Geneza ruchu husyckiego i jego podział na dwa stronnictwa


Powszechnie uważa się, że powstanie doktryny husyckiej jest nierozerwalnie związane z działalnością Jana Husa. Jednak wiadomo również, że ów kapłan, teolog i wykładowca uniwersytecki wcale nie zamierzał sprzeciwiać się dogmatom Kościoła i porzucać jego nauk.

Jan Hus

Hus był człowiekiem głęboko wierzącym. Wydaje się, że to właśnie jego zainteresowania religijne doprowadziły go w końcu do konfliktu z hierarchią kościelną, której nie zależało na pogłębianiu publicznej dyskusji teologicznej, zwłaszcza z udziałem świeckich.

Jan Hus pochodził z małej czeskiej wioski, Prachatice. Uczęszczał tam do szkoły parafialnej. Nauczyciele szybko zauważyli jego zdolności i namówili go do kontynuowania nauki na Uniwersytecie Praskim. Tam mógł rozwinąć swoje uzdolnienia. W roku 1398 przyszły reformator został wykładowcą na Uniwersytecie Praskim. Jego kariera akademicka rozwijała się dobrze: w ciągu zaledwie kilku lat został dziekanem wydziału filozofii, a wkrótce po tym objął funkcje rektora1. W tym czasie przyjął także święcenia kapłańskie. Był innowatorem – jako kaznodzieja w Kaplicy Betlejemskiej na Starym Mieście praskim wygłaszał kazania w języku czeskim. Głoszenie słowa Bożego w języku ludowym, a także bezkompromisowa krytyka problemów zepsucia hierarchii Kościoła, przysporzyły mu w szybkim czasie niezwykłej popularności w kraju. Sławę przyniosło mu również to, że oprócz poruszania kwestii wiary, bronił racji Czechów i sprzeciwiał się kumoterskiemu przejmowaniu wysokich stanowisk kościelnych i świeckich przez Niemców.

Hus wielce zasłużył się dla rozwoju języka czeskiego poprzez doskonalenie swoich kazań: usystematyzował podstawy gramatyki i ortografii czeskiej, wzbogacił też słownictwo2. Jednak język był dla niego tylko narzędziem, jego głównym zadaniem było unaocznienie potrzeby reform Kościoła. Warto pamiętać, iż czas, w którym działał Hus, był okresem największego nasilenia wielkiej schizmy zachodniej. W latach 1409 – 1417 w Europie funkcjonowało trzech papieży, kapłani byli mocno zeświecczeni, a instytucja Kościoła znajdowała się w głębokim kryzysie. Taka sytuacja wewnątrz Kościoła z pewnością miała wpływ na stosunek Husa do tej instytucji, a być może wpłynęła na wykształcenie się jego poglądów reformatorskich.

Jan Wiklif

Istotny wpływ na ukształtowanie się przekonań Jana Husa miały nauki Jana Wiklefa3. Od tego XIV-wiecznego reformatora zaczerpnął pewne idee, których echa można zauważyć w późniejszej działalności czeskiego duchownego. Wiklef swoje poglądy opierał na czterech głównych tezach4. Pierwszą z nich była nauka św. Augustyna o predestynacji, czyli przeznaczeniu ludzi do zbawienia, bądź potępienia. Wiklef był wielkim zwolennikiem tej myśli. Druga teza dotyczyła sakramentów. Angielski teolog uznawał sakramenty za nieważne, gdy były udzielone przez kapłana w stanie grzechu śmiertelnego. Dodatkowo odrzucał on transsubstancjację oraz spowiedź z przymusu. Trzecim było twierdzenie, że nie powinna istnieć władza kościelna. Wiklef uznawał tylko dwa stopnie hierarchii wśród chrześcijan: diakonat i kapłaństwo. Czwartą jego tezą był zakaz posiadania przez kler jakichkolwiek dóbr doczesnych. Hus zgadzał się z każdym wyszczególnionym wyżej poglądem Wiklefa, za wyjątkiem negacji dogmatu transsubstancjacji.

Czeski reformator pragnął zachować wiarę w obecność cielesności Chrystusa w hostii. Istotną rolę eucharystii, według Husa, można odnaleźć w traktacie De Ecclesia. Tam formułuje on tezę o trójdzielności Kościoła, według której Kościół dzielił się na trzy części: Kościół triumfujący, wojujący i oczekujący w czyśćcu. Elementy te obecne są w sakramencie komunii, a symbolizuje je hostia5. Można stwierdzić, iż początkowo w sprawach eucharystii Hus w pełni zgadzał sie z nauką Kościoła: uważał, że konsekrowany chleb i wino to faktyczne Ciało i Krew Chrystusa6. Trwało to do momentu, gdy arcybiskup praski wydał dekret o eucharystii, mówiący, że po konsekracji hostia staje się Ciałem Chrystusa i nie ma tam pozostałości chleba. Hus z tym już się nie zgodził. W swym dziele De corpore Christi stwierdził, że skoro w Piśmie Świętym Chrystus mówi: „Ja jestem chlebem żywym”, oznacza to, że w hostii po konsekracji znajduję się zarówno Ciało Chrystusa jak i chleb7. W tej sprawie Hus interweniował nawet w Watykanie. Odpowiedzi jednak nie otrzymał.

Najbardziej znaczące dla czeskiego reformatora były tezy dotyczące Kościoła. To właśnie one stanowiły trzon ideologii Husa, który dążył do przebudowy i naprawy istniejącego stanu rzeczy. Podobnie jak angielski teolog, Hus stał na stanowisku, iż hierarchia kościelna jest zbyt rozbudowana i nie do końca potrzebna. Jednak jego tezy nie były tak radykalne, jak u Wiklefa. Czeski reformator nie uznawał prymatu papieża. Mówił, że jego przywileje są stworzone przez cesarzy8. Sprzeciwiał się nazywaniu go „głową Kościoła”9. Według niego tylko Chrystus może być niepodważalnie uznany za głowę Kościoła, ponieważ „jeśli ktoś jest Głową Kościoła powszechnego, wówczas jest wyższy niż aniołowie i jakikolwiek stworzony błogosławiony duch, a to przysługuje jedynie Chrystusowi”10. Mówił także, że papież nie może być prawdziwym następcą Piotra, jeżeli w swych obyczajach nie jest podobny do niego11. Bezpośrednio z hierarchią kościelną wiązał się ostro krytykowany przez Husa problem symonii w Kościele katolickim. Uważał, że popełnienie tego nieprawego czynu prowadzi od razu do wielu innych grzechów. W rozdziale XI traktatu De Ecclesia12 reformator dokładnie wyjaśnił, jakie grzechy popełniają duchowni kupczący godnościami kościelnymi. W tej kwestii upatrywał nadzieje we władzy świeckiej, która wraz z pomocą szeregowego duchowieństwa mogłaby wyplenić plagę symonii13. Innym zagadnieniem krytykowanym przez Jana Husa była sprzedaż odpustów. Problem wynikł, gdy Jan XXIII ogłosił krucjatę przeciwko Władysławowi Neapolitańskiemu14. Wydał wtedy bullę odpustową w celu zebrania pieniędzy na wojnę. Gdy owa bulla dotarła do Czech, spotkała się z jawnym sprzeciwem Husa popartego dodatkowo przez Jakoubka ze Stříbra15. Twórca reform uważał, iż zbieranie odpustów jest niezgodne z Pismem Świętym i jest jawnym nadużyciem ze strony hierarchii Kościoła. Sprawa odpustów odbiła się wielkim echem w Czechach i była przyczyną sporów wśród uczonych Uniwersytetu w Pradze.

Kolejnym problemem związanym z Kościołem, któremu Hus poświęcał znaczną uwagę były zwyczaje duchowieństwa. A dokładniej nieodpowiednie zachowania, których dopuszcza się kler. Czeski teolog zarzucał między innymi, że wielu księży jest niegodnych pełnienia posługi, gdyż jawnie żyje w konkubinacie, bądź korzysta z towarzystwa nierządnic16. Nawoływał, aby nie słuchać kazań takich duchownych i uważał, że msze przez nich odprawiane są nieważne. Często nawiązywał do tego, że wielu duchownych tak naprawdę nie potrafi żyć według apostolskich zwyczajów: odrzucają oni tradycje pierwszych chrześcijan na rzecz dóbr doczesnych i życia w przepychu. Takich księży nie traktuje jak prawdziwych pośredników między Bogiem a ludźmi i odmawia im godności kapłańskich17. Krytykuje również nadużywanie przez duchownych ich władzy. Mówił, że nie używają kar ekskomuniki i interdyktu w odpowiednich sytuacjach. Uważał, iż te narzędzia kary powinny być stosowane wobec ludzi za nieprzestrzeganie nauk Boga. Natomiast księża stosowali je zazwyczaj wtedy, gdy ktoś był nieposłuszny ich woli18.

Uniwersytet w Pradze / fot. Jan Sokol, CC-BY-SA-3.0

Przez dość długi czas postulaty Husa dotyczące reformy Kościoła oraz nieprzychylny stosunek do Niemców nie miały negatywnych skutków. Wręcz przeciwnie, idee te zyskiwały poparcie licznych duchownych czeskich, którzy wspierali jego wizję Kościoła. Sytuacja Jana Husa zmieniła się dość radykalnie, gdy zaczął jawnie popierać poglądy Jana Wiklefa. Z jego nauk Hus czerpał już dawno, także starał się je rozpropagowywać wśród Czechów. Nawet mimo oficjalnego potępienia nauki Wiklefa przez Uniwersytet w Pradze19 oraz wyklęcia Husa przez legata papieskiego, czeski reformator nie wyrzekł się swoich poglądów. Jan Hus po uzyskaniu poparcia od Wacława IV Luksemburskiego czuł się pewniej i kontynuował wykłady oraz kazania o konieczności reformy Kościoła. Przełomowym okazał się być rok 1412, kiedy to Jan Hus został ponownie obłożony klątwą, a na całą Pragę został nałożony interdykt20. Wkrótce po tym Hus opuścił Pragę. Mimo to nadal nie zrezygnował ze swoich przekonań. Po opuszczeniu stolicy Czech zaczął pracę nad spisaniem wyznawanego światopoglądu. W tym czasie powstało jego największe dzieło De Ecclesia. Tak surowe kary nie odstraszyły również Czechów, którzy nadal popierali Jana Husa i coraz liczniej opowiadali się za jego naukami. Taka sytuacja nie odpowiadała Zygmuntowi Luksemburczykowi, który zmusił antypapieża Jana XXIII do zwołania soboru w Konstancji. Głównym celem soboru miało być zakończenie schizmy zachodniej. Jednak dążeniem Zygmunta Luksemburczyka było zdławienie szerzących się poglądów husyckich w Czechach. W tym celu przyszły cesarz niemiecki zaprosił na sobór Jana Husa, gwarantując mu bezpieczeństwo listem żelaznym. Wkrótce po dotarciu do Konstancji Czech został pojmany przez władze papieskie. Został poddany przesłuchaniu przez kardynałów, w celu unaocznienia, iż nauki głoszone przez niego są sprzeczne z doktryną Kościoła rzymskiego. Ku niezadowoleniu kardynałów Hus odpowiedział na wszystkie pytania i w żadnej kwestii nie sprzeciwiał się dogmatom chrześcijańskim21. Mimo to Hus nie został uwolniony z więzienia papieskiego. Liczne interwencje Czechów przebywających na soborze, a nawet samego Zygmunta Luksemburczyka, nie pomogły. Wkrótce elektor brandenburski ugiął się pod żądaniami kardynałów i przeniósł Husa – wtedy już więźnia - do swojego zamku w Gottliben22. Na początku czerwca 1415 roku rozpoczął się proces Jana Husa. Niestety został on przeprowadzony tak, aby Hus został skazany. Na każde z pytań reformator mógł odpowiadać jedynie „tak„ lub ”nie”, bez możliwości wyjaśnienia23. W końcu postawiono mu ultimatum: jeśli nie odwoła swoich tez, to zostanie spalony na stosie. Wiara we własne przekonania była dla niego ważniejsza aniżeli życie, co spowodowało, że 6 lipca 1415 roku osądzono go za herezje i spalono na stosie24. Jego ciało zostało doszczętnie spalone, a prochy wrzucono do Renu.

Spalenie Jana Husa

Okazało się, że śmierć głównego przywódcy duchowego husytów nie przyczyniła się do załamania ruchu. Wręcz przeciwnie, po spaleniu Jana Husa jego nauki stały się jeszcze bardziej popularne i zaczęły przemawiać do coraz większej części społeczeństwa. Już we wrześniu 1415 roku zjazd panów i szlachty czeskiej odrzucił zarzuty stawiane Husowi i wystosował list protestacyjny do soboru w Konstancji, a Uniwersytet Praski uznał niewinność czeskiego kapłana. Z Pragi zaczęto wypędzać księży sprzeciwiających się nauce Husa, następnie stolica Czech ponownie została obłożona interdyktem. W 1417 roku Čeněk z Vartemberka, najwyższy burgrabia czeski, ustanowił w Lipnicy biskupa, który wyświęcał księży husyckich25. W tym samym roku odbył się pierwszy synod duchowieństwa husyckiego. Z okazji tego wydarzenia Jakoubek ze Stříbra zredagował pierwszą wersję Czterech Artykułów Praskich26. Były one wykładnią postulatów ruchu husyckiego i zawierały w sobie najważniejsze nauki mistrza Husa. W tych postulatach domagano się rozstrzygnięcia czterech podstawowych kwestii: wolności głoszenia Słowa Bożego w języku czeskim, komunii pod dwiema postaciami, odebrani klerowi władzy świeckiej i ich powrotu do życia apostolskiego oraz potępiania i karania grzechów śmiertelnych.

Idee i hasła husyckie przyciągały różne grupy społeczne. Szlachta liczyła na zyski z sekularyzacji dóbr kościelnych, stany niższe miały nadzieje na korzystną dla nich zmianę ładu społecznego, a plebs dążył do poprawy warunków bytowych. To wszystko owocowało coraz większym poparciem dla ruchu husyckiego oraz narastaniem antagonizmów w stosunku do Niemców.

Nie trzeba było długo czekać, aby Czesi dali ujście narastającej nienawiści do narodu niemieckiego, spotęgowanej teraz jeszcze bardziej przez zabicie Jana Husa. W 1419 roku w Pradze wybuchły zamieszki w trakcie których tłum Prażan, tuż po odprawieniu mszy husyckiej w kościele św. Stefana, wtargnął do ratusza i wyrzucił przez okna urzędujących tam rajców niemieckich i burmistrza27. Te wydarzenia można uznać za początek rewolucji husyckiej. Niestety już u początków rewolucji pojawiły się pierwsze problemy. Mimo że wszyscy Czesi stali na tym samym stanowisku, postulującym uniezależnienie się od Cesarstwa Niemieckiego, to ciężko było im dojść do porozumienia w sprawie skali i przebiegu tego uniezależniania. Dość szybko wykształciły się dwa główne stronnictwa, radykalne - taboryci i umiarkowane - kalikstyni. Walki pomiędzy stronnictwami oraz to jak doszło do podziału husytów jest bardzo ciekawym elementem początkowej fazy rewolucji.

Analizując historię wojen husyckich, niełatwo jest znaleźć konkretne wydarzenie, które można uznać za moment podziału ruchu husyckiego. Z pewną dozą ostrożności za taką cezurę można przyjąć rok 1420. Wtedy dochodzi do pierwszych poważnych sporów ideowych między Taborytami a utrakwistami. Jednak te różnice próbowano rozwiąza drogą pokojową – do tego rodzaju działań trzeba zaliczyć na przykład debatę w domu Petra Zmarzlika, która odbyła się 10 grudnia 1420 r.28 Wtedy to mistrzowie prascy spotkali się z księżmi taboryckimi, aby przedyskutować sporne sprawy. Strony konfliktu nie doszły do consensusu, a przedstawiciele utrakwistów posunęli się nawet do wytykania błędów ideowych taborytom. Jednak nie prowadziło to do poważniejszych, orężnych sporów między stronnictwami.

Taki stan rzeczy wynikał z dwóch przyczyn. Pierwszym dość istotnym powodem istnienia względnego spokoju było to, iż sami taboryci nie byli jeszcze dobrze ukształtowanym stronnictwem i nawet w ich własnym kręgu wciąż było wiele nierozwiązanych sporów ideologicznych. Drugim, ważniejszym czynnikiem, był okres w jakim te spory zaistniały. Był to czas zagrożenia zewnętrznego, wspólnego dla całego ruchu – pierwszej krucjaty antyhusyckiej. Kilka miesięcy przed debatą w domu Petra Zmarzlika, Czesi znaleźli się w niezwykle trudnej sytuacji. Armia krzyżowców dowodzona przez Zygmunta Luksemburczyka przystąpiła do oblężenia Pragi. Na odsiecz stolicy wyruszyły liczne oddziały z obszaru całego kraju: między innymi armia taborytów czy oddziały bractwa orebitów29. Połączone siły pod dowództwem Jana Žižki przerwały oblężenie stolicy Czech, prowadzone przez armię katolicką. Niedługo po tym Hynek Krušina (stojący na czele wojsk utrakwistów oraz drobnych posiłków armii taborytów i oddziałów miasta Pragi) ponownie pokonał Zygmunta Luksemburczyka pod Wyszehradem i zdobył tę twierdzę, będącą do niedawna w rękach panów katolickich. Mimo iż Czesi obronili się przed pierwszą krucjatą, to bynajmniej nie mogli uważać, że są teraz bezpieczni. W bardzo szybkim czasie po upadku pierwszej krucjaty papież Marcin V wydał bulle o przygotowaniu kolejnej wyprawy, która już w 1421 roku wkroczyła na ziemie czeskie.

