„Art déco. Złoty wiek sztuk graficznych” - M. Robinson, R. Ormiston - recenzja |
W „złotej” serii Wydawnictwa Arkady pojawił się najnowszy tytuł poświęcony sztuce początku XX stulecia. Jest nim Art déco. Złoty wiek sztuk graficznych autorstwa Michaela Robinsona i Rosalind Ormiston. Recenzowana publikacja oraz wcześniejsza, Secesja. Plakat, ilustracja książkowa i malarstwo czarującej epoki fin de siècle’u1, spinają klamrą okres od drugiej połowy XIX w. do końcówki lat 30. XX w. w dziejach sztuki, który odznaczał się wyjątkową charakterystycznością i nietuzinkowością.
Kiedy krytycy i historycy sztuki podejmują się tematu zinterpretowania „art déco” w pierwszej kolejności suną im się na myśl słowa odzwierciedlające pozytywne cechy natury ludzkiej. Będzie to więc śmiech, zabawa, zadowolenie z życia, ekspresja, pokonywanie coraz to większych wyzwań, barier i rzeczy dotąd nieosiągalnych, ujarzmienie przez człowieka ziemskich żywiołów jak woda, ogień, powietrze, ale też pewność siebie, charyzma, elegancja, szyk, oryginalność… Można by tak wymieniać bez końca.
Art déco swoje początki miało mniej więcej w roku 1909 kiedy to na arenie sztuk plastycznych górował styl secesyjny. Styl ten jednak szybko przeminął i wielu jego orędowników zaczęło sprzyjać w twórczości nowemu trendowi jakim było właśnie art déco. W zasadzie to secesjoniści stworzyli i wykreowali art déco, stąd nie bez powodu mówi się, że styl ten narodził się na podwalinie secesji, gdyż sporo z niej zaczerpnął, a momentami, nawiązywał. Kres art déco to dokładnie rok 1939, kiedy to Europę, a rychło i cały świat, ogarnął globalny konflikt zbrojny. A zatem czasy świetności nowego stylu to dwudziestolecie międzywojenne, kiedy w zniszczonym ponad czteroletnim okresem wojny społeczeństwie, tliła się nadzieja na nowe życie bez konfliktów, antagonizmów i zła. Mamy więc wyjaśnienie źródła cech charakteru doby art déco.
Artyści reprezentujący art déco, tak jak i zresztą secesjoniści, dawali upust swej twórczości w wielu dziedzinach. Przede wszystkim była to grafika, plakaty, foldery reklamowe, ale też stylistyka mebli, ozdoby pomieszczeń, rzeczy codziennego użytku, biżuteria, moda, architektura, motoryzacja. Art déco kreowało styl życia, specyficzny klimat nieustającej zabawy, uciechy z życia, swoistej maniery.
Czas jednak skończyć z tym przydługim wstępem i nawiązać bezpośrednio do recenzowanej książki pióra M. Robinsona i R. Ormiston. Otóż prezentuje się ona niezwykle. Twarda, imponująca wizualnie oprawa przedstawia grafikę autorstwa Erté pt. Urzeczenie sławą. Nadmienić też trzeba, że album posiada obwolutę. Publikacja została podzielona na trzy części. Poprzedza ją wstęp, który naprowadza na tematykę. Część pierwsza zatytułowana Ruch, przedstawia najważniejsze szkoły stylu art déco. Nawiązuje do źródeł powstania nurtu, a także skupia uwagę na jego najważniejsze i charakterystyczne cechy, wraz z najbardziej rozpoznawalnymi artystami. Część druga pt. Moda poświęcona została dziedzinie, w której art déco było najbardziej znane, ponieważ dotykało bezpośrednio natury ludzkiej. Zaprezentowano tutaj szeroką gamę trendów w ubiorze i wyglądzie, które pożądane było w tamtych czasach, uwzględniając wszystkich kreatorów mody, magazyny mody oraz domy mody. Trzecia część nosząca tytuł Reklamanawiązuje do zręcznej machiny marketingowej jakim była informacja połączona z komunikatem perswazyjnym. Już w dobie secesji reklama w formie swojego wyrazu osiągała prawdziwe szczyty. Jednak artyści z art déco stworzyli nowy wzór, w którym nawiązywali do skoku cywilizacyjnego jaki dokonał człowiek po Pierwszej Wojnie Światowej, m.in. usprawnienie komunikacji kolejowej, upowszechnienie komunikacji lotniczej, czy pełniejsze wykorzystanie prądu elektrycznego. Reklamy art déco namawiały do szybkiej jazdy samochodem, uczestnictwa w rejsach transatlantykami, ale też bywania w kawiarniach, restauracjach, klubach oraz z dnia na dzień osiągającego niezwykłą popularność, kina. Całość kończy bibliografia, krótkie notki o Autorach (zresztą powtórzone na skrzydełku obwoluty przy końcu) oraz indeks. Album liczy 191 stron szytych, z dobrej jakości papierem i czytelną czcionką (słabo jednak czytelna jest niestety numeracja).
