„Siódme życie markiza de Sade” J. Ravenne - recenzja


Markiza de Sade nie trzeba specjalnie przedstawiać. W czasie rewolucji francuskiej wydał dzieła, po które sięgano najczęściej. Sto dwudziesta dni Sodomy, czyli szkoła libertynizmu to jedna z jego najbardziej znany prac. Określa się go mianem zboczeńca, szaleńca, ale także mordercy. A jaki obraz de Sade wyłania się z najnowszej powieści Jacquesa Ravenne?

def33054a772ac050895bec80f66f4fa0425288eO markizie de Sade napisano wiele prac. Warto przytoczyć kilka tytułów, np. Wiek markiza de Sade autorstwa Jerzego Łojka, Markiz de Sade – Donlanda Thomasa czy Sade mój bliźni – Pierre’a Klossowskiego. Recenzowana publikacja jest powieścią historyczną, z której jednak możemy dowiedzieć się bardzo wielu informacji. Z jednej strony podchodzimy do lektury jak to czegoś co ma nas zrelaksować (w końcu to tylko powieść). Z drugiej jednak poznajemy historię i złożoną osobowość postaci.

Markiz de Sade urodził się w 1740 r. jako Donatien Alphonse François de Sade. Do historii przeszedł jako zboczeniec. Jego niemoralne zachowanie wobec kobiet przesłania cały życiorys. To jednak nie dziwi, bowiem praktyki jakich się dopuszczał są dobrym materiałem na książkę. W Siódmym życiu… poznajemy go z nieco innej strony. Oczywiście nie brakuje pikantnych opisów, ale autor wprowadza nas w cały świat markiza. A w tym świecie znajduje się także rodzina. Co prawda posiadanie dzieci nie wpływa na zmianę jego zachowania, jednak uwaga czytelnika nie jest skupiona jedynie na „ekscesach” de Sade. Nazwisko, które przekazał potomstwu jest dla nich kulą u nogi.

Czytając tę powieść natkniemy się na wiele opisów, które mogą wywołać zgorszenie. Całość została jednak napisana przystępnym językiem, który nie przypomina książek dla nastolatek. Autor przedstawia nam historię markiza z perspektywy wspomnień. Oficer zainteresowany jego życiem odkrywa przed synem de Sade najgorsze fakty z życia markiza.

W publikacji zostaje „rozwiązana” zagadka życia arystokraty. Okazuje się, że jesteśmy w stanie podzielić jego historię na kilka żyć. Ale nie dotyczą one jedynie ekscesów miłosnych. Połowę swojego życia de Sade spędził w niewoli (było to albo więzienie albo areszt domowy).

Książka nie jest co prawda publikacją naukową, jednak warto zwrócić na nią uwagę. Przedstawia markiza de Sade z nieco innej perspektywy, ale w żaden sposób nie usprawiedliwiając jego zachowania.

Podsumowując, wydawnictwo Książnica oddało w ręce czytelników publikację niezwykle ciekawą, a przy tym niewymagającą wcześniej dokładnej znajomości wydarzeń. Poza tym mamy pięknie wydanie, bardzo dobrze przygotowane od strony edytorskiej. Jest to książka, po którą z całą pewnością mogą sięgnąć osoby, które nie znają dokładnie historii markiza, ale również ci, którzy już nieco o nim wiedzą, a teraz mają szansę poznać go z niego innej strony.

Na plus:

+ sposób przedstawienia tematu

+ przystępny język

+ aneksy

Na minus:

- brak

Tytuł: Siódme życie markiza de Sade

Autor: Jacques Ravenne

Wydawca: Książnica

Rok wydania:

ISBN: 978-83-245-8086-6

Liczba stron: 336

Oprawa: miękka ze skrzydełkami

Cena: 39,90 zł

Ocena recenzenta: 9/10

Korekta: Diana Walawender

Te artykuły również mogą Cię zainteresować:
Znajdujące się w portalu artykuły nie zawsze prezentują opinie zgodne ze stanowiskiem całej redakcji. Zachęcamy do dyskusji nad treścią przeczytanych artykułów, by to zrobić wystarczy podać swój nick i wysłać komentarz. O naszych artykułach możesz także porozmawiać na naszym forum. Możesz także napisać własny artykuł i wysłać go na adres naszej redakcji.

Zostaw własny komentarz