Niezwykle istotne okazało się to, jakie skutki wewnątrz ruchu husyckiego spowodowała pierwsza krucjata. Ponadto ważny był fakt zmiany dowództwa armii taboryckiej. Naczelną władzę przejął Jan Žižka30. Nowy wódz, wywodzący się z drobnej szlachty, znacznie podniósł pozycję taborytów wewnątrz ruchu husyckiego. Jednak Jan Žižka był przeciwny zaostrzaniu konfliktów w obozie rewolucjonistów religijnych, co przyczyniło się do okrzepnięcia ruchu, a być może nawet i do jego przetrwania. Hetman starał się powstrzymywać spory wewnętrzne wśród husytów, dyscyplinował obóz taborycki. Dopiero w ostateczności uciekł się do walki zbrojnej z utrakwistami.

Kalikstyni widząc tę sytuację starali się wzmocnić swoją pozycję, wysyłając poselstwa do krajów ościennych w celu uzyskania poparcia dla ich pozycji. Mieli też nadzieje na uniezależnienie się od taborytów i wręcz pokonanie ich stronnictwa, gdyż bali się, że dalsze wzmocnienie obozu Žižki może mieć fatalne skutki dla ich frakcji. Dodatkowo zrewoltowana szlachta oraz przedstawiciele miast zwołali sejm w Čáslaviu. Ustalono na nim detronizację Zygmunta Luksemburczyka, króla niemieckiego. Przyjęto tak zwane Cztery Artykuły Praskie jako podstawę religijno – ustrojową Czech. Zdecydowano się także pertraktować z królem polskim Władysławem Jagiełłą, aby ten objął tron czeski31.

Zygmunt Luksemburski

Tymczasem na ziemie czeskie wtargnęły wojska drugiej krucjaty. Siły Luksemburczyka w dużej mierze opierały się na wojskach węgierskich. Plan cesarski polegał na tym, że dwie armie w tym samym czasie zaatakują Czechy z dwóch stron. Od północnego – zachodu miał atakować margrabia Miśni Fryderyk IV. Natomiast od południowego – wschodu atakował Zygmunt Luksemburczyk na czele Węgrów32. Žižka zawczasu dowiedział się o planach Zygmunta i zdołał szybko zareagować. Nim obie armie zdążyły skoordynować swe działania, wojska husyckie ruszyły naprzeciw armii Fryderyka IV i zdołały pokonać jego wojska pod miastem Žatec. Po tym sukcesie husyci zwrócili się przeciw armii węgierskiej i pokonały ją ostatecznie pod Niemieckim Brodem.

Pokonanie drugiej krucjaty przez husytów była początkiem zmian w państwie czeskim. Wydarzenia z trzech następnych lat niezwykle zmieniły sytuacje polityczną tego kraju. Z jednej strony utrakwiści zdołali zdobyć większe poparcie i ustanowić swoje rządy w Pradze. Odsunęli oni od władzy dotychczasowego nieformalnego zarządcę Pragi, Jana Želivskiego33. Wkrótce po tym został on podstępnie zamordowany przez rajców praskich. Wywołało to sprzeciw biedoty miejskiej, który przerodził się w bunt, jednak prosty lud nie był w stanie na dłużej utrzymać władzy w Pradze. Krótko po tych zdarzeniach do Pragi dotarły wieści o tym, że rozmowy panów czeskich z królem Polski przyniosły skutki. Skomplikowana sytuacja polityczna nie pozwoliła na to, aby Jagiełło przyjął koronę czeską, jednak nieformalnie wysłał tam swojego bratanka – Zygmunta Korybutowicza. Oficjalnie wspierał go wielki książę litewski Witold.

Korybutowicz wraz z kilkutysięcznym oddziałem wojska miał wspomóc rewolucję, a dokładniej stronnictwo utrakwistów. Poza tym liczył na zdobycie korony czeskiej oraz chciał skonsolidować ruch husycki. Przybywając do Czech przyjął komunie pod dwiema postaciami i Cztery Artykuły Praskie. Pomoc wojskowa oraz przyjęcie wiary husyckiej pomogły mu zdobyć zaufanie nie tylko utrakwistów, ale i taborytów. Pozwoliło to na oblężenie twierdzy Karlštejn, zamku, który miał w posiadaniu jeden z pozostałych w Czechach panów katolickich. Warownia ta była ważna, gdyż przetrzymywano w nim czeskie klejnoty koronne. Jednak w tym momencie szczęście Korybutowicza skończyło się. Chęć zdobycia przez niego korony spowodował ogłoszenie przez papieża trzeciej krucjaty anythusyckiej, a także groźby krucjaty przeciw Polsce i Litwie34. To zdecydowało o utracie poparcia ze strony zarówno taborytów, jak i utrakwistów. Wkrótce bratanek Jagiełły został odwołany do kraju. Król Władysław Jagiełło zawarł z Zygmuntem Luksemburczykiem sojusz antyhusycki, jednak nie wiązał się on z konkretnymi działaniami ze strony wojsk polskich. Sama krucjata skończyła się bez większych konsekwencji dla husytów. Po odwołaniu Korybutowicza wojska krzyżowców również opuściły Czechy.

Zadziwiająca może się wydawać mała aktywność polityczna obozu taborytów w czasie opisanych wyżej wydarzeń. Były dwie przyczyny takiego stanu rzeczy. Po pierwsze, armia taborycka była wyczerpana niemalże ciągłymi walkami z wojskami krzyżowców, ponieważ to właśnie ona brała na siebie główny ciężar wojny. Po drugie, lewicę husycką nękały spory ideologiczne, które bynajmniej nie przebiegały w sposób pokojowy. Największym problemem byli pikardzi35: skrajne stronnictwo, które przystało do taborytów już na początku rewolucji. Początkowo nie sprawiali oni większych problemów. Jednak, gdy zaczęli podważać dogmat komunii pod dwiema postaciami i wręcz profanować ten sakrament, mniej radykalna część lewicy musiała zareagować. Podjęła wówczas bardzo radykalne działania. Wszyscy wyznawcy tego odłamu zostali wygnani z Taboru, a wkrótce potem zabici.

Jan Żiżka

Mimo iż najbardziej skrajne stronnictwo taborytów zostało zniszczone, to i tak poczyniło duże szkody dla lewicy husyckiej. Jan Žižka wraz ze swoimi stronnikami opuścił Tabor i założył własne bractwo wojskowe z siedzibą w Hradec Kralove. Opuszczenie przez niego miasta miało jedynie zaznaczyć mniej ekstremistyczne poglądy hetmana taboryckiego. Jednak taki ruch wyraźnie zaznaczył kolejny rozłam wśród lewicy. Co ciekawe, odejście Žižki z Taboru wcale nie oznaczało porzucenia taborytów. Powstała nietypowa sytuacja, ponieważ taboryci, pomimo podziałów politycznych, wciąż byli jednolitym stronnictwem pod względem wojskowym. Potwierdza to choćby wyprawa na Węgry36. Taboryci wyruszyli tam pod dowództwem Žižki. Ta interwencja zbrojna miała na celu złupienie Węgier i wyeliminowania ich z koalicji antyhusyckiej.

Niestety szeroko zakrojona akcja nie przyniosła oczekiwanych efektów. Zniszczenia nie miały tak wielkiej skali, jak planowano, a sami Węgrzy szybko otrząsnęli się z zaskoczenia spowodowanego nagłym atakiem i zdołali zadać poważne straty wycofującym się taborytom.

Ta wyprawa miała niebagatelny wpływ na dalsze losy ruchu. Gdy kalikstynów doszły przesadzone wieści o rozgromieniu armii taborytów, postanowili raz jeszcze przeciwstawić się wojskom lewicy husyckiej. Pokonanie taborytów miało być kluczem do wykonania ich planu politycznego, czyli przejęcia władzy w Czechach i doprowadzenia do negocjacji z papiestwem, aby zakończyć wyniszczające wojny. Jednak armia Žižki nie była tak słaba, jak sądzono. Gdy doszło do walnej bitwy między utrakwistami i taborytami pod Maleszowem, to okazało się, że armia Žižki, mimo wyczerpania, była wciąż silna i pokonała wojska panów czeskich37.

Wtedy nastąpiła kolejna zmiana sytuacji politycznej w Koronie Czeskiej. Tym razem prym wiedli taboryci. Wśród kalikstynów ponownie nastąpił rozłam, szczególnie bolesnego ze względu na to, że doszło do poważnego poróżnienia między szlachtą a mieszczaństwem. Liczne miasta zaczęły dołączać do stronnictwa radykalnego. Nawet Praga, stojąc przed groźbą oblężenia ze strony wojsk taboryckich, poddała się i otworzyła bramy przed wojskami Žižki. Taboryci byli wtedy na tyle silni, że nawet tak wielki cios, jak śmierć Žižki nie spowodowała upadku i znaczenia ich stronnictwa.

Rok 1424 jest niezwykle ważny dla dalszych losów ruchu. Z jednej strony stronnictwo utrakwistów zostało tak mocno pognębione, że na długi czas musiało posłusznie współpracować z taborytami i podporządkowywać się ich działaniom. Z drugiej strony umarł główny hetman Taboru, Jan Žižka. Było to cios zarówno dla taborytów jak i dla utrakwistów. Nie dość, że husyci zostali pozbawieni utalentowanego wodza, to dodatkowo stracili ich symboliczne spoiwo, jakim był Žižka (który za życia starał się utrzymywać wszelkie wewnętrzne waśnie na boku oraz usiłował zjednoczyć wszystkie stronnictwa w imię walki o Cztery Artykuły Praskie). Mimo to husyci nie poddali się, a wręcz umocnili. Po pokonaniu kolejnej krucjaty przeciwko Czechom, przenieśli rewolucję na wrogi teren, skutecznie walcząc przeciwko wojskom katolickim na Śląsku oraz na wschodnich ziemiach Cesarstwa Niemieckiego.

Ten rok był ważny z jeszcze jednego powodu. Można uznać, że od tej pory podstawowe stronnictwa38 ruchu husyckiego są już skrystalizowane i zdeklarowane co do swojej ideologii. Mimo że istnieją one już od przełomu 1419 i 1420 r., to dopiero od tego momentu widać konsekwencję w wyznawanych przez nich ideach i poglądach. Oprócz nich istniało wiele odłamów ruchu, lecz żaden z nich nie był na tyle silny, aby mógł występować samodzielnie, więc przystawał do któregoś z silnych stronnictw i prędzej czy później zostawał przez nie wchłonięty. Jedynym stronnictwem, które miało jakiś wpływ na działania całości ruchu husyckiego, były tak zwane „Sierotki”39 – stronnictwo powstałe po śmierci Žižki, trzymające się jego poglądów i przystające do taborytów.

Kielich husycki artykuł / fot. Hoodinski, CC-BY-SA-3.0

Utrakwiści, zwani również kalikstynami czy prażanami40, byli stronnictwem umiarkowanym. W jego skład wchodziła przede wszystkim szlachta, a także większość mieszczaństwa. Oprócz tych dwóch grup społecznych można tam znaleźć bogatych chłopów, wykładowców uniwersyteckich, a także wyższych duchownych katolickich, którzy przeszli na husytyzm. Ogólnie rzecz ujmując, do tego stronnictwa należeli niemalże wszyscy Czesi o wyższym statucie społecznym oraz posiadający pewne wykształcenie. Można ich uznać za bezpośrednich spadkobierców nauki Husa, gdyż do ich szeregów należeli przyjaciele i uczniowie Mistrza Jana. Najlepszym przykładem jest Jakoubek ze Střibra, który razem z Husem wykładał na Uniwersytecie Praskim, a po jego śmierci jako pierwszy wystąpił z poparciem dla jego nauki. Jest też uważany za pierwszego kapłana, który zaczął udzielać komunii sub utraque specie – pod dwiema postaciami. Innym ważnym przywódcą duchowym utrakwistów jest Jan z Příbramia, jeden z mistrzów praskich41, główny antagonista taborytów. Wartym wspomnienia teologiem utrakwistycznym jest Jan Rokycana, biskup praski z lat 1435 – 1471.

Cele polityczne stronnictwa kalikstynów były dużo bardziej umiarkowane niż taboryckie. Dążyli oni do porozumienia z papiestwem i chcieli jedynie pewnych ustępstw w wierze, które miały obowiązywać Czechów. Często współpracowali z czeskimi panami katolickimi w celu pokonania taborytów i uzyskania wyżej wymienionego porozumienia. Główna władzę posiadali tam przywódcy duchowi. Jednak ważną postacią tego stronnictwa był chociażby Čeněk z Vartemberka42. Częstokroć stronnictwo praskie było podzielone przez różne spory, dotyczyły one nie tylko ideologii, ale również tego, jak wiele ze swojej wiary są w stanie poświecić dla ugody z katolikami. Przez cały okres rewolucji to stronnictwo pełniło funkcję dyplomatów całego ruchu. Oni głównie wychodzili z propozycjami sojuszu czy zawarcia pokoju między walczącymi stronami. Główną siedzibą utrakwistów była Praga. Nawet po jej zdobyciu przez taborytów w 1424 roku, przebywała tam większość teologów kalikstyńskich. Po tym czasie aktywność polityczna prażan była dużo mniejsza, przez pewien czas starali się współpracować z taborytami i nie podejmować własnych akcji politycznych.

Opis drugiego stronnictwa jest dużo bardziej skomplikowany. Hasła taboryckie z pierwszych dni rewolucji bardzo wyraźnie oddziaływały na biedotę, która masowo ściągała do Taboru - głównej siedziby lewicowego stronnictwa. Ich radykalizm przyciągał wiele małych ruchów heretyckich, a ich wchłanianie powodowało, że ten odłam nie był jednolity. W mieście Tabor można było odnaleźć zwolenników waldensów43, katarów44, begardów45, a nawet manichejczyków46. I oczywiście wspomnianych wcześniej pikardów. Biedota czeska, garnąc do miasta, liczyła na poprawę sytuacji bytowej. Zachęcało ich powstanie „nowego Jeruzalem„. Mówiono, że niedługo nadejdzie koniec świata i tylko ”boży bojownicy” – jak samych siebie nazywali taboryci – będą mieli miejsce w nowym królestwie na ziemi. Chiliazm i podobne hasła o bliskim końcu świata, były kluczowymi maksymami taborytów i podstawą ich ideologii w pierwszych latach rewolucji. Przez długi czas taboryci mieli problem z przedstawieniem jasnych założeń swojej ideologii. Dość często byli oskarżani przez utrakwistów nawet o szerzenie herezji. Przyczyną tego były wszystkie radykalne ruchy, które w swoich poglądach dopuszczały się nieakceptowanych odstępstw od wiary: jak na przykład pikardzi profanujący Komunię Świętą.

Niezwykle ważna postacią dla taborytów był Jan Žižka. Miał duży wkład w skonsolidowanie stronnictwa taboryckiego, przyczynił się też do tego, że miało ono charakter wojskowy. Zasady panujące w całym mieście i obowiązujące wszystkich członków wspólnoty zostały określone przez kodeks napisany przez Žižkę47. Ten zbiór norm był ściśle przestrzegany przez taborytów, co pozwoliło na stworzenie niemalże niezwyciężonej armii. Regulaminy wojskowe pisane przez Žižkę stały się po pewnym czasie ideologią taborytów. Mimo że nie zawierały one w sobie zbyt wiele treści religijnych, to i tak były podstawa światopoglądu bractwa. Swoista prostota ideologii taboryckiej wynikała z jeszcze jednej kwestii: wśród członków bractwa było niewiele osób z wykształceniem uniwersyteckim, które mogłyby podjąć dysputę z przedstawicielami utrakwistów. Dość często do dyskusji skłaniali się reprezentanci radykalnych sekt istniejących wewnątrz taborytów, co w konsekwencji prowadziło do oskarżania lewicy husyckiej o herezję.

Niemniej jednak wśród taborytów można znaleźć przedstawicieli grona uniwersyteckiego. Przedstawicielami elity duchowej taborytów, którzy posiadali wyższe wykształcenie byli: Mikołaj z Pelhřimova, zwany Biskupcem oraz Jan z Jičína. Pierwszy z nich już w 1420 roku został biskupem taborytów i od tej pory, to głównie on toczył spory teologiczne z przedstawicielami utrakwistów. W swych naukach za podstawę, a nawet za jedyne źródło wiary, uznawał Pismo Święte. Był przeciwnikiem kultu zmarłych, nauki o czyśćcu, a także rozbudowanej liturgii. Z kolei Jan z Jičína jest uznawany za pierwszego kapłana taborytów, zwalczał wśród nich radykalne ruchy. Najpierw wystąpił przeciwko adamitom, a potem wspólnie z Mikołajem z Pelhřimova walczył z herezja pikardzką.

Prokop Wielki

Utrata przywódcy taborytów, Jana Žižki, była momentem krytycznym nie tylko dla tego stronnictwa, ale i dla całej rewolucji. Wielu uważało, że śmierć ich wodza oznacza koniec przewrotu. Co ciekawe, strata przywódcy ruchu husyckiego miała dużo łagodniejsze skutki, niż można byłoby się spodziewać. Niedługo po śmierci Žižki naczelne dowództwo nad Taborem obejmuje Prokop Wielki, zwany Gołym48. Okazał się on być nie tylko znakomitym dowódcą, ale i zręcznym politykiem. Mimo iż był duchownym, starał się zachowywać wyznaczone zasady wiary. Jego niezwykłe sukcesy wojskowe (na przykład rozgromienie czwartej krucjaty pod Usti nad Łabą w 1426 r.) oraz tolerowanie odmienności w ideologii taborytów i utrakwistów, pozwoliło mu na przejęcie kontroli nad całym terytorium Czech. Od tego momentu ruch husycki wydaję się być w miarę stabilny, a pod przywództwem Prokopa wyraźnie rośnie w siłę. Jednak spór między stronnictwami wciąż jest żywy, mimo że nie przejawia się walką zbrojną, to wciąż powoduje kolejne spięcia. Wyprowadzanie wojny z Czech pozwoliło na ustabilizowanie sytuacji w kraju. Niestety antagonizmy kalikstynów i taborytów przetrwały i w końcu doprowadziły do upadku rewolucji.

