Perypetie Arki Noego


Jedną z najbardziej wyrazistych opowieści biblijnych jest niewątpliwie opowieść o potopie (nie tym szwedzkim z XVII wieku z udziałem Matki Boskiej). Znawcy kultur Bliskiego Wschodu, orientaliści, archeolodzy i historycy od XIX zwracali uwagę na podobieństwo biblijnego przekazu o potopie do mitów innych kultur m.in. greckiego przekazu o Deukalionie i Pyrze, zatonięciu Atlantydy, czy historii Utnapisztima z eposu o Gilgameszu.

Biblijny potop, Fresk z kaplicy na Górze św. Anny, fot. Henryk Przondziono, GN

Biblijny potop, Fresk z kaplicy na Górze św. Anny, fot. Henryk Przondziono, GN

Czasem były to prace naukowe, będące solidnymi opracowaniami cieszących się popularnością badaczy1, innym razem był to dzieła paranaukowców tropiących tajemnice i szukających taniej sensacji lub religijnych uniesień, czy prezentujące manifesty ideologiczne2.

Historię Utnapisztima znamy dzięki przełożeniu przez brytyjskiego assyrologia Georga Smitha (1840-1876) w roku 1872 z chaldejskiego na angielski odkrytych w Niniwie tabliczek klinowych zawierających Epos o Gilgameszu3. Na XI z zachowanych tablic Gilgamesz, przygnębiony śmiercią swego druha imieniem Enkidu, udaje się w daleką i związaną z wieloma niebezpieczeństwami podróż do ocalonego z potopu Utnapisztima, aby poznać od niego tajemnicę nieśmiertelności. Odszukuje starca na krańcu świata i wysłuchuje historię o Potopie, zabraniu na arkę narzędzi, bydła oraz sług, i osadzeniu arki na górze Nisir4.

Historia Utnapisztima powtarzana była po wielokroć przez różne ludy i wersja tłumaczona przez Smitha wcale nie była najstarsza. Ocalony z potopu miał w języku sumeryjskim na imię Ziusudra, akkadyjskim Atra-Hasis, a w napisanej w III wieku p.n.e. po grecku Babilonice pojawia się jako Ksisutros5.

Korakle na rzece Tungabhadra w Indiach. Taki kształt, według pana Finkla, miała mieć Arka Noego, CC BY-SA 3.0

Korakle na rzece Tungabhadra w Indiach. Taki kształt, według pana Finkla, miała mieć Arka Noego, CC BY-SA 3.0

Podobieństwa i jawne zapożyczenia między biblijnym przekazem a tradycją wcześniejszą w XIX wieku zaowocowały wykształceniem się prądu badawczego zwanego panbabilonizmem. Kierunek ten zakładał, iż każdy astralny system wierzeń ma źródło w starożytnych wierzeniach ludów Mezopotamii. Najwięksi radykałowie twierdzili wręcz, że współczesna cała cywilizacja była spuścizną Sumerów, Babilończyków i Asyryjczyków. Kierunek ten propagowali szczególnie niemieccy badacze tacy jak Alfred Jeremias (1864-1935), Friedrich Delitzsch (1850-1922) i Paul Haupt (1858-1926). Oczywiście z czasem doszło i do zainfekowania tej myśli rasizmem naukowym i niektórzy badacze udowadniali wręcz aryjski charakter babilońskiej cywilizacji6. Mimo tych nieszczęsnych poglądów tezy o silnych wpływach na tradycje biblijną mezopotamskich przekazów uchodzą dziś za solidnie udokumentowaną7.

Wydawałoby się że po stu kilkudziesięciu latach tezy badaczy prezentujących panbabiloński paradygmat naukowy nie będą szokujące dla opinii publicznej. Nic bardziej mylnego! Na początku roku 2014 ukazała się praca brytyjskiego assyrologa Irvinga Finkla, prezentująca historie z tabliczek klinowych opisujących narracje przekazu o Potopie. W pracy The Ark Before Noah zaprezentował on opis nowo odczytanych tabliczek klinowych z których wynikało, że według sumeryjskiego przekazu „arka” miała rozmiar boiska piłkarskiego i miała okrągły kształt (co czyniło ją łodzią typu korakl używanych do dziś na terenie Iraku). Wypowiedź pana Finka dla CNN o jego odkryciu z 2014 roku można zobaczyć tutaj.

W normalnych okolicznościach nikt nie zwróciłby by uwagi na pracę akademickiego naukowca badającego teksty Sumerów z przed 4000 lat, ale film „Noe: Wybrany przez Boga” z Russelem Crowe’m spowodował niespodziewane zainteresowanie tematem badań assyrologa. Szukająca sensacji stacja CNN zapragnęła wstrząsnąć Ameryką (i zapewne światem) ogłaszając triumfalnie, że biblijny opis ksztaltu arki odbiegał od rzeczywistości. Zaproszony do studia profesor Finkel usiłował wytłumaczyć, że sam nie wierzy w istnienie Arki i odczytana przez niego tabliczka to jedynie wizja poetycka mezopotamskiego pisarza racjonalizującego historię o potopie z przeszłości. Jednak jak widać, w dzisiejszych czasach stan badań naukowców, nawet humanistów, bywa wciąż szokujący dla zwykłych ludzi.

  1. F. Delitzsch, Babilon i Biblia, Warszawa 1907, s. 33-38. []
  2. I. L. Donnelly, Atlantis: The Antediluvian World, NY 1882, ss. 512; dostęp online http://ia902704.us.archive.org/28/items/atlantisantedil00donn/atlantisantedil00donn.pdf  []
  3. C. W. Ceram, Bogowie groby i uczeni, Warszawa 2002, s.297. []
  4. Epos o Gilgameszu, Sandomierz 2009, s. 45-57. []
  5. J. Black, A. Green, Ziusudra [w:] Słownik mitologii Mezopotamii, Katowice 1998, s. 229-230. []
  6. J. Kmieciński, Nacjonalizm w germanoznastwie niemieckim w XIX  i na początkach XX wieku, s.130; G. Biedenkapp, Babylonien und Indogemanien: ein Geistesflug um die Erde, Leipzig 1903, s. 15. []
  7. K. Pilarczyk, Religia Izraela [w:] Religie starożytnego Bliskiego Wschodu, Kraków 2008 s. 370-372. []

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

2 komentarze

  1. Maław pisze:

    Teraz jest pytanie. Czy np. Gilgamesz potwierdza biblijny potop, czy może Biblia jest oparta na jakiś faktach z przeszłości niekoniecznie boskiego pochodzenia.

  2. Jark pisze:

    Biblijny potop w skali 1:1 nie mógł miiec miejsca, serio cala ziemie pod woda i zwierzęta na niej? To raczej alegoria pisane na podstawie jakiś opowieści. Aczkolwiek jakiś potop miał miejsce.

Odpowiedz