Zacierali ślady ze strachu


23 lipca 1944 roku obóz koncentracyjny na Majdanku został wyzwolony przez Armię Czerwoną. Przebywało w nim wówczas około tysiąca więźniów, wśród nich żołnierze Armii Krajowej. W ciągu kilku dni poprzedzających wejście wojsk radzieckich, Niemcy zamordowali w obozie 800 więźniów Zamku Lubelskiego.

 

Gdy front stanął nad Bugiem, Niemcy zaczęli demontować w pośpiechu instalacje obozowe służące do masowej eksterminacji więźniów. Wysadzali komory gazowe, zakopywali miejsca masowych straceń, rozbierali krematoria, wywozili samochodowe komory gazowe. Mimo tragicznej sytuacji na froncie i nadchodzących Sowietów, systematycznie i do końca wykonywali zbrodnicze rozkazy. 20 i 21 lipca przy akompaniamencie dźwięków samolotów i artylerii sowieckiej, SS mani zwozili z Lublina więźniów aby wykonać na nich wyroki śmierci.

Na terenie obozu funkcjonowało 7 komór gazowych, w których zabijano więźniów cyklonem B i tlenkiem węgla (w obozie po wyzwoleniu odnaleziono wrak jednego samochodu ciężarowego, który pełnił rolę mobilnej komory gazowej na spaliny). Przez Majdanek przeszło od 300 do 360 tys. więźniów z 30 krajów, najwięcej było jednak Żydów i Polaków. Niemcy zamordowali 80 tys. osób z tego 59 tys. Żydów. Pierwsze masowe egzekucje odbywały się od grudnia 1941 roku, w pierwszej akcji rozstrzelano 2 tys. jeńców radzieckich. Od czerwca 1942 roku działały pierwsze krematoria.

3 listopada 1943 roku w ramach akcji Erntefest (dożynki), Niemcy dokonali największej, masowej zbrodni - rozstrzelali wtedy ponad 18 tysięcy Żydów, więźniów Majdanka i obozów pracy na terenie Lublina.

Likwidacja obozu rozpoczęła się już w kwietniu 1944 roku. 22 lipca Niemcy zwołali więźniów na apel, po którym zapędzono ich z powrotem do bloków. Nie wolno nam było wychodzić z bloku, ale patrzyliśmy przez okno. Paliło się krematorium i Niemcy palili papiery. Tak zacierali ślady - wspominał były więzień, jeden ze świadków wydarzeń. Gdzieś około godz. 18.00 miał miejsce nalot, po którym została wycofana cała niemiecka straż obozowa, a więźniowie zostali sami. Strach było wyjść, dopiero w nocy zbadaliśmy, że naprawdę nikogo nie ma, że Niemcy uciekli –  relacjonował jeden z więźniów. 23 lipca 1944 roku Majdanek został wyzwolony przez Sowietów. Po kilku miesiącach obóz stał się ośrodkiem odosobnienia dla członków polskiego podziemia, prowadzonym przez NKWD i UB.

 

 

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

1 komentarz

  1. Tomasz pisze:

    NKWD i UB prowadzilo tam nie tylko „oboz odosobnienia”. To byl de facto dalej oboz koncentracyjny, selekcyjny. Z tego obozu Sowoeci wysylali potem polskich patriotow, najczesciej oficerow AK, na smierc lub zsylke na Syberie. Warto i ten etap omowic.

Zostaw własny komentarz