„Boży podżegacz. Opowieść o Piotrze Skardze” - K. Koehler - recenzja


Ogłoszony przez Sejm Rzeczypospolitej rok księdza Piotra Skargi dobiegł końca. W tym czasie, poza kilkoma inicjatywami, nie doczekaliśmy się głośniejszego wydarzenia kulturalnego związanego z tym faktem. Wśród nielicznych pozycji książkowych, które ukazały się z tej okazji, na szczególną uwagę zasługuje praca doktora Krzysztofa Koehlera pt. Boży podżegacz.

Wydawnictwo Sic!, którego nakładem ukazała się niniejsza pozycja, w szerokim gronie odbiorców jest znane jako wydawca prozy pana Jarosława M. Rymkiewicza. Zresztą Boży podżegacz na pierwszy rzut oka nawiązuje oprawą graficzną chociażby do Samuela Zborowskiego. Ponadto tak sformułowany tytuł sugeruje tekst wykraczający formą poza standardową pracę naukową. Nabrawszy zatem przekonania, że mam przed sobą rodzaj eseju historycznego, zabrałem się za lekturę.

Aha, jeszcze jedno! Kilka słów o autorze. Pozwolą one z pewnością na pełniejsze zrozumienie charakteru książki. Krzysztof Koehler jest historykiem literatury, poetą, eseistą – jego specjalność to literatura staropolska, której tajniki zgłębiał m.in. pod okiem prof. T. Ulewicza na Uniwersytecie Jagiellońskim. Mamy zatem do czynienia ze znawcą staropolskiej kultury, której częścią, być może najważniejszą, jest słowo pisane. Dlatego też, o czym przekonamy się w toku lektury, ks. Skarga ukazany jest w Bożym podżegaczu nade wszystko jako pisarz, twórca literatury.

Jest to być może obraz odmienny, od tego jaki funkcjonuje. Jeżeli już ktokolwiek kojarzy Piotra Skargę, to najczęściej jako natchnionego kaznodzieję z obrazu Jana Matejki, zatem człowieka operującego słowem mówionym i to w sposób nader ekspresyjny. Wiadomo oczywiście, że napisał on kazania – te najbardziej znane, czyli skierowane do posłów i senatorów. Tymczasem spuścizna literacka jezuity jest dużo większa – są to, obok kazań, żywoty świętych, listy, dzieła z zakresy filozofii i teologii. I właśnie na podstawie tych dzieł Krzysztof Koehler napisał swoją Opowieść o Piotrze Skardze, co z pewnością odróżni ją od monografii historycznych (na czele z pracą p. prof. J. Tazbira1 ).

Trzeba zaznaczyć, że pomimo tego, co już napisałem, recenzowana pozycja jest pracą naukową. Autor przeprowadził szeroką kwerendę źródłową, co widać chociażby po tym, że najwięcej cytatów nie pochodzi z opracowań, ale z listów pisanych przez jezuitę. Ponadto recenzowana pozycja posiada konieczny aparat krytyczny – tzn. przede wszystkim przypisy oraz bibliografię. Przypisy zastały zamieszczone na końcu. Zaczynając lekturę przyszło mi na myśl, że to bardzo kiepski pomysł i niepotrzebne utrudnianie kontaktu z tekstem. Jednak po  przeczytaniu  pewnej części książki, przyznałem rację wydawcy. Przeniesienie owych przypisów na koniec sprawia, że czytelnik nie rozprasza się i  żeby odnaleźć przyjemność w lekturze, wcale nie musi zaglądać na koniec. Po prostu zajrzą tam ci, którzy będą tego potrzebowali. Reszta może potraktować Bożego podżegacza jako pracę popularnonaukową, przypominającą miejscami esej.

Kiedy już przyjrzeliśmy się owej książce ze wszystkich stron, pora na zagłębienie się w treść. Na temat życiorysu ks. Skargi właściwie nie można powiedzieć nic nowego, jedyne co można dodać, to własną interpretację oraz ocenę wydarzeń z życia jezuity. W polskiej historiografii ks. Skarga miał, jak się to mówi, czarny pijar (zresztą jak całe jego zgromadzenie zakonne). Już za życia wzbudzał kontrowersje. Autor w swojej książce często nie zgadza się z przyjętymi ocenami, i to zarówno tymi, które stawiają jezuitę w dobrym, jak i złym świetle. Zawsze stara się umieścić dane wydarzenie w odpowiednim kontekście, bo też sam ks. Skarga w kolejnych etapach swojego długiego życia przechodził różne przemiany. Oprócz tego autor zdecydowanie potępia myślenie ahistoryczne, choć sam łapie się na tym, iż deprecjonuje rolę religii w życiu publicznym, przykładając współczesną miarę do przełomu XVI i XVII wieku. Dlatego też z książki wypływa zachęta do dyskusji na temat Skargi, ale z uwzględnieniem ówczesnej mentalności i realiów.

Celem recenzji nie jest streszczanie książek, tak i ja robić tego nie będę. Wspomnę tylko, iż Boży podżegacz dzieli się na dwie części – przedzielone momentem, w którym nasz bohater dostaje wezwanie na dwór Zygmunta III, by objąć tam stanowisko kaznodziei. W obydwu częściach dostajemy dawkę wiedzy o życiu ks. Skargi, głównie za sprawą rozlicznych listów, które wymieniał ze swoimi przełożonymi.

Poza biografią jezuity  autor przedstawia także  jego dzieła literackie, które stara się omawiać pojedynczo (oczywiście nie wszystkie), opisując przy tym jak zmieniały się zainteresowania pisarza oraz doraźne potrzeby odbiorców jego prac. Najdokładniej zostały omówione dwa najbardziej znane dzieła, tzn. Kazania sejmowe oraz Żywoty świętych. Ważny tutaj staje się kontekst, bez którego nie sposób zrozumieć pisarstwa kaznodziei. Autor analizuje myśli zawarte w poszczególnych pracach, interpretuje je, stara się jak najbardziej przybliżyć umysł jezuity, aby odnaleźć spójną ideę, która kierowała całą jego działalnością publiczną i pisarską. Keohler nie serwuje nam ocen całościowych, zostawia miejsce dla czytelnika, natomiast przekonująco udowadnia, iż ks. Skarga jest postacią wartą uwagi, wciąż ciekawą po upływie tak wielu lat. Co jednak ważniejsze – przybliża twórczość literacką, która może zainteresować także współczesnego odbiorcę.

Boży podżegacz to kapitalna książka dla ludzi o zainteresowaniach ogólnohumanistycznych, jest to prawdziwa uczta dla lubujących się w dobrze napisanych tekstach, nie tylko tych naukowych. Wydawnictwo ustrzegło się większych błędów – strona techniczna wydania jest równie satysfakcjonująca jak sama treść. Nie ma na co czekać, książkę Koehlera naprawdę warto przeczytać.

Plus minus:
Na plus:
+ godna pochwały inicjatywa związana z rokiem ks. Skargi
+ bardzo ładne wydanie
+ wykorzystanie wielu źródeł
+ interesujące, rozbudowane przypisy
+ forma miejscami przypominająca esej
+ szerokie omówienie działalności pisarskiej ks. Skargi
+ odkłamanie niektórych aspektów życiorysu ks. Skargi
Na minus:
- cena nie zachęca
- kilka nieznacznych błędów edytorskich

Tytuł: Boży podżegacz. Opowieść o Piotrze Skardze
Autor: Krzysztof Koehler
Wydanie: 2012
Wydawca: Sic!
ISBN: 978-83-61967-33-0
Stron: 344
Oprawa: twarda
Cena: ok. 49 zł
Ocena recenzenta: 9/10

  1. J. Tazbir, Piotr Skarga. Szermierz kontrreformacji, Warszawa 1978. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. Bruckner pisze:

    Rzetelna recenzja tej książki ukazała się w „Odrodzeniu i Reformacja w Polsce” z 2013, ta tutaj to dyletanctwo tyle warte co książka pana Koehlera.

Zostaw własny komentarz