Polski czytelnik musi sobie uświadomić, że podnosząca się po gruzach ponad stuletniej niewoli po zaborach, a także ponad czteroletniego okresu wojny światowej, Rzeczpospolita Polska kształtowała się w dobie art déco. Ten ogólnoeuropejski, a później i światowy (bardzo popularny w USA) nurt sztuki chętnie przyjmowany był, przynajmniej w dużych miastach Polski, które pragnęły nawiązywać do ówczesnych największych miast Europy (Paryż, Rzym, Madryt, Berlin, Londyn).
Należy zaznaczyć, że książka spełnia wszelkie kryteria albumu. Zaprezentowane zostały w niej liczne ilustracje przedstawiające grafiki, reprodukcje plakatów, fotografie biżuterii i rzeźby. Każdy z obrazków ma standardowy opis prezentujący autora dzieła, jego tytuł, rodzaj oraz rok ukończenia. Dodatkowo znaleźć można informacje gdzie aktualnie jest prezentowany, a także informacje o podobnej pracy. Wyróżnić również należy nieprzeciętny styl Autorów recenzowanej tutaj publikacji. Jest on zdecydowanie przyjazny podczas lektury i nie sprawia kłopotu w odbiorze. Z pewnością duża to zasługa polskiego przekładu autorstwa Ewy Gorządek.
Podsumowując, album Michaela Robinsona i Rosalind Ormiston jest jak najbardziej godny plecenia. To niezwykle interesująca wędrówka po dwudziestoleciu międzywojennym, w którym odkrywamy jego drugą - ludzką naturę. Zwracam na to szczególnie uwagę, zwłaszcza dla tych, którzy interesują się tym okresem. W przeważającej części książki i podręczniki traktujące o międzywojniu nawiązują do spraw polityki, dyplomacji, gospodarki i ekonomii. Tutaj poznamy życie codzienne tego okresu, z wszystkim jego charakterystycznymi cechami, które zostały zebrane w jedną całość. Pozwoli to na spojrzenie na tę epokę z innego punktu widzenia, punktu widzenia ludzi, którzy kształtowali ten czas.
Plus minus:
Na plus:
- znakomite wydanie
- bardzo duża ilość świetnych jakościowo ilustracji
- dobrze napisane teksty
- podział albumu oddający klimat stylu art déco
- bibliografia
- tłumaczenie
Na minus:
- obwoluta
- powtórzenie informacji o Autorach na końcu albumu i na skrzydełku obwoluty
- słabo widoczna numeracja stron, gdyż wpisana została w charakterystyczny wzorek
Tytuł: Art déco. Złoty wiek sztuk graficznych
Autorzy: Michael Robinson, Rosalind Ormiston
Wydawca: Wydawnictwo Arkady
Rok wydania: 2011
ISBN: 978-83-213-4713-4
Liczna stron: 191
Okładka: twarda z obwolutą
Cena: 71-79 zł
Ocena recenzenta: 9/10
- https://www.historia.org.pl/index.php/recenzje/recenzje/przekrojowe-i-inne/2557-qsecesjaq-r-ormiston-i-m-robinson-recenzja.html [↩]
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.