„Hitlerjugend. Dzieci Hitlera” - M.H.Kater- recenzja |
Hitler-Jugend jest dość dobrze opisana w zagranicznej literaturze. Liczba pozycji dotycząca nazistowskiej młodzieżowej organizacji jest imponująca. W Polsce jest ich niestety wciąż za mało i czytelnik szukający wiedzy na temat wychowania dzieci i młodzieży w III Rzeszy czuje ogromny niedosyt, dlatego każda nowa pozycja cieszy się dużym zainteresowaniem. Czy książka Michaela Krater’a wzbogaci wiedzę polskiego czytelnika w tum temacie?
Po lekturze pierwszego rozdziału książka zapowiada się naprawdę nieźle. Niestety z każdym kolejnym jest gorzej. W części dotyczącej służby w HJ nie znajdziemy tak podstawowych informacji jak np. danych dotyczących liczby członków w poszczególnych latach (rok po roku), analizy programów szkoleniowych kierowanych do poszczególnych grup wiekowych, struktury organizacji, opisów ceremonii zaprzysiężenia nowych członków itp. Krater w rozdziale pt. „Służba w HitlerJugend„ kompletnie się gubi: podaje informacje w dość chaotyczny sposób, a ich rozpiętość jest ogromna: od krótkiej biografii Baldura von Schiracha przez opis szkolenia sportowego członków HJ po kadrę pedagogiczną organizacji młodzieżowej. A wszystko to na pięćdziesięciu dwóch stronach – tak jakby autor zapomniał, że ma jeszcze do dyspozycji kolejne rozdziały. Czytelnik kompletnie nie rozumie dlaczego autor tak się śpieszy. Zacznie rozumieć jak dojdzie do rozdziału pt. ”Dysydenci i buntownicy”. Okazuje się, że Krater gonił wcześniej, bo miał ambicje napisania dość obszernego rozdziału (objętościowo zajmuje niemal tyle samo co kluczowy rozdział dotyczący służby w HJ) o ruchu oporu w III Rzeszy. Na szczęście autor skupia się głównie na organizacjach młodzieżowych sprzeciwiających się działalności Hitlera. Sam pomysł jest interesujący, choć moim zdaniem jest to temat na oddzielną publikację. Nie potrafię zrozumieć, dlaczego autor zdecydował się na umieszczenie tego rozdziału, skoro po macoszemu potraktował główny motyw książki (a przecież o Hitler-Jugend można wiele napisać, jest tyle wątków, które wciąż wymagają eksploracji).
Minusów jest znacznie więcej. Autor oceniając działania Białej Róży przyjmuje dzisiejszą perspektywę (łatwo krytykować gdy zna się dalszy przebieg wydarzeń), umieszcza wiele sensacyjnych informacji nie podając jednocześnie ich źródła, konstruuje niewiele wnoszące zdania jak np. opis żeńskiego „oddziału śmierci„ Waffen-SS zamyka w dwóch linijkach: ”Wiadomo o nim tylko tyle, że służące w nim dziewczęta malowały usta czerwoną szminką i walczyły z wielkim oddaniem. Ponieważ był powiązany z SS, można przypuszczać, jego działania łamały postanowienia konwencji genewskich”.1
Wielkim utrudnieniem dla wnikliwego czytelnika są również przypisy, które zostały umieszczone po każdym rozdziale (co mnie tym bardziej zdziwiło, gdyż w anglojęzycznym wydaniu tej książki z 2006 roku – Harvard University Press – wszystkie przypisy znajdują się na końcu książki). Brak bibliografii jest dla mnie kompletnie niezrozumiały (źródła pojawiają się w przypisach, ale nie są one przecież podane alfabetycznie). Autor popełnia podstawowy błąd w pisowni słowa „HitlerJugend„, które wedle oryginału powinno być pisane z myślnikiem ”Hitler-Jugend” (pod taką postacią występuje w oryginalnych tekstach Baldura von Schiracha). Ponadto występuje sporo literówek.
Niestety książka nie została wzbogacona zdjęciami ani ilustracjami, a szkoda bo dla wielu czytelników interesująca może być kwestia umundurowań, naramienników, sztandarów, emblematów służb i funkcji specjalnych, odznak itp.
Po tak długiej liście grzechów przejdę do plusów, których jest zdecydowanie mniej. Na uwagę zasługuje niezły pierwszy rozdział, w którym znalazłam dość unikalne informacje jak np. dane dotyczące liczby samobójstw wśród młodych ludzi w latach 1918 – 1933. Krater próbuje również nakreślić tło psychologiczne, dzięki czemu możemy lepiej zrozumieć dzieci i młodzież, które znajdowały się pod skrzydłami Hitler-Jugend. Zaletą jest również to, że autor poświęcił jeden rozdział dziewczętom i młodym kobietom, które były częścią HJ (o czym niestety zapomina wielu autorów). Na końcu książki zamieszczono również skróty i indeks nazw osobowych. Książka jest porządnie wydana i mimo klejenia powinna przetrwać długie lata.
Podsumowując uważam, że książka ma zdecydowanie więcej minusów niż plusów. Osoby posiadające sporą wiedzę na temat HJ będą rozczarowane. Nie jest to książka, którą warto trzymać na półce. Z kolei czytelnicy wchodzący dopiero w tematykę znajdą na polskim rynku zdecydowanie lepsze pozycje niż ta.
Plusy:
+ otwierający rozdział zachęcający czytelnika do dalszej lektury
+ poświęcenie jednego całego rozdziału żeńskiej części HJ
+ próba nakreślenia tła psychologicznego
+ poręczny format
+ indeks nazw osobowych
+ porządne klejenie – książka mimo intensywnej lektury wygląda jak nowa
Minusy:
- umieszczanie sensacyjnych informacji bez podania źródła
- brak konkretnych danych na temat Hitler-Jugend (formacje HJ, liczba członków, plany szkolenia itp.)
- brak zdjęć/ilustracji (np. umundurowanie Hitler-Jugend, emblematy służb itp.)
- chaotyczność
- odchodzenie od wątku głównego książki na rzecz innych tematów
- przypisy po każdym rozdziale (duże utrudnienie dla wnikliwego czytelnika)
- brak bibliografii
- literówki
Tytuł: „Hitlerjugend. Dzieci Hitlera”
Autor: Michael H. Kater
Wydanie: 2013
Wydawca: Wydawnictwo RM
ISBN: 978-83-7773-098-0
Stron: 309
Oprawa: miękka
Cena: ok 35 zł
Ocena recenzenta: 4/10
- Krater Michael, HitlerJugend Dzieci Hitlera, Wydawnictwo RM, Warszawa 2013, s. 254. [↩]
Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Opinie i ocena zawarte w recenzji wyrażają wyłącznie zdanie recenzenta, nie musi być ono zgodne ze stanowiskiem redakcji. Z naszą skalę ocen i sposobem oceny możesz zapoznać się tutaj. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanej recenzji, by to zrobić wystarczy podać swój nick i e-mail. O naszych recenzjach możesz także porozmawiać na naszym forum. Na profilu "historia.org.pl" na Facebooku na bieżąco informujemy o nowych recenzjach. Możesz także napisać własną recenzję i wysłać ją na adres naszej redakcji.