Bibliografia:

  1. Bylina S., Ruchy heretyckie w średniowieczu: studia, Wrocław 1991.
  2. Bylina S., Na skraju lewicy husyckiej, Warszawa 2005.
  3. Bylina S., Hussitica. Studia, Warszawa 2007.
  4. Clifton Ch. S., Encyklopedia herezji i heretyków, Inowrocław 1996.
  5. Heck R. Orzechowski M., Historia Czechosłowacji, Wrocław 1969.
  6. Hus J., O Kościele, przekł. i kom. Krzysztof Moskal, Lublin 2007.
  7. Hus J., Listy z Konstancji, tłum. Kamila Woźniak, Kielce - Olomouc 2008.
  8. Paner A., Jan Hus, Kraków 2002.
  9. Primke R., Szczerepa M., Szczerepa W., Wojny Husyckie na Śląsku, Łużycach i Pomorzu. Wyprawy – bitwy – postacie, Kraków 2007.
  10. Michałek A., Wyprawy krzyżowe: Husyci, Warszawa 2004.
  11. Turnbull S., The Hussite Wars 1419-1436, Oxford 2004.
  1. R. Primke, M. Szczerepa, W. Szczerepa, Wojny Husyckiej na Śląsku, Łużycach i Pomorzu, Kraków 2007, s. 8. []
  2. A. Paner, Jan Hus, Kraków 2002, s. 24. []
  3. Angielski duchowny, teolog i wykładowca Uniwersytetu Oksfordzkiego. Krytykował przepych w Kościele katolickim, a także całą hierarchię kościelną. Część z jego nauk jest podstawą Kościoła anglikańskiego. Jego nauki miały wpływ na rozwój lollardów - ruchu plebejsko-religijnego z Anglii, z przełomu XIV i XV wieku. Ch. S. Clifton, Encyklopedia herezji i heretyków, Inowrocław 1996, s. 188. []
  4. J. Hus, Listy z Konstancji, tłum. K. Woźniak, Kielce 2008, s. 5-6. []
  5. Więcej o roli eucharystii oraz o trójdzielności Kościoła zob. J. Hus, O Kościele, przekł. i kom. K. Moskal, Lublin 2007, s. 16-17. []
  6. A. Paner, dz. cyt., s. 22. []
  7. Tamże, s.23. []
  8. J. Hus, Listy…, s. 8. []
  9. A. Paner, dz. cyt., s. 19. []
  10. J. Hus, O Kościele, s. 28. []
  11. J. Hus, Listy…, s. 8. []
  12. Tamże, s. 98-99. []
  13. A. Paner, dz. cyt., s. 20. []
  14. Ta kwestia ma głębsze podłoże, aniżeli jedynie zdobycie pieniędzy na kolejną krucjatę przez papieża. Otóż, konflikt ten powstał gdy, król Neapolu, Władysław (popierając antypapieża Grzegorza XII), w wojnie przeciw Zygmuntowi Luksemburczykowi (popierał Jana XXIII), zaczął zagrażać Państwu Kościelnemu, w którym w tym czasie rezydował Jan XXIII. Hus sprzeciwiając się bulli Jana XXIII, niezamierzenie stanął w opozycji do polityki Zygmunta Luksemburczyka, formalnego następcy króla Czech, Wacława IV. Tamże, s. 39. []
  15. Tamże, s. 39. []
  16. J. Hus, O Kościele, s. 231-233. []
  17. J. Hus, Listy…, s. 8. []
  18. Tamże, s. 234-235. []
  19. Uniwersytet w Pradze dwukrotnie potępił nauki Jana Wiklefa, w 1403 i 1408 roku. J. Hus, Listy…, s.7. []
  20. J. Hus, Listy…, s. 7. []
  21. A. Paner, dz. cyt., s. 52. []
  22. Tamże, s. 57. []
  23. Tamże, s. 61. []
  24. Tamże, s. 78. []
  25. Tamże, s. 85. []
  26. Tamże, s. 85. []
  27. R. Primke, M. Szczerepa, W. Szczerepa, dz. cyt., s. 15. []
  28. S. Bylina, Hussitica. Studia, Warszawa 2007, s. 112. []
  29. W tym miejscu warto zaznaczyć jedną rzecz. Husyci nigdy nie mieli jednolitej armii. Wojsko husyckie składało się z wielu pomniejszych kontyngentów wojskowych. Każde większe miasto, każde ważniejsze stronnictwo posiadało własną armię, nawet więksi panowie czescy mieli swoje własne oddziały. Największą siłą była oczywiście armia taborytów, jednak tylko połączone siły wszystkich armii husyckich mogły stawiać czoła krucjatom. Dowodzenie armią było ściśle określone. Na czas krucjat spośród wszystkich dowódców był wybierany jeden, który dowodził całością wojsk czeskich. Najczęściej był to hetman taborycki. []
  30. Poprzednim głównodowodzącym był Mikulaš z Husi. Po jego śmierci w grudniu 1420 roku, Žižka przejął dowództwo. []
  31. R. Heck, M. Orzechowski, Historia Czechosłowacji, Wrocław 1969, s. 95. []
  32. S. Turnbull, The Hussite Wars 1419-1436, Oxford 2004, s. 13. []
  33. Jeden z radykalnych przywódców lewicy husyckiej, hetman Taboru, sławę zdobył w 1419 roku, gdy prowadził procesję ludu praskiego, która doprowadziła do defenestracji i wybuchu wojen husyckich. R. Heck, M. Orzechowski, dz. cyt., s. 91. []
  34. R. Heck, M. Orzechowski, dz. cyt., s. 96. []
  35. To stronnictwo powstało w Czechach około roku 1418, kiedy to, do Czech przywędrowała grupa kilkudziesięciu osób z Pikardii, którzy podobnie jak Czesi odnajdywali wiele błędów w funkcjonowaniu późnośredniowiecznego Kościoła i postanowili się temu sprzeciwić. Znajdowali wielu orędowników wśród Czechów, którzy wkrótce przejęli kierownictwo w tej grupie, liderem duchowym został Martinek Huska, który nota bene reprezentował stronnictwo taborytów podczas debaty w domu Petra Zmarzlika. S. Bylina, Na skraju lewicy husyckiej, Warszawa 2005. []
  36. A. Michałek, Wyprawy krzyżowe: Husyci, Warszawa 2004, s.45. []
  37. A. Michałek, dz. cyt., s.49. []
  38. Mówiąc o podstawowych stronnictwach mam na myśli utrakwistów i taborytów. []
  39. Nazwa „Sierotki” wyszła od samych jej członków, gdyż uważali, że ich wódz Jan Žižka, osierocił ich i pozostawił rewolucję bez przywództwa. []
  40. Nazwa utrakwiści wzięła się od łacińskiego sformułowania sub utraqe specie, co oznacza „pod dwiema postaciami”. Nazwa kalikstyni wzięła się od łacińskiej nazwy kielicha – calix. Natomiast nazwa Prażanie pochodzi od miasta Pragi, które przez większość czasu było siedziba tego stronnictwa i czynnie je wspierało. []
  41. Ogólne określenie głównych ideologów umiarkowanego nurtu w husytyzmie. Określenie odnosi się - jak sama nazwa wskazuje - do ogółu teologów kalikstyńskich przebywających w Pradze. []
  42. Burgrabia czeski z lat 1414-1420. Bliski współpracownik Jana Husa. Po jego śmierci związał się z utrakwistami. Dwukrotnie zmieniał stronnictwo polityczne przyjmując wiarę katolicką a potem husycką. []
  43. Ruch heretycki z XII wieku, funkcjonujący na terenach Francji. Ich przywódca duchowy propagował ewangeliczne ubóstwo, odrzucał autorytet papieża a za podstawę wiary uznawał Biblię. Ch. S. Clifton, dz. cyt., s. 183. []
  44. Osiadła w Langwedocji sekta religijna wywodząca się zapewne od bogomiłów i paulicjan. Reprezentowali dualizm gnostyczno-chrześcijański. Ruch ten zostały niemalże całkiem wytępiony do połowy XIII wieku, przez krzyżowców francuskich. Tamże, s. 114. []
  45. Ruch heretycki wznoszący hasła antyfeudalne i antykościelne, działający głownie w XIII i XIV wieku. Tamże, s. 40. []
  46. System religijny pochodzący jeszcze z III wieku. Był syntezą wielu religii m.in. zoroastryzmu, buddyzmu i chrześcijaństwa. Tamże s. 125. []
  47. A. Michałek, dz. cyt., s.49. []
  48. Prokop Wielki był synem rodziny mieszczańskiej. Z powodu śmierci ojca został adoptowany przez stryja, który umożliwił mu staranne wykształcenie. Po ukończeniu studiów przyjął święcenia kapłańskie. Od początku związany z rewolucją, w pierwszych latach przystaje do pikardów, dopiero po 1420 roku dołącza do taborytów. Od 1424 r. do końca rewolucji jest głównodowodzącym Taboru. R. Primke, M. Szczerepa, W. Szczerepa, dz. cyt., s. 120. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. Daniel pisze:

    Tekst nie najgorszy, choć zdarzają się dosyć zaskakujące pomyłki np. Jan Hus pochodził z małej czeskiej wioski - Husinec a nie z Prachatic, albo to że Źiźka swojego wojskowego regulaminu nie opublikował w trakcie tworzenia Taboru - ale dopiero po jego odejściu z Taboru i przy tworzeniu nowego bractwa, czy że Jan Żeliwski nigdy nie był hetmanem Taboru itp...

    Natomiast widać niestety, że autor korzystał z bardzo ograniczonej bibliografii.
    Dlaczego nie siegnął po ogólnie dostępne publikacje takich znawców tematyki jak prof. W.Iwańczak czy dr P.Kras. Zabrakło nawet bardzo dobrej książki prof. A.Panner pt. Jan Żiżka z Trocnova z 2002r. ???

    Zamiast tego, aż 3 pozycje z liczącej tylko 11 publikacji użytej bibliografii - to „książki” co najmniej kontrowersyjne jeśli nie wprowadzające wprost w błąd autora artykułu:
    1. Wojny Husyckie na Śląsku, Łużycach i Pomorzu. Wyprawy – bitwy – postacie, Kraków 2007.
    broszurka ta (bo trudno inaczej nazwać to wydawnictwo o rozmiarach i objętości zeszytu 60-kartkowego) niestety pełna jest błędów...
    2. Michałek A., Wyprawy krzyżowe: Husyci, Warszawa 2004.
    - na temat kontrowersyjnych treści w publikacjach A.Michałka napisano już tak dużo, że nie wierze zeby autor artykułu o nich nie słyszał.
    3. Turnbull S., The Hussite Wars 1419-1436, Oxford 2004.
    kolejna broszurka o objętości jeszcze mniejszej niż „wojny husyckie...) za to jeszcze większej ilości błędów i ilustracji, które wyglądają często na „satyryczne”. Nie wszystko co z Oxfordu wyszło przynosi dumę temu miastu..
    Te ww. 3 publikacje + historia Czechosłowacji wyd. w 1969r - mogły by być zaledwie jakimś uzupełnieniem dla co najmniej kilkudziesięciu wartościowych i poważnych (poziomem i objętością) publikacji naukowych - a tymczasem stanowią, aż 1/3 całej użytej bibliografii....

    - pomijam już fakt, że trudno napisać dobry tekst o ruchu husyckim bez dostępu do źródeł i choćby podstawowych publikacji w j.czeskim takich jak np. 4 -tomowa „Husitska Revoluce” prof. F.Śmachela...

Zostaw własny komentarz