik ma możliwość zapoznać się z prezentacją pewnego obrazu Europy od XIII do początków XX wieku.

Plus minus:
Na plus:

+ dokonany wybór monarchów w linii austriackiej
+ drzewa genealogiczne Habsburgów
+ mapki
+ przystępny język
+ zwięźle ujęte wizerunki władców ukazane w szerszym kontekście historycznym
+  bibliografia
Na minus:
- brak przypisów od Autora
- brak zdjęć, oprócz fragmentów portretów władców na początku rozdziału
- nie najlepszej jakości papier
- książka klejona
- miękka okładka
- nieuwzględnione polskie wydania książek podanych w bibliografii
- brak jakichkolwiek indeksów
- ogólnikowe odwołania Autora do ocen danej postaci przez historyków

Tytuł: Habsburgowie. Krwawy ród Europy
Autor: Friedrich Weissensteiner
Tłumaczenie: Barbara i Daniel Lulińscy
Wydanie: 2011
Wydawca: Bellona
ISBN: 978-83-11-11845-4
Stron: 360
Oprawa: miękka
Cena: ok. 45 zł
Ocena recenzenta: 7/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz