Kuba Rozpruwacz udaremnił otwarcie Muzeum Kobiet

Powszechne oburzenie wzbudziło otwarcie wystawy w Londynie poświęconej Kubie Rozpruwaczowi. Nie byłoby w tym nic szokującego, gdyby nie fakt, iż wystawa zastąpiła planowane otwarcie muzeum kobiet. Dwie zagorzałe działaczki postanowiły zawalczyć o należne stolicy muzeum.

Print screen strony internetowej East End Women’s Museum

Pierwsze w historii Wielkiej Brytanii muzeum kobiet miało powstać we wschodniej części Londynu. Jednak chęć oddania należnej czci kobietom, które przyczyniły się swoją pracą do rozwoju tamtejszych terenów, została udaremniona. Muzeum Historii Kobiet musiało ustąpić miejsca wystawie poświęconej seryjnemu mordercy, któremu przypisuje się brutalne zbrodnie na kobietach. Decyzja dotycząca wystawy wstrząsnęła lokalnymi mieszkańcami. Informacja obiegła równie szybko media społecznościowe.

Dwie zagorzałe działaczki i pasjonatki historii postanowiły zająć się sprawą osobiście. Sarah Jackson wraz z Sarą Huws założyły wspólnie stronę internetową zwracając się o pomoc w budowaniu muzeum kobiet. Na swojej stronie zachęcają wszystkich zainteresowanych do pomocy pisząc:

„Kiedy planowane Muzeum Historii Kobiet przy Cable Street na terenie East London stało się pretekstem do tego, aby zarobić na popularności seryjnego mordercy, wroga kobiet, zdecydowałyśmy, że musimy wskrzesić to muzeum. Budujemy go, aby podzielić się bogatą historią kobiet z East London. Potrzebujemy waszej pomocy, potrzebujemy waszego głosu”.

Jak się okazało, w ciągu zaledwie kilku dni ponad 300 osób zadeklarowało swoją pomoc. Działaczki przyznają, że forma w jakiej chcą oddać cześć kobietom nie jest jeszcze określona, ich pomysły obejmują między innymi stworzenie szlaku historycznego bądź aplikacji na smartfony. Kobiety są przeświadczone, że przedsięwzięcie będzie wymagać wszechstronnych rozwiązań.

„Naszym celem jest przywołać głosy kobiet, które były spychane na margines społeczeństwa i historii”.

Właściciel muzeum, Mark Palmer-Edgecumbe, broni swojej decyzji. W wywiadzie dla jednej z londyńskich gazet stwierdza:

„Planowaliśmy zbudować muzeum dotyczące historii kobiet i jej społecznego aspektu, ale w miarę jak projekt się rozwijał, zdecydowaliśmy, że bardziej interesującym ujęciem będzie spojrzenie na sprawę z perspektywy ofiar Kuby Rozpruwacza. Nie oznacza to jednak, że chcemy rozsławić zbrodnie mordercy, lecz przyjrzeć się przede wszystkim temu dlaczego i w jaki sposób kobiety znalazły się w takiej sytuacji”.

Rada Gminy Tower Hamlets zgodziła się na otwarcie muzeum, zatwierdzając przedstawiony jej wcześniej wstępny dokument planistyczny. Została również poinformowana o zmianie planu, który miał obejmować upamiętnienie historii kobiet na terenie londyńskiego East Endu. Rada potwierdza iż wszelkie prace i zmiany na terenie muzeum są śledzone w celu uniknięcia nieuprawnionych działań.

Źródło: Female historians want to build Britain’s ‚first women’s museum’ after Jack the Ripper stole it