Kserowanie książek jest legalne? Pomysł Polskiej Izby Książki


Prezes Polskiej Izby Książki przedstawił we wczorajszym wydaniu „Dziennika Gazety Prawnej” pomysł na walkę z nielegalnym kopiowaniem książek.

Ksero / fot. Radomil ‚ten plik udostępniony jest na licencji CC Uznanie autorstwa – Na tych samych warunkach 3.0

Środkiem do osiągnięcia tego celu ma być zamieszczona na trzeciej stronie książki bezpośrednia prośba do czytelnika:

„Możesz pożyczyć mnie koledze i rodzinie. Możesz mnie zeskanować, możesz skserować. Ale nie jestem przeznaczona do masowej dystrybucji. Pisało, ilustrowało i wydawało mnie sporo ludzi, którzy zasługują na wynagrodzenie.”

Pomysł ma zapobiec dalszym stratom wydawnictw spowodowanych przede wszystkim kserowaniem książek. Według wyliczeń stowarzyszenia twórców dzieł naukowych i technicznych Kopipol rocznie w Polsce kseruje się 5 mln stron, a prawie 90% stanowić mają publikacje naukowe. Wiele książek dostępnych jest już w dniu premiery w Internecie.

„Sedno problemu tkwi jednak w nieznajomości prawa i braku zrozumienia, że ono jest naprawdę potrzebne, by książki mogły powstawać. Stąd pomysł, by zwrócić się do czytelnika bezpośrednio w książce” - przekonuje prezes PIK.

Wydawcy książek od lat próbują ograniczyć nielegalne kopiowanie ich publikacji. Wynajmują m.in. agencje detektywistyczne, a niedawno kilku wydawców pozwało znany serwis Chomikuj.pl.

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz