Kolumb, Santa Maria i łupieżcy


Przed kilkoma dniami media polskie i zagraniczne rozbrzmiały sensacyjną wiadomością - stwierdzono odnalezienie statku Santa Maria, należącego do Krzysztofa Kolumba.  

Prawdopodobne pozostałości Santa Marii, fot. Brandon Clifford CC BY-SA 3.0

Prawdopodobne pozostałości Santa Marii, fot. Brandon Clifford CC BY-SA 3.0

Odkrycie, okrzyknięte już „jednym z najważniejszych odkryć archeologicznych na świecie”, nie jest, technicznie biorąc odkryciem, jako że szczątki okrętu były archeologom znane już od 2003 roku. Dopiero jednak teraz, po dokładnych badaniach, eksperci są w stanie stwierdzić, najprawdopodobniej jest to rzeczona Santa Maria.

Najpierw, w 2003 roku, grupa badaczy zajmowała się ustaleniem lokalizacji fortu Kolumba. Następnie archeolog Barry Clifford ze swoją ekipą zdecydował się połączyć informacje, jakie dostarczyły mu badania kolegów po fachu z tymi, które wyczytał w dzienniku Kolumba, aby wysunąć hipotezę na temat ewentualnego miejsca „wiecznego spoczynku” Santa Marii. Wreszcie, tego samego roku ekipa Clifforda wyruszyła na rekonesans wybrzeży Haiti. Odnaleziono tam wrak statku, sfotografowano go, jednak Clifford nie potrafił stwierdzić, czy była to Santa Maria.

Aż do dzisiaj. Choć przed archeologami jeszcze wiele pracy, Clifford wyraźnie już oświadcza, iż „wszelkie dane geograficzne, topografia podwodna i dowody archeologiczne wskazują, że odnaleziony wrak to słynny okręt flagowy Kolumba, Santa Maria”. Dodatkową przesłanką ma być fakt, że statek płynął dokładnie w tym kierunku, do którego prowadzą dominujące w miejscu spoczynku wraku prądy wodne. Znajdują się tam również pozostałości armaty, która na pewno była umieszczona na pokładzie Santa Marii.

To jednak nie koniec przygód ekipy Barry’ego Clifforda. Najnowsze doniesienia prasowe głoszą, że wrak statku został całkiem niedawno obrabowany. Archeolodzy, którzy wyruszyli w tym miesiącu, aby ponownie zbadać wrak i go sfotografować, odnotowali, że brakuje w nim między innymi wspomnianego wcześniej działa. „Wszystkie kluczowe i dobrze widoczne obiekty, które ułatwiłyby badania, wliczając armatę, zostały zrabowane przez nielegalnych poszukiwaczy”.

Stanowi to niemały problem, jako że poszukiwacze ci nie troszczyli się o zachowanie reszty znaleziska w odpowiednim stanie i, co archeologicznie istotne, kontekście. Z powodu utraty fragmentów zespołu archeologicznego oraz jego przemieszczenia precyzyjne zbadanie wraku, ustalenie ponad wszelką wątpliwość jego pochodzenia, będzie utrudnione.

Tymczasem jednak, póki reszta wraku spoczywa możliwie bezpiecznie w odmętach oceanu, Barry Clifford snuje plany na przyszłość. Ma bowiem nadzieję, że jeżeli struktura statku będzie w znośnym stanie, będzie można go wydobyć z morza, odrestaurować i umieścić w muzeum.

 

Źródła: Santa Maria found - but recently lootedFound after 500 years, the wreck of Christopher Columbus’s flagship the Santa MariaHas Wreckage of Christopher Columbus’ Flagship Been Found?

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz