„Trucizna” - S. Poole - recenzja


Na temat tej rodziny narosło wiele legend – Borgiowie mieli być bezwstydni, pazerni i mieli nie cofnąć się przed niczym, aby osiągnąć założone cele. Morderstwo było podobno dla nich chlebem powszednim, a o truciznach wykorzystywanych w tym celu wiedzieli ponoć wszyscy. Czy Borgiowie mieli na swoich usługach truciciela czy też nie, Sara Poole zgrabnie wykorzystuje ten właśnie wątek aby stworzyć postać nietuzinkową, która w jej powieści wprowadzić ma nas w świat Watykanu i Aleksandra VI.

truciznaFrancesca Giordano jest piękną, młodą dziewczyną, która przyszła na świat jako córka człowieka o nietypowym fachu. Od swego kochającego ojca, który pełnił rolę truciciela na usługach kardynała Borgii, nauczyła się bardzo wiele. Kiedy więc zostaje on zamordowany, Francesa postanawia odnaleźć winnego i pomścić śmierć ojca. Aby tego dokonać podejmuje niebezpieczne kroki i podaje truciznę człowiekowi, który zastąpił go przy boku hiszpańskiego kardynała. Wszystko jedynie po to, aby mu zaimponować i by zostać oficjalną trucicielką kandydata na papieża.

Przed bohaterką pojawiają się trudności – nie tylko próbuje odszukać mordercę swego ojca, ale odkrywa też kolejne nieznane fakty z jego życia, które powodują komplikacje. Ponadto Francesca musi skupić się na chronieniu rodziny Borgiów i uwikła się przez to w spisek, który doprowadzi na tron głowę tego rodu.

Fabuła książki jest niezwykle wciągająca i interesująca.  Postać głównej bohaterki z pewnością fascynuje, szczególnie, jeżeli weźmie się pod uwagę realia, w jakich jest osadzona opowieść. Średniowieczne kobiety nie były na ogół samodzielne, nie rozporządzały swoim życiem i nie miały możliwości wikłania się w romanse bez konsekwencji. Przede wszystkim jednak posada, jaką udało się zdobyć Francesce niesie ze sobą wiele niebezpieczeństw i sprawia, że w oczach ludzi jest ona zwykłą czarownicą. Z tych też powodów wydaje się wręcz niemożliwe, aby postać taka istniała w rzeczywistości.

Jeżeli chodzi o członków rodziny Borgiów, to są to postacie dość płaskie i znacznie mniej hipnotyzujące niż te tak często przedstawiane przez licznych autorów. Docenić można fakt, że Poole unika w ten sposób nieprawdziwych historii, jakie narosły na temat tej rodziny przez wieki i stara się ukazać ich przede wszystkim, jako zwykłych ludzi, jednak jako postaci z powieści typu historical fiction tracą oni nieco na wartości. Rodrigo Borgia, przyszły papież Aleksander VI, jest człowiekiem, który jedynie stara się stwarzać pozory potęgi i chce budzić respekt, a tak naprawdę sprawia wrażenie człowieka podstarzałego, którego jedynym zajęciem jest spiskowanie na każdym kroku. Lukrecja w powieści jest wciąż młodą dziewczyną bez wyrazu, natomiast jej brar Cesare, który okazuje się być kochankiem głównej bohaterki, jest młodym podrywaczem, odważnym, lecz niedojrzałym.

Pomimo tego całość czyta się naprawdę bardzo dobrze, a lektura jest fascynująca, choć nie da się uniknąć wrażenia, że najciekawsze postaci, to postaci fikcyjne. Potężna rodzina Borgiów i ich walka o sam szczyt, jakim jest Tron Piotrowy jest jedynie tłem dla wydarzeń, które autorka przyjęła sobie za najważniejsze – a są nimi zmagania Francesci z przeszłością ojca i poszukiwania jego mordercy. Mimo to książkę można spokojnie polecić osobom interesującym się historią rodu Borgiów – to miła odmiana od typowych historycznych książek i sposób na lekkie i przyjemne spędzenie długiego, jesiennego wieczoru.

Plus/Minus 

Na plus:

+ ciekawy temat

+ wartka akcja

+ interesujące postacie fikcyjne

+ ładne wydanie

Na minus:

- mało charakterystyczne postacie Borgiów

 

Tytuł: Trucizna

Autor: Sara Poole

Wydawca: Ole (W.A.B.)

Rok wydania: 2014

ISBN: 9788328007703

Strony: 384

Oprawa: miękka

Cena: 39,99 zł

Ocena recenzenta: 7/10

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz