Sejmowe kontrowersje wokół zamachu majowego

12 maja w Sejmie PSL przedstawiło projekt uchwały upamiętniającej ofiary zamachu majowego. Przy tej okazji zrealizowało lekcję historii przedstawiającą przyczyny, przebieg, a przede wszystkim skutki zamachu majowego. 25 maja uchwałą zajęła się sejmowa komisja kultury i środków przekazu. Nie obyło się bez kontrowersji.

Pogrzeb żołnierzy poległych podczas zamachu majowego

W imieniu grupy posłów wnioskodawców zwrócił się poseł Tadeusz Sławecki - „Apeluję, by dzisiejsze nasze posiedzenie nie przybrało charakteru seminarium czy oceny zamachu majowego - nie jest moją intencją ani intencją wnioskodawców, aby dziś oceniać ten fakt historyczny”.

Jednocześnie podkreślił, że intencją wnioskodawców jest oddanie hołdu osobom cywilnym i wojskowym, bez względu po której byli stronie. Podkreślił, że większość ofiar to żołnierze polegli w obronie konstytucji i rządu. Poseł przypomniał, że jest to już druga próba uczczenia ofiar zamachu majowego. Poprzednia zakończyła się fiaskiem. Na rozpatrzenie od ponad siedmiuset dni czeka także uchwał SLD w tej sprawie.

Poseł zauważył, że obecny kształt uchwały jest bardzo kompromisowy.

„Teraz staramy się uczcić ofiary w sposób nie dotykający nikogo, ani piłsudczyków, ani innych osób. Nie wyrokujemy” - powiedział Sławecki.

Przypomniał przy tym o ogromnej liczbie ofiar tego zamachu. Zginęło 379 osób, w tym 165 cywilów, a 920 zostało rannych. W obecnej uchwale podkreślono uczczenie wszystkich stron:

„W 85 rocznicę  zamachu  majowego 1926 roku Sejm Rzeczypospolitej Polskiej oddaje hołd i cześć wszystkim wojskowym i cywilnym ofiarom jednego z najboleśniejszych wydarzeń w historii II Rzeczypospolitej Polskiej”.

Cała treść uchwały: PSL chce uczcić pamięć ofiar zamachu majowego z 1926 r.

Jednak spór rozgorzał o uzasadnienie projektu. Sprzeciwiali się mu posłowie PiS. Najmocniej uzasadnienie krytykował poseł Ryszard Terlecki z PiS. Chcąc odrzucić projekt już w pierwszym czytaniu.

Posłowi PiS odpowiadał poseł T. Sławecki. „Czy pan podważa w tym uzasadnieniu którekolwiek zdanie?” - pytał. Następnie rozpoczął odczytywanie fragmentów uzasadnienia dodając na „Czy prawdą jest, że...?”. Poseł PiS kontestował przy fragmencie dt. podzielenia społeczeństwa w wyniku zamachu majowego uznając, że było podzielone już wcześniej.

Poseł R. Terlecki powiedział także, że uzasadnienie projektu jego zdaniem jest polityczne, bo od wydarzeń nie upłynęło nawet 100 lat.

Projekt ostatecznie nie został odrzucony w pierwszym czytaniu. Sześcioro posłów głosowało za odrzuceniem, siedmioro było przeciw, a trzech się wstrzymało. Dzisiaj uchwała ma być procedowana dalej.

Przewodnicząca komisji (Iwona Śledzińska-Katarasińska z PO) wraz z wiceprzewodniczącym (Jerzym Federowiczem także z PO) poprosili wnioskodawców o rozważenie zmiany uzasadnienia do uchwały.