Wystawa internetowa: Dwa Światy. Losy mieszkańców Warszawy wysiedlonych do Krakowa


Archiwum Narodowe w Krakowie zorganizowało internetową wystawę poświęconą ludności Warszawy, która została przesiedlona do Krakowa po upadku Powstania Warszawskiego w 1944 roku. Prezentację można oglądać na stronie internetowej Archiwum.

Internetowa wystawa „Dwa światy”

Przygotowana przez Archiwum Narodowe w Krakowie prezentacja, pokazuje mało znany aspekt konsekwencji powstania warszawskiego, jakimi były wysiedlenia i cierpienia warszawskiej diaspory podczas ostatnich trudnych wojennych miesięcy. Pokazuje historię spotkania warszawiaków z Krakowem przez pryzmat zachowanych w Archiwum Narodowym w Krakowie źródeł, począwszy od suchych statystycznych zestawień po dramatyczne listy uchodźców. Spotkanie wypędzonych jesienią 1944 roku, z ruin swojego miasta, ograbionych warszawiaków z mieszkańcami Krakowa, na których wojna nie odcisnęła aż takiego piętna, było spotkaniem dwóch światów. Wystawa prezentowana jest w przestrzeni internetowej na stronie Archiwum Narodowego w Krakowie.

Zapraszamy do oglądania: http://www.ank.gov.pl/dwaswiaty/index.html

Kraków w 1944 roku

Kraków tymczasem napełniał się po brzegi napływającymi z Warszawy uciekinierami. Każdy wyobrażał sobie, że tam jedynie znajdzie jakiś przytułek, zatrudnienie lub co najmniej opiekę. Nie liczono się, a raczej nie zdawano sobie sprawy, że właśnie Kraków stał się od dłuższego czasu miastem do niemożliwego stopnia przeludnionym, że w nim skoncentrowane były władze wszelakiego autoramentu, że wreszcie przewidywanym był jako punkt oparcia dla wojska, i to wojsko żądało od władz cywilnych opróżnienia całych dzielnic specjalnie dla celów wojskowych, a także z tymi celami związanego wysiedlenia wszystkich nie mających specjalnego powodu do przebywania w tym mieście. Zameldowanie i otrzymanie prawa zamieszkiwania, chociażby nawet czasowo, było związane z tysięcznymi formalnościami i nieraz zupełnie niemożliwe do uzyskania. Niemniej, a może tym bardziej te mieszkania, które były niezapełnione po brzegi, wypełniały się szybko, a każdy z nas, który miał dużo znajomych, a przede wszystkim nie miał serca odmówić, gdy jeszcze miał wolny chociażby kawałek podłogi na ułożenie się na noc.

(Adam Ronikier, Pamiętniki 1939-1945, Kraków 2001, Wydawnictwo Literackie).

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz