Tyranozaury nadal groźne


Lubicie T. rexa, neurotycznego bohatera internetowych memów i równie neurotycznej osobowości w Toy Story? Zapewne przez ostatnie miesiące doszły do Was słuchy, że ogromny T Rex, którego dziś najbliższym krewniakiem jest kurczak, wcale nie był tak niebezpiecznym drapieżnikiem. Podejrzewano wręcz, że Tyrannosaurus rex żywił się resztkami zwierząt, które zostały upolowane i zabite wcześniej przez inne drapieżniki. Przykre, prawda?

W związku z powyższym zapewne zainteresuje Was informacja, że najnowsze odkrycie archeologów pozwoli nieco podreperować reputację tego słynnego dinozaura.

W Południowej Dakocie paleontolodzy badający skały w Hell Creek Formation odkryli prehistoryczne szczątki, których ułożenie sugeruje wyraźnie, że przed 66 milionami lat doszło do dramatycznej potyczki T Rexa oraz wielkiego, roślinożernego hadrozaura. Jeden z zębów atakującego utkwił w kości krzyżowej jego ofiary.

Naukowcy skrupulatnie zbadali, czy hadrozaur pozostawał żywy, gdy zęby tyranozaura zagłębiły się w jego plecach. Z dociekań wynika, że rana kości, którą tyranozaur zadał ofierze, zaczęła się goić, stanowi to zatem wyraźny dowód, że T Rex zaatakował zdrowego i żywego osobnika. I choć walka dinozaurów nie zakończyła się śmiercią hadrozaura, który żył później kilkanaście miesięcy, szczątki z Południowej Dakoty wskazują, że Tyrannosaurus rex był aktywnym drapieżnikiem. O ile zaatakowany hadrozaur (badacze przychylają się do opinii, że był to edmontozaur) to dorosły osobnik mierzący blisko 10 metrów długości, to jego napastnik był młodym dinozaurem, z niekompletnie wykształconymi zębami.

Archeolodzy podkreślają, że jest to odkrycie rzadkie i przełomowe, gdyż nieczęsto znajduje się ofiary ataku dinozaura, które przeżyły ów atak. Wcześniejsze odkrycia, służące badaniu zwyczajów żywieniowych T Rexa, nie stwierdzały jednoznacznie, czy ów gatunek polował samodzielnie, czy korzystał z mięsa zwierząt upolowanych wcześniej, jak dziś robią to hieny1.

W debacie na temat zwyczajów żywieniowych T Rexa, która znów rozgorzała, głos zabrał dr Paul Barrett2. Dowodzi on, że niewłaściwe jest wykluczanie jednego zwyczaju przez drugi, czyli uznawanie, że tyranozaury były albo drapieżcami, albo padlinożercami. Możliwe jest wyjście pośrednie, gdy bowiem w wyniku obserwacji zwierząt takich jak wilki czy koty, wyraźnie widać, że te gatunki stosowały zawsze obie metody pozyskiwania pożywienia, w zależności od dostępnych zasobów i potrzeb organizmu. Pod tym względem tyranozaury nie powinny się różnić od innych gatunków.

Źródło: T rex tooth found embedded in prey, restoring dinosaur’s reputation

  1. W 2011 roku stwierdził to Jack Horner, pracownik Muzeum Gór Skalistych w Bozeman (Montana), specjalizujący się w dziedzinie dinozaurów kaczodziobych. []
  2. Naukowiec zajmujący się dinozaurami w Wydziale Nauk o Ziemi w Muzeum Historii Naturalnej w Londynie. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. Gustaw pisze:

    1. archeolodzy nie kopią zwierząt wymarłych. tym zajmuje się paleontologia, która jest nauką przyrodniczą
    2. to od dawna wiadomo. T-rex mógł zjeść każdy rodzaj mięsa. od padliny, po świeżo upolowane zwierzęta - upodobania zmieniały się od warunków, dostępności pożywienia oraz od wieku drapieżnika

Zostaw własny komentarz